Newsy

W dobie wszechobecnego hałasu ludzie tracą zdolność uważnego słuchania. Dzieci i młodzież potrzebują audioedukacji

2024-03-22  |  06:15
Mówi:dr Kinga Sygizman
Funkcja:wykładowczyni Uniwersytetu Łódzkiego, członkini Rady Fundacji Audionomia, współautorka książki "Słuchaj, aby zrozumieć"

Choć na słuchaniu spędzamy średnio ok. 60 proc. czasu komunikacji, zapamiętujemy zaledwie 25 proc. tego, co słyszymy. Można się jednak tego nauczyć. Dzieciom i młodzieży w głębszym i bardziej świadomym odbieraniu otaczającej rzeczywistości pomóc może audioedukacja. Wpisuje się ona w program kształcenia na różnych etapach edukacji. W ramach projektu powstała książka „Słuchaj, aby zrozumieć”, kompendium wiedzy teoretycznej i zbiór praktycznych scenariuszy lekcji dla nauczycieli. 

Uważne słuchanie jest słuchaniem ze zrozumieniem, bez pośpiechu, słuchaniem związanym z refleksją nad dźwiękami, które słyszymy, i nie myślę tylko o dźwiękach akustycznych przestrzeni, w której się poruszamy, ale także o tym, co słyszymy od ludzi, którzy nas otaczają, nie tylko słuchanie treści, ale także słuchanie formy przekazu – mówi agencji Newseria Biznes dr Kinga Sygizman, wykładowczyni Uniwersytetu Łódzkiego, członkini Rady Fundacji Audionomia, współautorka książki „Słuchaj, aby zrozumieć”.

Według WHO do 2050 roku z ubytkami słuchu będzie się zmagała co czwarta osoba na świecie. W ocenie specjalistów ryzyko dotyczy coraz młodszych osób. To efekt życia w hałasie. Nasze uszy są narażone na setki dźwięków i nieustanne bodźcowanie. Spędzamy też coraz więcej czasu przed komputerami i smartfonami. Wszystko to razem wpływa na brak wyciszenia, trudności w skupianiu i kłopoty z komunikacją. Wszechobecny hałas sprawia, że nauczyliśmy się nie słyszeć dobiegających dźwięków.

Dzieci i młodzież mają problem ze słuchaniem uważnym, dlatego że mają problem ze skupieniem się. Bodźce docierają do nas bardzo szybko i mamy poczucie, że musimy co chwilę zmieniać odbiór tego, co słyszymy, musimy zmieniać miejsce, jest intensyfikacja bodźców i intensyfikacja słów, które do nas docierają – tłumaczy ekspertka.

Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie w Minnesocie wskazuje, że przeciętny człowiek zaraz po wysłuchaniu czyjejś wypowiedzi pamięta połowę tego, co usłyszał – niezależnie od tego, jak uważnie myślał, że słucha.

Podobne wnioski płyną z raportów z badań przeprowadzonych na Florida State University i Michigan State University. Wynika z nich, że dwa miesiące po wysłuchaniu przemówienia przeciętny słuchacz pamięta tylko 25 proc. tego, co zostało powiedziane. Mamy tendencję do zapominania od połowy do jednej trzeciej w ciągu ośmiu godzin. Często w tym pierwszym krótkim odstępie czasu zapominamy więcej niż w ciągu następnych sześciu miesięcy.

Zdaniem ekspertów powszechna nieumiejętność słuchania to w dużej mierze efekt systemu nauczania. Nacisk kładzie się na czytanie, uznając je za podstawowe medium, dzięki któremu się uczymy, a praktycznie zapomnieliśmy o sztuce słuchania. Aktywne słuchanie wymaga koncentracji na dźwięku, wydobywania z niego znaczenia i reagowania na niego.

Nigdy nie było w świecie tylu mijających nas ludzi, którzy mają w uszach słuchawki, więc my słuchamy, ale nie słyszymy, nie słyszymy, dlatego że jesteśmy przebodźcowani. Badania wskazują, że ponad 50 proc. dzieci do szóstego roku życia ma kontakt ze smartfonami, a Fundacja Audionomia stara się pokazać, że zmysł słuchu jest tak samo ważnym zmysłem jak każdy inny i warto go uaktywniać – mówi dr Kinga Sygizman.

Fundacja Audionomia przekonuje, że nauka słuchania możliwa jest nie tylko na lekcjach muzyki, ale też języka polskiego, przyrody, fizyki, godzinie wychowawczej czy nawet matematyce. Audioedukacja wpisuje się w program kształcenia na różnych etapach edukacji. W ramach projektu powstała książka „Słuchaj, aby zrozumieć”, kompendium wiedzy teoretycznej i zbiór praktycznych ćwiczeń (scenariuszy lekcji) dla nauczycieli. Propozycje słuchowisk i reportaży dźwiękowych zawartych w podręczniku pomogą wprowadzić zajęcia z edukacji dźwiękowej dla najmłodszych.

Audioedukacja ma pomóc dzieciom i młodzieży w głębszym i bardziej świadomym odbieraniu otaczającej rzeczywistości, zrozumieć siłę dźwięku i zawartych w nim informacji. Uczy też wyrażania emocji z wykorzystaniem tonu głosu, intonacji, czy akcentów. Skuteczne słuchanie uwrażliwia na własne wypowiedzi i wypowiedzi konstruowane przez innych, uczy szacunku do innych i pomaga zrozumieć emocje.

Ważne jest też uświadamianie młodym ludziom, że mogą decydować o tym, ile tych dźwięków negatywnych do nich dociera, uświadomić, czym dla nas jest negatywny dźwięk i co on nam takiego robi, dlaczego czujemy się w tym miejscu źle. Bardzo ważne jeszcze w kwestii zrozumienia jest poczucie bezpieczeństwa, bo jeśli mówimy do drugiego człowieka tak, że on nas słucha, i jeśli słuchamy tego, co nam mówi drugi człowiek, nawiązujemy tę nić porozumienia, to wtedy przestajemy być sami – tłumaczy członkini Rady Fundacji Audionomia.

Ekspertka podkreśla, że istotną rolę w nauce skutecznego słuchania pełni otoczenie. Klasy w polskich szkołach nie są do tego dostosowane – zbudowane z materiałów, które odbijają dźwięk, powodują pogłos i utrudniają skupienie się na słowach nauczyciela.

Wystarczy trochę zmienić tę przestrzeń, położyć dywan, pomyśleć o zasłonach w oknach, postawić książki na półkach, aby te wszystkie elementy mogły pochłaniać dźwięk, a nie go odbijać. Zmiana przestrzeni sprawia, że uczeń koncentruje się na tym, co do niego mówi nauczyciel, kilkadziesiąt razy bardziej i więcej rozumie – tłumaczy dr Kinga Sygizman.

Fundacja Audionomia działa od 2021 roku. We współpracy z ekologami akustycznymi  informuje o skutkach smogu akustycznego, zagrożeniach wynikających z nieumiejętności uważnego słuchania, a także działa u podstaw – prowadzi warsztaty uważnego słuchania w szkołach, przedszkolach i na uczelniach w całej Polsce.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.