Newsy

62 proc. polskich pracowników pozytywnie ocenia swoje kompetencje cyfrowe. Większość chce je wciąż podnosić

2022-04-20  |  06:10
Mówi:Justyna Orłowska
Funkcja:pełnomocnik prezesa Rady Ministrów ds. GovTech, pełnomocnik ministra edukacji i nauki ds. transformacji cyfrowej
  • MP4
  • W związku z pandemią COVID-19 w 2020 roku rozpoczęła się największa od czasów II wojny światowej transformacja umiejętności i kompetencji pożądanych na rynku pracy – wynika z raportu „Niedobór talentów” Manpower Group. Kompetencje cyfrowe są już w tej chwili warunkiem koniecznym na rynku pracy, a firmy wskazują, że dostęp do wykwalifikowanych pracowników z umiejętnościami w tym zakresie jest kluczowy dla rozwoju ich biznesu. Na szczęście, jak wynika z badań PwC, polscy pracownicy wykazują bardzo dużą gotowość do zdobywania nowych kompetencji, a obecnie 62 proc. z nich pozytywnie ocenia swoje umiejętności cyfrowe. 

    – Pandemia może i każdemu z nas się kojarzy oczywiście z jej negatywnymi reperkusjami, ale tym, co było pozytywne, są kompetencje cyfrowe, które musieliśmy bardzo szybko pozyskać – mówi Justyna Orłowska, pełnomocnik prezesa Rady Ministrów ds. GovTech, pełnomocnik ministra edukacji i nauki ds. transformacji cyfrowej. – Uniwersytet Jagielloński jeszcze przed pandemią przeprowadził badanie, w którym zapytał biznes: czy planujecie zwiększać swoje zasoby IT? 18 proc. firm odpowiedziało na to pytanie twierdząco, podczas gdy po pandemii ten odsetek wzrósł już do 66 proc. To pokazuje, że szalenie rośnie zapotrzebowanie na osoby z kompetencjami informatycznymi i cyfrowymi. To są kompetencje takie jak chociażby wiedza, że należy weryfikować źródła informacji i znać podstawowe modele przestępczości cybernetycznej, żeby móc im skutecznie przeciwdziałać.


    Z badania przeprowadzonego przez PwC (raport „Upskilling Hopes & Fears” 2019) wynika, że jeszcze przed pandemią 76 proc. prezesów firm na świecie jako główne wyzwanie dla rozwoju swojego biznesu wskazywało dostęp do kluczowych kompetencji. Z drugiej strony – polscy pracownicy też byli świadomi zmian, jakie zachodzą w związku z cyfryzacją. 87 proc. z nich deklarowało, że aby lepiej zrozumieć nowe technologie, uczestniczy w kursach i szkoleniach, i tylko 18 proc. obawiało się, że może nie mieć odpowiednich kompetencji do wykonywania pracy w przyszłości.


    Pandemia COVID-19, która spowodowała przeniesienie większości aspektów życia prywatnego i zawodowego do online’u, dodatkowo wzmocniła te trendy. Z jednej strony zwiększyła poziom digitalizacji i upowszechniła w społeczeństwie kompetencje cyfrowe. Z drugiej – dodatkowo zwiększyła zapotrzebowanie na specjalistów i specjalistki do spraw transformacji cyfrowej. Według danych przytaczanych przez NASK obecnie na polskim rynku brakuje ok. 18 tys. pracowników, których zadaniem jest wdrażanie cyfrowych technologii.

    – Po pandemii rozwój kompetencji cyfrowych, które powinien już posiadać każdy pracownik, szalenie przyspieszył. Przyspieszyła liczba i rodzaje tych kompetencji, które pracownik powinien posiadać. I tutaj widać odzew przedsiębiorstw, które dostrzegają tę potrzebę, aby mieć jak najwięcej osób przeszkolonych z kompetencji cyfrowych – mówi Justyna Orłowska.

    Ostatnia edycja tego samego badania PwC („Upskilling Hopes & Fears 2021”) pokazała, że 62 proc. polskich pracowników pozytywnie ocenia swoje kompetencje cyfrowe, przyznając, że w momencie wybuchu pandemii COVID-19 miało już wystarczające umiejętności w tym zakresie (26 proc.) lub opanowało je w pewnym stopniu, a następnie rozwinęło (36 proc.). Jednak niemal co piąty badany przyznał, że jeszcze rok wcześniej nie miał wystarczających umiejętności digital, a ich nauczenie stanowiło duże wyzwanie.

    Co ważne, Polscy pracownicy wykazują jednak bardzo dużą gotowość do zdobywania nowych kompetencji. 84 proc. deklaruje, że są pewni, że będą umieli przystosować się do korzystania z nowych technologii w miejscu pracy. Aż 86 proc. polskich pracowników (w porównaniu do 76 proc. na świecie) jest gotowych do ciągłego zdobywania nowych umiejętności, a nawet do przekwalifikowania, aby utrzymać się na rynku pracy. Niemal tyle samo (85 proc.) przyznaje, że zdobywa nowe umiejętności, żeby dostosowywać się do coraz bardziej cyfrowego świata.

    Dużą rolę w tym procesie przystosowywania pracowników do nowej, cyfrowej rzeczywistości odgrywają pracodawcy. W badaniu PwC 78 proc. aktywnych zawodowo Polaków przyznało, że ich obecny pracodawca umożliwia zdobywanie umiejętności cyfrowych poza standardowymi obowiązkami.

    – Dostosowanie się do potrzeb rynku pracy jest ogromnym wyzwaniem zarówno dla biznesu, administracji rządowej, jak i środowisk akademickich oraz szkolnictwa oświatowego. W każdym z tych obszarów są prowadzone działania. I w ramach współpracy wszystkich tych środowisk stworzyliśmy program stażowy dla 1,2 tys. osób, które zostaną wcześniej przeszkolone przez firmy technologiczne oraz Szkołę Główną Handlową z kompetencji cyfrowych. Mamy nadzieję, że takich programów będzie więcej – mówi ekspertka.

    Program stażowy Kariera Jutra jest koordynowany przez NASK – Państwowy Instytut Badawczy, którego jednym z zadań jest wspieranie rozwoju digitalizacji i kompetencji cyfrowych. W ramach tej inicjatywy – finansowanej kwotą 13 mln zł ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego – 8 tys. młodych Polaków otrzyma możliwość uczestniczenia w szkoleniach przygotowanych przez ekspertów marketingu internetowego.

    Następnie 1,2 tys. wybranych uczestników, którzy ukończą program szkoleniowy przygotowany przez Google Polska i warszawską SGH, zyska możliwość ubiegania się o jeden z 1,2 tys. płatnych staży w obszarze transformacji cyfrowej w polskich MŚP. Dzięki temu będą mieć szansę na doskonalenie nabytych kompetencji i rozwój kariery, a rodzime firmy zyskają potrzebne im wsparcie.

    To jest nie do przecenienia, bo – jak wynika z ubiegłorocznego raportu Manpower Group („Niedobór talentów” 2021) – obserwowany na rynku niedobór talentów jest najwyższy od 15 lat i jeszcze nigdy dotąd znalezienie pracowników z pożądanymi umiejętnościami twardymi i miękkimi nie było tak trudne. W Polsce wyzwania z obsadzaniem miejsc pracy nowymi pracownikami zgłasza aż 81 proc. pracodawców.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok

    Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.

    Problemy społeczne

    Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami

    Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.

    Konsument

    Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

    Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.