Newsy

Ciepła zima sprzyja pracom na budowach. Branży budowlanej niekoniecznie

2014-01-13  |  06:15

Choć ciepła zima sprzyja kontynuowaniu rozpoczętych inwestycji, na budowach będzie mniej pracy na wiosnę. Przede wszystkim dlatego, że żaden inwestor ani wykonawca nie zaplanował w swoim harmonogramie zimowych robót. Co więcej, anomalie pogodowe mogą oznaczać dla branży budowlanej dodatkowe koszty i komplikacje administracyjne związane ze zmianami w harmonogramach inwestycji oraz w organizacji pracy.

Podczas ubiegłorocznej zimy prace budowlane trzeba było wstrzymać już w połowie grudnia. W tym sezonie jest inaczej. Nie jest to jednak normalny stan pogodowy dla sezonu zimowego, dlatego też ani inwestorzy, ani wykonawcy nie wzięli go pod uwagę w harmonogramach swoich prac.

 – Jest ładnie, ciepło, i do tej pory dało się budować. Jest to jednak anomalia, a żadna anomalia dla procesu inwestycyjnego nie jest wskazana – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jan Styliński, prezes zarządu Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB).

Standardowo harmonogramy inwestycyjne i wykonawcze dla poszczególnych projektów co roku opierają się na warunkach pogodowych typowych dla danego sezonu. I choć zaplanowane na ten rok prace budowlane zakończą się kilka miesięcy przed terminem, to dla budownictwa pod wieloma względami wcale nie jest to korzystna sytuacja.

 – Kiedy pojawia się taka niespodziewana okoliczność jak ciepła zima, to się okazuje, że trzeba zmienić zarządzanie zasobami, harmonogram, poprzesuwać ludzi, w innym momencie wydać pieniądze – tłumaczy prezes PZPB.

W ostatecznym rozrachunku oznacza to, że na ciepłej zimie nie skorzysta ani branża budowlana, ani pracownicy. Bo choć aura wymusi na inwestorach i wykonawcach zmiany administracyjno-organizacyjne, to nie wygeneruje dodatkowego wkładu do PKB.

 – Po prostu dzisiaj mają pracę, bo jest ona możliwa do wykonywania. Natomiast w przyrodzie nic nie ginie. Jeżeli ta praca będzie dzisiaj wykonana, to o tyle mniej pracy będzie na wiosnę – wyjaśnia Jan Styliński.

Ta sama zasada dotyczy inwestycji infrastrukturalnych.

 – W zasadzie żaden wykonawca nie planuje rozpoczęcia robót budowlanych w styczniu, jest po prostu do tego nieprzygotowany. To jest jeden aspekt – podkreśla prezes PZPB. – Drugi związany jest tym, że w sensie ogólnym w Polsce jest mało projektów przygotowywanych w taki sposób, żeby można było rozpocząć ich realizację od razu.

Sporządzenie harmonogramu prac budowlanych np. w przypadku dróg jest bardzo czasochłonnym i złożonym procesem. Obecnie w GDDKiA toczy się kilkadziesiąt postępowań przetargowych na wykonanie inwestycji drogowych, a ich budowy ruszą mniej więcej za rok.

 – W związku z tym ciepła zima dla tych inwestycji nie ma żadnego znaczenia. Może przyszła, jeśli będzie ciepła, to będzie miała jakieś znaczenie, ale ta raczej nie – dodaje Jan Styliński.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.