Newsy

Coraz lepsze perspektywy przed LNG w Polsce. Rośnie jego znaczenie w transporcie

2015-06-12  |  06:50
Mówi:Tadeusz Tański
Funkcja:kierownik biura strategii i analiz
Firma:Polskie LNG
  • MP4
  • Dobre perspektywy rozwoju rynku skroplonego gazu ziemnego. Sprzyja mu nie tylko rosnąca konsumpcja błękitnego surowca w Polsce, lecz także coraz większe wykorzystanie LNG jako paliwa w transporcie drogowym i morskim. Dużą rolę w pobudzaniu tego rynku będzie mieć terminal w Świnoujściu.

    Konsumpcja gazu w Polsce rośnie, choć nie jest to gwałtowny wzrost. W najbliższych latach może to być 2-3 mld m3 więcej niż obecnie – mówi agencji Newseria Biznes Tadeusz Tański, kierownik biura strategii i analiz w Polskie LNG.

    Dane resortu gospodarki wskazują, że obecnie konsumpcja gazu w Polsce wynosi 16,6 mld m3 i powoli rośnie.

    – Gaz skroplony zaczyna być wykorzystywany jako paliwo transportowe czy do bunkrowania statków [czyli pobierania paliwa do zbiorników – red.] – podkreśla Tański.

    Dodaje, że na rozwój rynku LNG będzie miała też wpływ unijna dyrektywa siarkowa. Zgodnie z nią statki pływające po Morzu Bałtyckim muszą od początku tego roku stosować paliwa z niższą niż wcześniej zawartością siarki (do poziomu 0,1 proc., wcześniej limit zawartości siarki wynosił 1 proc). By obniżyć koszty, wielu armatorów zamawia lub planuje zamówić statki napędzane gazem LNG, bo jest on znacznie bardziej ekologiczny.

    Dyrektywa siarkowa powoduje, że branża morska szuka paliw alternatywnych i LNG wpisuje się w ten trend. Nie będą to na początku duże ilości gazu, ale warto animować rozwój tego rynku i pod tym względem terminal w Świnoujściu ma dużą rolę do odegrania – ocenia Tański.

    Gazoport w Świnoujściu – jako jedyna tego typu inwestycja w regionie – może stać się liderem ze względu na możliwość dalszej redystrybucji gazu do mniejszych terminali, przeładowywania na mniejsze statki czy transport drogowy. Początkowo będzie miał roczną zdolność regazyfikacji (czyli zamiany skroplonego gazu na paliwo, które może być transportowane gazociągami) na poziomie 5 mld m3. To ponad jedna czwarta polskiego rocznego zużycia błękitnego paliwa. Od uruchomienia będzie również świadczył usługi przeładunku gazu skroplonego na cysterny samochodowe.

    Jak przekonują przedstawiciele branży, polskie prawo regulujące tworzący się rynek skroplonego gazu ziemnego mogłoby być wzorowane na przepisach tureckich. Prawo z tego kraju wspiera importerów i umożliwia szybki rozwój rynku, równocześnie gwarantując bezpieczeństwo dostaw.

    Cena gazu jest w dużej mierze uzależniona od cen ropy. Obecnie 74 proc. importowanego na świecie LNG nabywanego jest po cenach indeksowanych do cen ropy, pozostała część do cen gazu. Dla całego wolumenu gazu ziemnego importowanego na świecie ta dysproporcja jest już mniejsza – 42% tych dostaw wyceniane jest na podstawie notowań cen gazu. Wszystko zależy jednak od kontynentu – o ile w Ameryce Północnej cały import jest wyceniany w oparciu o gaz, o tyle w Europie jest to 58 proc. (dane Polskiego LNG).

    Jeśli przyjrzeć się dostawom LNG do Europy Zachodniej, to widzimy, że terminale w Hiszpanii czy Wielkiej Brytanii odbierają gaz w większym stopniu indeksowany do giełdowych cen gazu niż ma to miejsce w przypadku innych państw, np. Francji – wskazuje ekspert.

    Aby uniezależnić się od dostaw z Rosji (np. w Polsce ok. 80 proc. importowanego gazu ziemnego pochodzi właśnie z tego rynku), w Europie budowane są terminale odbiorcze i rozbudowywane są połączenia między krajami. Daje to możliwość kształtowania cen gazu na jednolitym poziomie w całej UE, a w stosunku do niej – również cen LNG. Obecnie dużo zależy od kraju i sytuacji gospodarczej.

    Myślę, że w dłuższej perspektywie będzie się odchodziło od indeksowania do ceny ropy na rzecz indeksowania do cen na giełdach gazu. Oczywiście w zależności od płynności i głębokości rynku – ocenia Tański.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    IT i technologie

    Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować

    Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.

    Konsument

    Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo

    W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.

    Transport

    Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową

    Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy  też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.