Newsy

6 milionów Polaków doświadcza problemów psychicznych

2012-11-16  |  05:55
Mówi:Prof. Mirosław J. Wysocki
Firma:dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny
  • MP4

    Co czwarty Polak w wieku produkcyjnym doświadczył w swoim życiu zaburzeń psychicznych wynika z raportu „Zdrowie psychiczne Polaków”. – W ostatnich kilkunastu latach mamy tendencję wzrostową. Co jest związane z dość dramatycznymi przemianami ustrojowymi, ze zmianą stylu życia, ze współzawodnictwem, z walką o pracę, bezrobociem – mówi prof. Mirosław J. Wysocki, dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego Państwowego Zakładu Higieny. Nie odbiegamy jednak od średniej europejskiej.

    Po raz pierwszy w kraju na tak dużej próbie – 10 tys. osób w wieku 18-64 lata – określono kondycję psychiczną Polaków. Z badań wynika, że słabsze („słabe” lub „znośne”) zdrowie psychiczne odczuwa około 5,3 proc. badanych, umiarkowane około 24,7 proc., a lepsze („bardzo dobre” lub „doskonałe”)  około 70 proc.

     – Większość z nas jest w niezłym stanie zdrowia psychicznego. Natomiast kilka milionów z nas jest uzależnionych, przede wszystkim od alkoholu lub ma okres uzależnienia od alkoholu. Dwa, trzy miliony Polaków cierpią na zaburzenia lękowe nawracające i około miliona jest dotkniętych przewlekłą bądź nawracająca depresją – mówi Agencji Informacyjnej Newseria prof. Mirosław J. Wysocki, dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego Państwowego Zakładu Higieny.

    Szacuje się, że zaburzeń związanych z alkoholem i przyjmowaniem innych substancji psychoaktywnych (tytoń, narkotyki) doświadczyło 12,8 proc. Polaków, czyli 3,3 mln osób. To najliczniejsza grupa osób z problemami psychicznymi. Na drugim miejscu, jeśli chodzi o częstotliwość występowania, uplasowały się zaburzenia nerwicowe.

     – Wśród tych na pierwszym planie są zaburzenia, które pozornie nie wyglądają tak groźnie, np. lęk społeczny, czyli sytuacje, w których człowiek ma niepewność siebie, unika wyzwań życiowych, ma trudności w nawiązywaniu kontaktów, mniejszą wydolność w różnych rolach życiowych i społecznych. Dosyć wysoko plasują się także zaburzenia typu fobii specyficznych, czyli lęk np. przed wysokością, głębokością, zamknięta przestrzenią czy ciemnością – wskazuje prof. Andrzej Kiejna, psychiatra, epidemiolog z Katedry Psychiatrii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

    Zaburzenia z tej grupy stwierdzono u 9,6 proc. badanych, czyli u 2,5 mln osób. Na miejscu trzecim są zaburzenia nastroju, które dotykają około 3,5 proc. populacji dorosłych osób, co  przekładając na liczby bezwzględne – daje około miliona osób.

     – Przy czym w większości to są jednak zaburzenia o ciężkim bądź średnim nasileniu, czyli takie, które wymagają absolutnie pomocy medycznej. W podobnym odsetku są tzw. zaburzenia kontroli impulsów, które często swój początek mają w dzieciństwie, ale potem występują u osób dorosłych. Przekładają się na wzmożoną drażliwość – mówi prof. Andrzej Kiejna.

    Ostatnią czwartą grupę stanowią osoby z zaburzeniami zachowań o charakterze wybuchowym, impulsywnym. To około 3,5 proc. badanych, co może oznaczać, że dotyczą one co trzydziestego Polaka. Ogółem stwierdzono, że co najmniej jedno zaburzenie psychiczne w ciągu całego życia wystąpiło u 23,4 proc. badanych, czyli u ponad 6 milionów Polaków. 

     – Polska plasuje się w tak zwanej środkowej strefie. Są kraje, takie jak Włochy, Hiszpania, gdzie rozpowszechnienie tych czterech kategorii jest nieco niższe i sięga około 20 proc. – mówi prof. Andrzej Kiejna.

    Jak wynika z badania, choroba psychiczna należy do tych, które wymieniane są wśród chorób wywołujących lęk przez 17 proc. badanych, czyli rzadziej niż choroby zagrażające życiu takie, jak np. nowotwory, choroby serca, AIDS, ale częściej z kolei niż inne przewlekłe choroby związane ze społecznym naznaczaniem, takie jak uzależnienia od substancji, gruźlica czy choroby weneryczne. Dostępność i jakość lokalnych świadczeń psychiatrycznych jest jednak przy tym oceniana jako istotnie słabsza niż świadczeń zdrowotnych innych placówek publicznych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.