Newsy

Prezes BGK: Współpraca kobiet i mężczyzn daje wartościowe projekty. Zamiast dyskutować o różnicach, trzeba je wykorzystać

2023-11-03  |  06:25
Mówi:Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes zarządu, Bank Gospodarstwa Krajowego
Andrzej Tylkowski, artysta, autor murali w kampanii MAKi
  • MP4
  • Czerwone maki na billboardach i kolorowe, kwieciste murale pojawiły się w ostatnich miesiącach w kilku miastach Polski. To symbol kampanii MAKi – czyli „Męski a Kobiecy punkt widzenia” – która ma wzmocnić partnerstwo i współpracę obu płci. Taka synergia ma kluczowe znaczenie dla budowania kapitału społecznego, który przyczynia się do zrównoważonego rozwoju oraz postępu społecznego i ekonomicznego. – Uzupełniajmy się, budujmy partnerstwo, bądźmy uważni na siebie nawzajem i bierzmy pod uwagę to, że na pewne rzeczy możemy patrzeć inaczej, bo to jest dodatkowa wartość  mówi Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego, który od początku wspiera kampanię MAKi.

    Prezes BGK podkreśla, że dialog oraz wzajemna wrażliwość są fundamentem budowania partnerstwa i współpracy między kobietami a mężczyznami. Wzmocnienie tych relacji i synergii płci ma zaś kluczowe znaczenie dla budowania kapitału społecznego, który przyczynia się do zrównoważonego rozwoju oraz postępu społecznego i ekonomicznego.

    W ubiegłorocznym raporcie „Global Gender Gap Report 2022” World Economic Forum, który analizuje różnice pomiędzy kobietami i mężczyznami w czterech obszarach (rynek pracy i możliwości ekonomiczne, poziom wykształcenia, zdrowie oraz udział w życiu politycznym), Polska zajęła 60. pozycję na 146 przeanalizowanych państw (i 24. pozycję w Europie), awansując o 17 oczek względem poprzedniej edycji tego rankingu. To pokazuje, że w kwestii równouprawnienia obu płci zachodzi wiele pozytywnych zmian, ale wciąż jest sporo do nadrobienia. Największe nierówności występują w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn oraz udziale w rynku pracy. Problemem jest to, że kobiety są niedoreprezentowane w polityce, zarówno w parlamencie, jak i rządzie, ale też w branżach specjalistycznych i wśród kadry menedżerskiej. W świadomości społecznej niektóre zawody i role społeczne funkcjonują jako męskie albo żeńskie.

    Prostym przykładem jest m.in. to, że kiedy mężczyzna z dzieckiem zatrzymuje się w ogólnodostępnych toaletach, to tam nie ma miejsca, żeby zmienić dziecku pieluchę, takie możliwości są tylko w toaletach damskich. Tymczasem mężczyźni też opiekują się dziećmi – mówi agencji Newseria Biznes Beata Daszyńska-Muzyczka. – Hotele biznesowe są z kolei typowo męskie, mają przygotowane wieszaki pod duże, męskie garnitury i kobieta nie ma gdzie powiesić garsonki. To są niby drobne rzeczy, ale pokazują potrzebę uważności na siebie nawzajem i współpracy.

    Badania potwierdzają, że współpraca i równość płci bezpośrednio przekłada się chociażby na innowacyjność i zyski przedsiębiorstw. Z opublikowanego w 2021 roku raportu McKinsey&Company („Win-win: How empowering women can benefit Central and Eastern Europe”) wynika, że zróżnicowanie pod względem płci i wyrównany udział kobiet wśród wyższej kadry zarządzającej są bezpośrednio skorelowane z lepszymi wynikami finansowymi firm. Analiza 200 największych spółek z regionu Europy Środkowo-Wschodniej pokazała, że te z większą równością płci na wyższych stanowiskach miały o 26 proc. większe szanse na ponadprzeciętne zyski.

    – W biznesie zespoły, które składają się z mężczyzn i kobiet, pracują efektywniej. Łączenie różnych spojrzeń, różnej uwagi na pewne szczegóły daje dużo większą wartość. Dzięki temu powstają bardziej wartościowe projekty – uważa prezes BGK. – Musimy zadbać, żeby w każdym projekcie, w każdej dyskusji, w każdym zespole byli obecni mężczyźni i kobiety, bo tylko wtedy możemy wypracować najlepsze rozwiązania.

    Partnerstwo kobiet i mężczyzn oraz współpraca obu płci to cel kampanii MAKi („Męski a Kobiecy punkt widzenia”), którą realizuje Fundacja Empiria i Wiedza oraz Fundacja State of Poland przy wsparciu Banku Gospodarstwa Krajowego. Jej znakiem rozpoznawczym są czerwone maki i kolorowe, kwieciste murale, które pojawiły się w ostatnich miesiącach w kilku miastach Polski, wzbudzając przy tym duże zainteresowanie.

    Jest ich już osiem, a za chwilę będą się pojawiać kolejne, głównie w dużych miastach wojewódzkich – mówi Beata Daszyńska-Muzyczka.

    – Murale przedstawiają parę jadącą na rowerze albo idącą wspólnie, w jednym kierunku, pośród maków. Wspólna podróż jest alegorią wspólnego życia – dodaje rysownik Andrzej Tylkowski, autor murali akcji MAKi. – Czy mural może zwrócić uwagę na problemy w relacjach kobiet i mężczyzn? Nie wiem. Ale opowiada o tym, że w takiej relacji może być fajnie i że można być sobą zaciekawionym, zainspirowanym drugą osobą i że to może pomóc. Od ponad 20 lat zajmuję się m.in. rysowaniem na temat równości płci – to są rysunki o wspólnym byciu kobiet i mężczyzn.

    MAKi to ogólnopolska kampania edukacji społecznej. Ma zacieśnić współpracę mężczyzn i kobiet poprzez uzupełnianie się, a nie konkurowanie, a także ma zwiększyć równość płci oraz zbudować zintegrowane społeczeństwo. Kampania powstała również po to, aby wywołać szeroką dyskusję na temat partnerstwa obu płci. W ostatnich miesiącach w całej Polsce odbywały się MAKi Forum – panele i dyskusje z ekspertami, którzy zastanawiali się nad rozwiązaniami, jakie mogą się przyczynić do poprawy relacji między kobietami i mężczyznami. Temat ten pojawiał się także w prezentacjach i raportach podczas dużych wydarzeń gospodarczych i biznesowych. Zagościł również w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, gdzie organizatorzy kampanii udostępnili gotowe scenariusze lekcji poświęcone równemu traktowaniu płci.

    – MAKi, czyli „Męski a Kobiecy punkt widzenia”, to projekt, którym zainicjowaliśmy serię spotkań, seminariów i dyskusji. Zaprosiliśmy do nich ekspertów, żeby porozmawiać o współpracy kobiet i mężczyzn w różnych aspektach życia: biznesowym, naukowym, społecznym – mówi prezes BGK.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.