Mówi: | Małgorzata Morańska |
Funkcja: | specjalista ds. PR i marketingu |
Firma: | Europ Assistance Polska |
1/3 Polaków korzysta z assistance. Zimą liczba zgłoszeń w ramach assistance samochodowego rośnie o około 30 proc.
Co trzeci Polak deklaruje posiadanie polisy z pakietem usług assistance, gwarantującym wsparcie w awaryjnych sytuacjach. Zdecydowana większość to assistance samochodowy, dołączany do obowiązkowych ubezpieczeń OC. Zimą częstotliwość korzystania z oferowanych w ten sposób świadczeń wzrasta o ok. 30 proc.
– Szczególnie zimą warto rozszerzyć swoje ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej o usługi samochodowego assistance – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Małgorzata Morańska z Europ Assistance Polska. – Gwarantują one pomoc w sytuacji na przykład rozładowanego akumulatora czy zamarznięcia płynów, wycieraczek bądź zamków. Zapewniają także całodobową pomoc na drodze w sytuacji kolizji, zdarzenia czy przebitej opony.
W miesiącach zimowych liczba zgłoszeń z powodu trudniejszych warunków pogodowych rośnie o około jedną trzecią.
Jak wynika z ostatniej edycji Ogólnopolskiego Badania Assistance, przeprowadzonego na zlecenie Europ Assistance Polska, 34 proc. ankietowanych posiada polisę z pakietem assistance (w 2010 roku było to 27 proc.). Wśród nich największy udział (93 proc.) stanowią pakiety samochodowe. Blisko 90 proc. badanych przyznało, że najbardziej przydatną usługą jest holowanie pojazdu i pomoc drogowa.
Liczba kierowców posiadających assistance rośnie. Wynika to m.in. z rosnącej świadomości o korzyściach oraz pozytywnych doświadczeń z korzystania z tego typu wsparcia. Dodatkowo koszt takiego pakietu, jak wskazuje Morańska, jest stosunkowo niewielki w stosunku do oferowanych funkcjonalności.
– Ceny rocznej polisy assistance zaczynają się od około 80 zł – podkreśla przedstawicielka Europ Assistance Polska. – Jest to niewielki koszt w porównaniu do tych, które trzeba pokryć z własnej kieszeni w sytuacji braku takiego ubezpieczenia, np. skorzystania z pomocy drogowej. Cena holowania w Polsce wynosi około 400 zł. Kilkaset złotych może kosztować naprawa pojazdu na miejscu zdarzenia. Za granicą koszty te są zazwyczaj dużo wyższe. Za usługę usprawnienia pojazdu trzeba zapłacić nawet kilkaset euro.
Cena pakietu zależy przede wszystkim od zakresu usług, jakie on obejmuje, oraz zakresu terytorialnego. Jak podkreśla Morańska, przed podpisaniem umowy trzeba zapoznać się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia, w których wyszczególnione są m.in. wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela.
– Nie zawsze ubezpieczyciel w definicji awarii zamieszcza wszystkie zdarzenia, podczas których będziemy potrzebować pomocy – tłumaczy Morańska. – Warto sprawdzić, czy możemy liczyć na pomoc, kiedy akumulator rozładuje nam się pod domem. Może być tak, że ubezpieczyciel włączył to w definicję awarii, ale tylko wówczas, gdy zdarzenie ma miejsce w promieniu minimum 50 kilometrów od miejsca zamieszkania.
Istotny jest także zasięg terytorialny obowiązywania takiej polisy.
– Podpisując umowę, trzeba sprawdzić, czy na ewentualną pomoc będziemy mogli liczyć tylko na terenie Polski, czy także poza jej granicami, na przykład na Słowacji, w Niemczech czy Francji – radzi Morańska. – Warto także wiedzieć, jakie świadczenia przysługują w razie ewentualnej awarii za granicą oraz jak tam jest ona definiowana przez ubezpieczyciela.
Czytaj także
- 2024-05-10: Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
- 2024-01-16: Sarkazm może być cennym narzędziem w komunikacji. Pomaga odbiorcy otworzyć się na perspektywę nadawcy [DEPESZA]
- 2023-12-11: Rośnie zainteresowanie agrocasco. Koszt utraty maszyny rolniczej może przewyższać wartość domu
- 2023-12-04: W grudniu wielu rolnikom kończą się obowiązkowe ubezpieczenia. Większość z nich decyduje się na dobrowolne rozszerzenie polisy
- 2023-10-31: Publikowanie wizerunku dzieci może łamać ich prawo do prywatności. Potrzebne są zmiany
- 2023-11-29: W branży budowlanej działa nawet pół miliona firm. Wiele z nich się ubezpiecza, choć nie ma takiego obowiązku
- 2023-11-02: Transport zbiorowy w miastach coraz droższy, ale i lepszy. Całkowita rezygnacja z samochodów w praktyce może się okazać niemożliwa
- 2023-09-19: Polski system ochrony zdrowia w coraz większym stopniu wspierany przez medycynę prywatną. Eksperci: Trzeba usankcjonować tę współpracę
- 2023-09-12: ZUS coraz szybciej się cyfryzuje. Większość funkcji jest już dostępna nie tylko przez PUE, ale też aplikacje mobilne
- 2023-09-04: Szkolne ubezpieczenie NNW dla dziecka już nie tylko grupowo. Coraz więcej rodziców zawiera je indywidualnie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.
Transport
Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
Ponad 85 mld euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.
Transport
Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.