Mówi: | Monika Wolska-Bryńska |
Funkcja: | radca prawny |
Firma: | Kancelaria Prawno-Podatkowa Mariański Group |
Czynności sprawdzające organów podatkowych mają ograniczyć ukrywanie dochodów przez osoby fizyczne. Mniejsze będą też straty z wyłudzenia zwrotów VAT
Czynności sprawdzające w zakresie dochodów nieujawnionych mają się przyczynić do zwalczania problemu ukrywania i nieopodatkowywania dochodów przez osoby fizyczne. Takie narzędzie umożliwia badanie stanu majątkowego podatnika bez wszczynania oficjalnych postępowań podatkowych. Czynności sprawdzające pozwalają też weryfikować dokumenty rejestrowe spółek, co ma ograniczyć wyłudzenia podatku VAT.
– Nowe przepisy dotyczące czynności sprawdzających weszły w życie w styczniu 2016 roku. Główna zmiana dotyczy dochodów nieujawnionych. Dotychczas w zakresie czynności sprawdzających organy nie podejmowały żadnych czynności związanych ze zbadaniem dochodów nieujawnionych. Teraz już mogą – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Monika Wolska-Bryńska, radca prawny z Kancelarii Prawno-Podatkowej Mariański Group.
Opodatkowaniu podlegają obecnie przychody pochodzące ze źródeł nieujawnionych oraz takie, które nie znalazły pokrycia w ujawnionych źródłach, czyli ich wysokość była zbyt duża w stosunku do tego, co mógł zarobić podatnik z ujawnionego źródła dochodu. Co istotne, wszystkie wydatki muszą znaleźć pokrycie w legalnie uzyskanych dochodach. Dlatego należy zbierać wszelkie dokumenty tak, by móc udowodnić fiskusowi, że dane źródła dochodów są legalne.
– Czynności sprawdzające są to takie czynności, które są najmniej formalne ze wszystkich działań organów. Nie trzeba wszczynać żadnej kontroli, to czynności zapowiadające dopiero działania organów. Takie narzędzie umożliwi badanie stanu majątkowego podatnika bez wszczynania oficjalnych postępowań, co docelowo ma doprowadzić do szybkiego i skutecznego działania i oczywiście do tego, żeby jak największa była ściągalność zaległości podatkowych – mówi radca prawny.
Czynności sprawdzające mają też ukrócić proceder wyłudzania podatku VAT przez firmy. Fiskus może weryfikować dokumenty rejestrowe spółek.
– Jeżeli spółka się rejestruje, to organy podatkowe będą mogły mieć wgląd w dokumenty rejestrowe spółki i ocenić, czy to jest tzw. spółka krzak i powstała tylko w celu wyłudzeniowym, czy rzeczywiście chce prowadzić działalność gospodarczą – podkreśla Monika Wolska-Bryńska.
Tylko w ubiegłym roku fiskus wykrył 360 tys. fikcyjnych faktur VAT na blisko 82 mld zł. Z danych resortu finansów wynika, że w ciągu roku ich liczba wzrosła o 75 proc., zaś ich wartość o ok. 150 proc. W 2014 roku było ich 207 tys. na kwotę 33,7 mld zł. Najwięcej budżet traci na karuzelach podatkowych, których celem jest wyłudzanie nienależnych zwrotów VAT z tytułu eksportu.
Jak jednak przypomina ekspertka, zawsze można zgłosić zastrzeżenia do protokołu kontroli w ciągu 14 dni od daty jego doręczenia.
– To bardzo istotne, dlatego że podatnik wyraża swoje stanowisko i wskazuje już linię tłumaczącą jego sposób rozliczania się. Wskazuje dowody, jakie organ powinien przeprowadzić, a nie przeprowadził, i argumenty dotyczące zarzutów wskazanych przez organ – wskazuje radca prawny.
W przypadku wyczerpującego uzasadnienia działalności istnieje szansa, że fiskus zmieni wnioski wynikające z kontroli. Ponadto zastrzeżenia wskazują, że podatnik nie jest bierny.
– Dlatego warto składać takie zastrzeżenia. Im wcześniej zgłosimy wnioski dowodowe, tym większe prawdopodobieństwo, że organ je uwzględni i przeprowadzi – podkreśla Monika Wolska-Bryńska.
Czytaj także
- 2024-04-10: Producenci owoców i warzyw pełni obaw po przywróceniu 5-proc. VAT-u na żywność. Spodziewają się większej presji sieci handlowych na obniżkę cen
- 2024-04-09: Inflacja spadła do najniższego od pięciu lat poziomu. Spowolnić może także wzrost płac
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2024-03-28: Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
- 2024-04-10: Monika Richardson: Zdecydowałam się sprzedać samochód i nie kupować nowego. Naprawa po ostatniej drobnej stłuczce kosztowała ponad 60 tys. zł
- 2024-04-23: Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
- 2024-03-12: Wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa danych przetwarzanych w różnych urzędach. NIK zapowiada kontrole we wszystkich jednostkach samorządu terytorialnego
- 2024-02-01: Monika Richardson: Jurek Owsiak to niezwykle szlachetny człowiek, który nikogo nie udaje. A to ważne w tym zalewie sztucznych influencero-celebrytów
- 2024-01-25: Monika Richardson: Każdego roku wspieram Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kiedyś przeznaczyłam na licytację swoją suknię ślubną, teraz proponuję wspólne zwiedzanie Szkocji
- 2024-03-11: Monika Richardson: Po 25 latach pracy w telewizji niełatwo było mi zmienić zawód. Teraz jestem nauczycielką języków obcych i uczę nawet polskiego uchodźców z Ukrainy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.