Mówi: | Robert Korzeniowski, menadżer programu Medycyna dla Sportu i Aktywnych, Grupa LUX MED Aleksandra Socha, szablistka, reprezentantka Polski na igrzyska w Rio Anna Rulkiewicz, prezes Grupy Lux Med |
100 dni zostało do igrzysk w Rio. Olimpijczycy pod okiem lekarzy i fizjoterapeutów przygotowują się do występów
Polscy sportowcy są na ostatniej prostej do Rio. Ostatnie tygodnie przed zawodami przeznaczają na wytężone treningi, ale prowadzone pod okiem lekarzy i fizjoterapeutów, którzy dbają o to, by nie doznali kontuzji. Przygotowanie do igrzysk w Brazylii obejmuje również konsultacje z zakresu medycyny podróży i szczepienia. – Każdy szczegół ma znaczenie w walce o olimpijskie złoto – przyznają sportowcy.
– Im bliżej igrzysk, tym większe napięcie i większy stres, a wtedy łatwiej o kontuzję i choroby, bo im cięższy trening, tym bardziej spada odporność. Wszystko musi więc być poprowadzone z głową – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Aleksandra Socha, szablistka, reprezentantka Polski na igrzyska w Rio. – Musimy dbać o swoje zdrowie, ponieważ tylko wtedy będą wyniki na igrzyskach. Jeżeli nie zadbamy wcześniej o profilaktykę, to właśnie ten czynnik może przyczynić się do naszych porażek.
Igrzyska w Rio de Janeiro rozpoczną się 5 sierpnia br. Ostatnia prosta wiąże się dla sportowców z przygotowaniami na wielu płaszczyznach. Jak podkreśla Robert Korzeniowski, wielokrotny medalista, a dziś menadżer programu Medycyna dla Sportu i Aktywnych Grupy Lux Med przygotowania te obejmują zarówno kwestie sprzętu i wyposażenia, jak i kwestie zdrowotne.
– Chodzi o przygotowanie medyczne, które pozwala optymalizować wykorzystanie możliwości naszego organizmu, nie wymagać od niego zbyt wiele, dać mu odpocząć wtedy, kiedy jest to konieczne. To wszystko w zgodzie z przepisami antydopingowymi – podkreśla Robert Korzeniowski. – W przygotowaniu olimpijskim, w walce o tytuł mistrza olimpijskiego nie ma detalu, który można by pominąć, nie ma jednej wizyty czy konsultacji za dużo.
Sportowcy mają jeszcze 100 dni na dopracowanie formy, ale bliskość zawodów powoduje, że musi to przebiegać w sposób zrównoważony, pod okiem specjalistów z różnych dziedzin.
– Jeżeli po ciężkim treningu czuję, że jakiś mięsień mam nadwyrężony, to od razu idę do swojej fizjoterapeutki, która „dokręca odpowiednie śrubki”. Najważniejsze to być w rękach specjalistów i cieszę się, że jestem pod dobrymi skrzydłami – mówi Socha.
Od dwóch lat głównym partnerem medycznym Polskiego Komitetu Olimpijskiego jest Grupa Lux Med. Od początku 2015 roku wykonała ona ponad 5 tys. procedur medycznych dla 505 zawodników, w tym m.in. 18 zabiegów operacyjnych, głównie ortopedycznych, tomografie komputerowe, badania rezonansu magnetycznego czy USG.
– Dochodzenie do mistrzostwa to pewien proces. Tytułu mistrza nie uzyskuje się dlatego, że akurat sportowiec miał dobry dzień. Jest w tym także pewien element edukacji, zarówno samego sportowca, jak i jego otoczenia. Jakkolwiek by nasze sporty, tak jak lekkoatletyka, nie wyglądały na sporty indywidualne, to jest to pewien proces uczenia się całego zespołu – wyjaśnia Korzeniowski.
W tegorocznych igrzyskach dochodzą jeszcze kwestie logistyczne, zmiany stref czasowych i przystosowanie do innego klimatu, a także szczepień.
– Przeszłam już serię szczepień przed igrzyskami. Chociaż na wirusa Zika nie ma żadnych szczepień, to misja medyczna zadba o nasze zdrowie, będzie nam rozdawać specjalne preparaty, które pomogą nam zapobiec różnym wirusom – podkreśla Aleksandra Socha.
W ramach przygotowań do Rio 2016 przeprowadzono ponad 230 konsultacji w zakresie medycyny podróży i chorób zakaźnych. Zaszczepiono 233 zawodników przeciwko m.in. wirusowemu zapaleniu wątroby typu A, typu B, tężcowi, błonicy, krztuścowi czy durowi brzusznemu.
– Cieszymy się, że jesteśmy partnerem Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Firma z polskimi korzeniami wspiera polskich sportowców. Trzymamy za nich kciuki, będziemy z nimi cały czas tak, aby w drodze do Rio byli zdrowi i przywieźli nam wiele medali – mówi Anna Rulkiewicz, prezes Grupy Lux Med.
Czytaj także
- 2024-04-17: Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
- 2024-05-06: Letnie igrzyska olimpijskie napędzają paryski rynek najmu krótkoterminowego. Nawet co piąty mieszkaniec Paryża chce wynająć swoje mieszkanie na czas olimpijskich zmagań
- 2024-03-12: Budowanie potencjału militarnego wśród największych wyzwań NATO, szczególnie w Europie. Zwiększenie nakładów na obronność może w tym pomóc
- 2024-03-11: Nowotwory kobiece nie stanowią wyroku. Metody ich leczenia są coraz nowocześniejsze i refundowane także w szpitalach prywatnych
- 2024-02-26: Duże zapotrzebowanie na usługi środowiskowe dla seniorów. Instytucje wsparcia są gotowe je uruchamiać, ale brakuje kadr
- 2024-02-07: Polacy coraz chętniej korzystają z ortodoncji estetycznej. Dzięki technikom cyfrowym leczenie jest mniej uciążliwe
- 2024-02-06: Ukraińscy medycy wojskowi na pierwszej linii frontu są narażeni na stres i wypalenie. Projekt Repower pomógł w regeneracji już ponad 300 takich osób
- 2024-02-14: Ukraińskie doświadczenia z frontu cenną lekcją dla polskiej służby zdrowia. Zmieniają podejście do zabezpieczenia medycznego w Polsce
- 2024-02-20: Środowisko osób z niepełnosprawnościami wiąże duże nadzieje z obietnicami rządu. Najbardziej wyczekiwana jest ustawa o asystentach osobistych
- 2024-02-09: Bezpieczeństwo w polskich szpitalach pozostawia wiele do życzenia. Dotyczy to zarówno pacjentów, jak i personelu medycznego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.
Infrastruktura
Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.
Prawo
Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.