Newsy

Akademiki w polu zainteresowania inwestorów. Prywatne domy studenckie zyskują na popularności

2016-08-19  |  06:50
Mówi:Maja Biesiekierska
Funkcja:head of advisory and asset managements
Firma:Prelios Real Estate Advisory
  • MP4
  • Domy studenckie wracają do łask i coraz chętniej wybierane są przez studentów zamiast stancji, wynajmowanych pokoi czy mieszkań. Jak wynika z danych firmy Reas, publiczne akademiki mogą zaspokoić potrzeby mieszkaniowe tylko 9 proc. studentów, a w dodatku często są to budynki stare i nieremontowane. To otwiera nowe możliwości przed inwestorami, którzy stawiają na prywatne akademiki. Doświadczenia państw Europy Zachodniej pokazują, że na tym segmencie rynku można dobrze zarobić.

    – Na Zachodzie już od dawna inwestują w akademiki. Zauważano tam już dużo wcześniej, że żak musi gdzieś mieszkać i jeżeli jakiś uniwersytet działa kilkaset lat w danym miejscu, to zapewne będzie tak przez kolejnych kilkaset. Coraz więcej studentów wybiera akademiki i nie chce wynajmować mieszkań – tak się dzieje również w Polsce. Bo jednak jest to specjalny czas w życiu i studenci wolą być razem ze sobą – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maja Biesiekierska, head of advisory and asset managements w Prelios Real Estate Advisory, firmie zajmującej się m.in. doradztwem inwestycyjnym na rynku nieruchomości.

    Z takich prywatnych akademików na szeroką skalę korzystają m.in. studenci w krajach Europy Zachodniej. Segment ten – w opinii ekspertów firmy Reas – również w Polsce ma ogromny potencjał, ponieważ z populacją 1,5 mln studentów jesteśmy w czołówce Europy. Dodatkowo z roku na rok przybywa studentów zagranicznych.

    Powstają w związku z tym bardzo nowoczesne akademiki budowane przez dużych inwestorów, którzy widzą w tym potencjał. Wszystkie prywatne akademiki, o których wiem, że radzą sobie doskonale i są w pełni wynajęte. Jest bardzo duże zapotrzebowanie na nowe grunty, na których można postawić takie obiekty dla studentów. Bardzo często są to lokalizacje blisko uczelni, co powoduje, że tworzą się uniwersyteckie kampusy z pełną infrastrukturą. Są to naprawdę bardzo dobre i przyjazne miejsce do studiowania – mówi Biesiekierska.

    Przykładem może być inwestycja Griffin Group, która za 23 mln zł wykupiła od Grupy Hotelowej Orbis hotel Polonez w Poznaniu i przekształciła go w nowoczesny akademik. Firma ma domy studenckie również w Łodzi i Lublinie, a w ciągu kolejnych trzech lat liczba pokoi na wynajem zwiększy się z ponad tysiąca do nawet 78 tysięcy.

    Według danych GUS na koniec 2014 roku w Polsce działały łącznie 504 domy studenckie dysponujące prawie 135,5 tys. miejscami. Zdecydowana większość (462) to placówki publiczne z ponad 130 tys. miejsc. Niepubliczne domy studenckie dysponowały niespełna 5 tys. miejsc.

    W roku akademickim 2014/2015 wszystkie polskie uniwersytety oferowały swoim studentom 131 akademików z 41,2 tys. miejsc. Z kolei wyższe szkoły techniczne dysponowały 129 placówkami, w których mogło zamieszkać 45 tys. studentów. W poprzednim roku akademickim z tego typu placówek w Polsce korzystało ponad 108 tys. studentów, z czego 4 tys. zdecydowało się na wybór niepublicznych akademików.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.