Newsy

Baltic Pipe zgodnie z planem w 2022 roku. Pierwsza umowa z amerykańską firmą już podpisana

2019-08-19  |  06:30

Projekt Baltic Pipe jest realizowany zgodnie z harmonogramem, a termin 2022 roku zostanie dotrzymany – poinformował pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. Gaz-System zawarł już pierwszy, wart ponad 0,5 mld zł kontrakt inwestorki w ramach tego projektu. Umowa z amerykańską firmą Solar Turbines jest jednocześnie jednym z największych w Polsce kontraktów w sektorze gazu. Jak podkreśla Naimski, współpraca polsko-amerykańska w sektorze energetycznym się zacieśnia, a stanowiska USA, m.in. w sprawie gazociągu North Stream 2, są zbieżne z polskimi.

Umowa na dostawę kompresorów do tłoczni z amerykańską firmą Solar Turbines to pierwsze dostawy inwestorskie realizowane w ramach Baltic Pipe. Ta inwestycja jest realizowana zgodnie z harmonogramem i zakończy się w 2022 roku. Umowa ze znaną amerykańską firmą to znak, że inwestor, czyli Gaz-System, jest w stanie zapewnić jak najlepszą realizację tego projektu – mówi agencji Newseria Biznes Piotr Naimski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, odpowiedzialny za Baltic Pipe.

Gazociąg Baltic Pipe został uznany przez Komisję Europejską za projekt o znaczeniu wspólnotowym, jedną ze strategicznych inwestycji energetycznych UE i objęty wsparciem finansowym, którego łączna kwota przekracza 266 mln euro. Budowa Baltic Pipe – inwestycji strategicznej dla polskiego bezpieczeństwa energetycznego – ma się zakończyć w 2022 roku. Gazociąg na dnie Morza Północnego połączy norweskie złoża gazu ziemnego z systemem przesyłowym w Danii, skąd surowiec będzie trafiać na polski rynek i do odbiorców w sąsiednich krajach. Cały projekt obejmuje szereg inwestycji. W Polsce będą to budowa tłoczni gazu w Gustorzynie i rozbudowa dwóch innych – w Goleniowie i Odolanowie – oraz budowa gazociągów: relacji Goleniów–Lwówek i drugiego, łączącego gazociąg Baltic Pipe z polskim systemem przesyłowym.

W ubiegłym tygodniu inwestor Gaz-System podpisał wart 550 mln zł kontrakt na dostawę i 10-letni serwis agregatów sprężarkowych do trzech tłoczni gazu ziemnego (Goleniów, Gustorzyn, Odolanów) w ramach Baltic Pipe. Zamówienie zostanie zrealizowane w ciągu 18–20 miesięcy. Umowa została zawarta z amerykańską firmą Solar Turbines i jest pierwszą umową inwestorską w ramach realizacji projektu Baltic Pipe i jednocześnie jednym z największych w Polsce kontraktów w sektorze gazu.

– Fakt, że Amerykanie inwestują w Polsce, w tym przypadku dostarczają swoje elementy do tego projektu, świadczy o tym, że współpraca polsko-amerykańska rozwija się dobrze. To jest dialog strategiczny w energetyce. Z jednej strony jest sekretarz energii, Rick Perry, po polskiej stronie jestem ja. Rozmawiamy o współpracy w sektorze gazowym, ale niedługo będziemy się spotykali z Rickiem Perrym w Warszawie też w sprawie cyberbezpieczeństwa, nowych technologiach przerobu węgla i współpracy w technologiach nuklearnych – mówi Piotr Naimski.

Jak podkreśla, polski rząd współpracuje z amerykańską administracją również w kwestii spornego projektu gazociągu North Stream 2, który wzmocni pozycję Rosji jako dystrybutora gazu w Europie i szkodzi polskim interesom. Przeciwne jego realizacji są też Stany Zjednoczone, które dążą do osłabienia rosyjskiego monopolu energetycznego w UE. Amerykanie rozważają objęcie go sankcjami – komisja spraw zagranicznych Senatu USA przegłosowała niedawno projekt ustawy, która umożliwia nałożenie ich na firmy zaangażowane w realizację NS2, ale musi on jeszcze zyskać poparcie Senatu i Izby Reprezentantów oraz podpis prezydenta Donalda Trumpa. Większość komentatorów jest zdania, że prezydent USA ogłosi sankcje wobec NS2 podczas wrześniowej wizyty w Polsce z okazji obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

North Stream 2 to rosyjsko-niemiecka inwestycja, która jest wbrew polskim interesom, ale uważamy, że również wbrew interesom solidarności europejskiej. Podobnie uważają politycy amerykańskiego rządu i prezydent Trump. W związku z tym amerykańskie działania, które zmierzają do zaniechania tej inwestycji, są w polskim interesie i tutaj rzeczywiście współpracujemy, wymieniamy informacje – mówi Piotr Naimski.

Stany Zjednoczone są również ważnym partnerem Polski w zakresie dostaw skroplonego gazu ziemnego i jednym z kierunków dywersyfikacji polskiego bezpieczeństwa energetycznego. Tylko w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku PGNiG zawarła w sumie cztery umowy na dostawy tego surowca.

– Kontrakty podpisywane przez PGNiG z amerykańskimi producentami są od 20 do 30 proc. bardziej korzystne w stosunku do tego, co PGNiG musi płacić Gazpromowi – podkreśla Naimski. – Stany Zjednoczone są jednym z najbardziej wiarygodnych producentów i dostawców surowca. Dywersyfikujemy kierunki i producentów, co niewątpliwie zwiększa bezpieczeństwo Polski. Chcemy mieć dostawy z bezpiecznych, stabilnych źródeł, Stany Zjednoczone niewątpliwie takim są.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.