Newsy

Naukowcy odkryli bakterie, które mogą być odpowiedzialne za rozwój choroby Parkinsona. Trwają prace nad potwierdzeniem odkrycia [DEPESZA]

2023-06-07  |  06:15
Wszystkie newsy

Naukowcy z Finlandii wykazali, że niektóre szczepy bakterii Desulfovibrio mogą być prawdopodobną przyczyną rozwoju choroby Parkinsona. Jeśli odkrycie się potwierdzi, będzie można opracować badania screeningowe nosicieli szczepów Desulfovibrio i stworzyć mechanizmy pozwalające na usunięcie tych bakterii z jelit. Typowane są do tego wirusy oraz modele postępowania żywieniowego.

– Już wcześniej wśród badaczy pojawiały się głosy o istnieniu toksyny lub bakterii wytwarzającej toksyny, które prowadzą do rozwoju choroby, przy czym w początkowym okresie, nawet przez pierwszych 10 lat, objawia się ona przewlekłymi zaparciami, a dopiero później, gdy mózg jest już uszkodzony, pojawiają się zaburzenia układu ruchu. Logiczne zatem było podjęcie badań nad wpływem omawianych bakterii na agregację alfa-synukleiny – wyjaśnia w komentarzu dla agencji Newseria Innowacje Per Saris, profesor mikrobiologii z Katedry Mikrobiologii na Wydziale Rolnictwa i Leśnictwa Uniwersytetu Helsińskiego.

Celem fińskiej grupy badawczej było zbadanie, czy wykryte u pacjentów szczepy bakterii Desulfovibrio mogą być czynnikiem indukującym chorobę Parkinsona. W ramach badania pobrano próbki kału 10 pacjentów z chorobą Parkinsona i ich zdrowych współmałżonków. Po wykryciu bakterii przeprowadzono ich izolację. Wyizolowane szczepy Desulfovibrio zastosowano jako pokarm do karmienia nicieni Caenorhabditis elegans, które posłużyły za organizmy modelowe. Okazało się, że szczepy rzeczywiście powodują istotną agregację białka alfa-synukleiny, a to ono determinuje powstawanie m.in. choroby Parkinsona. Naukowcy odkryli też, że te same szczepy, wyizolowane od zdrowych osób, nie powodują agregacji alfa-synukleiny w takim samym stopniu.

– Obecnie możemy więc powiedzieć, że bakterie te znajdują się na czele listy czynników podejrzanych o inicjowanie rozwoju choroby Parkinsona – wskazuje prof. Per Saris. – Występują one powszechnie w glebie, wodzie i odchodach zwierząt. Wszyscy mamy z nimi styczność poprzez jedzenie, picie i kontakt z otoczeniem. Ich metabolizm charakteryzuje się tym, że jego produktem jest siarkowodór. Bakterie te mogą wpływać na wytwarzanie magnetytu, a istotnym czynnikiem są również ich dehydrogenazy.

Jak podkreślają naukowcy, wskutek stanu zapalnego spada skuteczność organizmu do neutralizowania siarkowodoru, co może wpływać na rozwój choroby Parkinsona u nosicieli bakterii. Znaczenie mogą mieć też cząsteczki greigitu lub supermagnetyczne cząsteczki, również produkowane przez bakterie Desulfovibrio, a także lipopolisacharydy tych bakterii, które wywołują stan zapalny.

– Nie można wykluczyć też innych czynników. Potrzebne są kolejne badania – podkreśla naukowiec z Uniwersytetu Helsińskiego. – Wyniki naszych prac mogą wskazywać na potrzebę badań przesiewowych w kierunku obecności dużych populacji bakterii Desulfovibrio. U pacjentów, u których stwierdzono ten problem, można by wówczas wdrażać leczenie eradykacyjne, aby zapobiec wystąpieniu choroby Parkinsona albo spowolnić jej postęp. Jak dotąd jednak nie ma żadnych badań na temat skuteczności tych rozwiązań. Mamy nadzieję, że nasze prace będą stanowić bodziec do dalszych badań.

Badacze z Uniwersytetu Helsińskiego, aby potwierdzić słuszność swojego odkrycia, prowadzą obecnie eksperymenty na myszach, które są bardziej zbliżone genetycznie do człowieka niż nicienie. Na podstawie badań mutacji i porównania genomu starają się ustalić mechanizm inicjowania choroby przez bakterie Desulfovibrio. Poszukują również wirusów, które je zabijają, a także bakterii i pokarmów działających na nie hamująco.  

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

European Financial Congress 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Tylko co 20. palacz jest w stanie samodzielnie rzucić papierosy. Dziś Światowy Dzień Bez Papierosa

Niemal co trzeci dorosły Polak przyznaje się do palenia papierosów. Ta liczba świadczy o porażce polskiej polityki zdrowotnej, w ramach której zakładano redukcję udziału palaczy w społeczeństwie do 5 proc. przed 2030 rokiem. Taki sukces zanotowała Szwecja, w której odsetek palaczy spadł w latach 2008–2023 z 15 proc. do 5,6 proc. Tymczasem wachlarz chorób wywołanych wdychaniem papierosowego dymu jest bardzo szeroki. Najgroźniejsze z nich, oprócz nowotworów, są związane z układem oddechowym i sercowo-naczyniowym jak np. żylna choroba zakrzepowo-zatorowa. 31 maja obchodzona jest 37. rocznica Światowego Dnia Bez Papierosa.

Prawo

Po wyborach wiele tematów w Komisji Europejskiej będzie kontynuowanych. Wśród nich Zielony Ład czy działania na rzecz solidarności z Ukrainą

Jest mało prawdopodobne, by po czerwcowych wyborach do europarlamentu nowa Komisja Europejska radykalnie zmieniła kierunek w wielu kluczowych tematach. Dotyczy to głównie Europejskiego Zielonego Ładu. Wśród priorytetów Brukseli, które w nowej kadencji będą z pewnością kontynuowane, wymienia się także kwestie związane z cyberbezpieczeństwem i digitalizacją na terenie Wspólnoty. W Polsce wybory do europarlamentu odbędą się w niedzielę, 9 czerwca.

Problemy społeczne

W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci

Według UNICEF jedno na pięć dzieci żyje w strefach objętych konfliktami lub z nich ucieka. Organizacja Narodów Zjednoczonych w latach 2005–2022 zweryfikowała ponad 315 tys. poważnych naruszeń praw dziecka na obszarach objętych konfliktem. Najtrudniejsza sytuacja panuje w Strefie Gazy, gdzie tylko w tym roku zginęło więcej dzieci niż w 2022 roku na całym świecie.  Wojna zabiera dzieciom to, co najważniejsze, czyli poczucie bezpieczeństwa i znacząco wpływa na ich rozwój – alarmuje Polska Akcja Humanitarna.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.