Mówi: | Łukasz Jadaś |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
Cytowalność „Wprost” w lipcu ponad trzy razy mniejsza niż w czerwcu. Dominującym tematem w mediach była Ukraina
Tygodnik „Wprost” oraz dzienniki „Rzeczpospolita” i „Gazeta Wyborcza” to najczęściej cytowane polskie media w lipcu 2014 roku. Czołówka rankingu wygląda podobnie jak w czerwcu, choć cytowalność jego lidera spadła 3,5-krotnie. Dominującymi tematami była katastrofa malezyjskiego samolotu oraz konflikt na Ukrainie, dlatego najczęściej powoływano się na media, które relacjonowały sytuacją zza wschodnią granicą.
– Dysproporcja pomiędzy tygodnikiem „Wprost” a pozostałymi tytułami w rankingu jest nieco niższa niż w czerwcu, kiedy ranking zdominowany był przez materiał tygodnika na temat afery taśmowej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Łukasz Jadaś z Instytutu Monitorowania Mediów. –Cytowania jednak nadal są utrzymane na dość wysokim poziomie i zapewniły „Wprostowi” pierwsze miejsce w rankingu.
W czerwcu na tygodnik „Wprost” w związku z publikacjami na temat afery podsłuchowej inne media powoływały się ponad 3,5 tys. razy, a w lipcu zaledwie 984 razy – wynika z lipcowego raportu Instytutu Monitorowania Mediów „Najbardziej opiniotwórcze media”. „Rzeczpospolitą” cytowano w lipcu 692 razy, a „Gazetę Wyborczą” 597 razy.
Pierwszą piątkę lipcowego zestawienia najczęściej cytowanych mediów w Polsce uzupełnia stacja TVN24, na którą w ciągu miesiąca powoływano się 243 razy oraz „Dziennik Gazeta Prawna” z 210 cytowaniami.
– Jeżeli chodzi o stacje telewizyjne i ich cytowalność w lipcu 2014 roku, to tematem dominującym był konflikt na Ukrainie – podkreśla Łukasz Jadaś. – Stąd też najczęściej cytowanymi mediami były te, które relacjonowały wydarzenia zza naszej wschodniej granicy. Na pierwszym miejscu najczęściej cytowanych stacji znalazła się stacja TVN24, przed TVP Info oraz stacją TVN.
W segmencie tygodników liderem pozostaje oczywiście „Wprost”, natomiast na drugim miejscu znalazł się „Newsweek”. Najczęściej cytowanym periodykiem związanym z biznesem był w lipcu dziennik „Puls Biznesu”. Wyprzedził on miesięcznik „Forbes”, który w lipcu był z kolei najczęściej cytowanym miesięcznikiem w ogóle. Na trzecim miejscu wśród mediów ekonomicznych znalazł się portal internetowy WNP.pl.
– Pierwsza trójka najbardziej opiniotwórczych stacji radiowych w Polsce w lipcu to stacje RMF FM, TOK FM oraz Radio ZET. Najbardziej opiniotwórczym portalem internetowym lipca był Onet.pl, ale już na drugim miejscu, co miało związek z bieżącymi wydarzeniami, czyli z rozgrywanym wówczas mundialem, znalazł się portal Sportowefakty.pl – informuje Łukasz Jadaś.
Badanie IMM przeprowadzono na podstawie ponad 5,3 tys. przekazów z mediów tradycyjnych. Analiza objęła ponad 900 gazet i czasopism, stacje telewizyjne i wybrane programy w rozgłośniach radiowych.
Do pobrania
Czytaj także
- 2024-04-12: Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
- 2024-04-03: Klimat i energetyka zdominowały dyskusje przed wyborami samorządowymi. Wyborcy oczekują zielonych zmian i taniej energii [DEPESZA]
- 2024-01-29: Polska Akademia Nauk wymaga reform organizacyjnych i finansowych. W ubiegłym roku 40 proc. pracowników w instytutach zarabiało poniżej płacy minimalnej
- 2024-02-12: System grantowy w zapaści. Szans na dofinansowanie nie ma 90 proc. projektów badawczych kierowanych do Narodowego Centrum Nauki
- 2024-01-24: Przedsiębiorcy patrzą w przyszłość z większym optymizmem. W mniejszym stopniu przeszkadza im niepewność gospodarcza
- 2024-02-08: Młode pokolenie odczuwa dużą presję w związku z walką o klimat. W tej chwili najważniejsza jest dla nich godziwa przyszłość ekonomiczna
- 2023-10-13: Przedwyborcze kampanie profrekwencyjne w tym roku wyjątkowo intensywne. W przypadku kobiet mogą się okazać bardzo skuteczne
- 2023-11-06: Użytkownicy social mediów są narażeni na mowę nienawiści i treści ekstremistyczne. Polityki ochronne serwisów wciąż mają poważne luki
- 2023-09-01: Instytut Zdrowia i Demokracji: Blisko połowa badanych palaczy raportuje lepszą kondycję zdrowotną po przejściu na podgrzewacze tytoniu. Większość nie zamierza wracać do tradycyjnych papierosów
- 2023-09-06: W Polsce rodzi się najmniej dzieci w powojennej historii. Spada liczba kobiet w wieku rozrodczym, w dodatku coraz rzadziej decydują się na macierzyństwo
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.