Newsy

Bumar chce budować radary dla polskiej tarczy antyrakietowej

2012-12-21  |  06:55
Mówi:Krzysztof Krystowski
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Bumar
  • MP4

    Polski koncern zbrojeniowy powraca do pomysłu "Tarcza Polski". Bumar twierdzi, że ma gotowe elementy, których można użyć przy budowie ochrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. To powrót do pomysłu sprzed trzech lat. Budowa tarczy, postulowana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego i rząd, mogłaby pomóc Bumarowi wyjść na prostą po tym, jak zanotował on w 2011 roku stratę w wysokości 500 mln złotych.

    Bumar miałby być głównym wykonawcą projektu polskiej tarczy antyrakietowej. Jej budowę zaproponował prezydent Bronisław Komorowski po tym, jak z projektu globalnego wycofały się Stany Zjednoczone. Dziś Bumar potwierdza, że posiada elementy, które można użyć do realizacji tego pomysłu. Część technologii miałaby pochodzić od zachodnioeuropejskiego koncernu MBDA, który produkuje m.in. rakiety Aster-30.

     – Mamy ofertę związaną z obroną przeciwlotniczą bardzo krótkiego zasięgu. Ofertę, która moim zdaniem świetnie wpisuje się w planowaną tarczę Polski, czyli w system ochrony przeciwlotniczej – twierdzi Krzysztof Krystowski, prezes Grupy Bumar.

    Część ekspertów, w tym gen. Roman Polko, twierdzi jednak, że grupa nie ma doświadczenia w tej dziedzinie, a głównym celem tego projektu jest wpompowanie do Bumaru dodatkowych pieniędzy. Ubiegły rok firma zamknęła ze stratą w wysokości 500 mln złotych. Był to jeden z powodów wymiany w marcu tego roku kadry menadżerskiej. Nowy prezes zapowiada skupienie się na dostawach sprzętu dla polskiej armii.

     – W tej chwili opracowujemy wiele nowych rozwiązań, natomiast oprócz tego pewne rozwiązania wchodzą do sprzedaży. To jest przede wszystkim system Liwiec i system Odra, który jest i indywidualnie sprzedawany, i także jako część systemu nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego. W przyszłym roku chcemy rozpocząć sprzedaż na rzecz naszego klienta, Sił Zbrojnych, systemów POPRAD – wylicza Krystowski.

    POPRAD to zestaw rakietowy do niszczenia celów powietrznych. Liwiec i Odra to systemy radarowe

    Szef Bumaru dodaje, że grupa prowadzi zakrojone na szeroką skalę badania nad nowymi produktami oraz rozmowy dotyczące wykorzystania nowoczesnych technologii innych firm w sprzęcie, który powstaje w Polsce. Interesuje się np. amerykańskimi czujnikami MEMS (Micro Electro-Mechanical Systems) do zastosowań cywilnych i obronnych.

     – Jedna z naszych spółek jest również dzisiaj bardzo mocno zainteresowana zastosowaniem grafenu w urządzeniach optoelektronicznych i niewątpliwie w tym kierunku pójdziemy. Mamy dużo bardzo innowacyjnych pomysłów, ale one jeszcze są na etapie prac badawczych bardziej niż blisko rynku – mówi prezes Krystowski.

    Bumar to jeden z głównych producentów sprzętu wojskowego w kraju. Jego głównym udziałowcem jest Skarb Państwa. Najbardziej znane produkty firmy to czołg PT-91, przeciwlotniczy zestaw rakietowy GROM, karabinek wz. 96 Beryl czy gogle noktowizyjne.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

    – W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

    Finanse

    Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

    Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

    Transport

    Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

    W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.