Newsy

Coraz więcej seniorów na świecie korzysta z internetu i mediów społecznościowych

2014-05-27  |  06:35
Mówi:Piotr Bucki
Funkcja:wykładowca, trener, specjalista ds. komunikacji
Firma:Wyższa Szkoła Bankowa w Gdyni
  • MP4
  • Rośnie liczba seniorów aktywnie korzystających z internetu. Przekonują się oni również do mediów społecznościowych. W ubiegłym roku największy wzrost aktywnych użytkowników Facebooka w Stanach Zjednoczonych miał miejsce właśnie w tej grupie wiekowej. Podobnie jak młodsi ludzie, seniorzy szukają w sieci możliwości komunikacji.

    Światowy trend jest bardzo ciekawy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Bucki, wykładowca, trener, specjalista ds. komunikacji z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdyni. – Seniorzy to jest grupa, która najszybciej przyrasta w mediach społecznościowych i która najbardziej angażuje się w korzystanie z tych kanałów komunikacji. 

    W Stanach Zjednoczonych w ubiegłym roku liczba osób starszych korzystających z social mediów wzrosła o 16 proc., podczas gdy w 2012 r. wzrost był 4-proc. Na Facebooku to właśnie seniorzy byli tą grupą wiekową, której członkowie w 2013 r. najbardziej zwiększyli aktywne uczestnictwo na portalu. Co ciekawe, najbardziej spadła wtedy liczba aktywnych użytkowników w wieku do 24. roku życia. Również w Polsce w ostatnich trzech latach to w grupie wiekowej 50+ portal zyskiwał najwięcej użytkowników – ich liczba podwoiła się z 718 tys. w 2010 roku do 1,55 mln w 2013 roku. Stanowią oni ok. 10 proc. użytkowników Facebooka.

    Polscy seniorzy nie różnią się niczym od seniorów na całym świecie, może poza tym, że częściej dotyka ich problem wykluczenia cyfrowego – zauważa Bucki.

    W Polsce wśród 13,7 mln osób w wieku 50+ z sieci nie korzysta 67 proc., czyli ponad 9 mln osób. Według badań Megapanel PBI Gemius z 2012 r. wśród osób w wieku 60 + tylko 12 proc., a więc ponad 900 tysięcy osób, wykorzystuje komputer i internet. Dla porównania wśród osób w wieku 7-59 lat internetem posługuje się 65 proc. osób. Jednak istnieje szansa na poprawę tej sytuacji, gdyż sieć jest często odpowiedzią na problemy seniorów.

    Portale społecznościowe pozwalają seniorom aktywniej uczestniczyć w życiu rodziny, np. poprzez rozmowy online z dziećmi i wnukami, które mieszkają daleko od rodzinnego domu, czy przez śledzenie zdjęć umieszczanych przez nich w sieci.

    Starsi Polacy najczęściej w sieci znajdują to, czego brakuje im w świecie analogowym, czyli komunikację i możliwość kontaktu z rówieśnikami. Jest to remedium na ich problemy takie jak depresja czy osamotnienie – wyjaśnia specjalista ds. komunikacji. – Obserwujemy bardzo ciekawe zjawisko polegające na tym, że seniorzy gromadzą się w pewnych zamkniętych społecznościach osób w podobnym wieku i o podobnych zainteresowaniach. Szczególnie wyraźnie widać to w Stanach Zjednoczonych, ale przypuszczam, że ten trend prędzej czy później będzie widoczny także u nas. 

    Najczęstsze problemy osób starszych związane są z niedostosowaniem stron do osób słabiej widzących lub nieposiadających najnowszych przeglądarek.

    Seniorzy mają też problemy związane z kwestią prywatności w sieci, a także z rozumieniem zasad obowiązujących w internecie. Nie są w tym odosobnieni, jednak problemy te mogą występować u nich częściej – podkreśla wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Gdyni. – Pamiętajmy, że dorastali oni w świecie, w którym nie było internetu.

    Pomocą w rozwiązaniu tych problemów jest edukacja osób starszych w zakresie korzystania z sieci. W Polsce zajmują się tym m.in. uniwersytety trzeciego wieku, na których są zajęcia z obsługi komputera. Niezbędne jest także edukowanie osób starszych przez bliskich.

    Transfer wiedzy z pokolenia wnuków na pokolenie dziadków może być dobrą płaszczyzną porozumienia – mówi ekspert WSB. – Niektórzy seniorzy uczą się szybko, ale niektórzy mają problem ze zrozumieniem np. konceptu poruszania się kursorem po ekranie. Jednak ta różnica mentalności może być ciekawa, a przy edukowaniu osób z rodziny niezbędna jest wyrozumiałość i empatia.

    Walce z wykluczeniem cyfrowym wśród osób powyżej 50. roku życia służyć mają takie inicjatywy jak program Latarnicy, w którym wolontariusze uczą osoby starsze, jak korzystać z sieci. To o tyle istotne, że oferta usług cyfrowych, związana z różnymi dziedzinami życia, będzie coraz szybciej rosnąć.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.