Newsy

[DEPESZA] Pracownicy z Ukrainy w obawie przed utratą środków do życia wracają do kraju. Brakuje oficjalnych komunikatów polskich władz skierowanych do tej grupy

2020-04-06  |  06:25
Wszystkie newsy

Zgodnie z nową ustawą cudzoziemcy mogą pozostać w Polsce nawet po wygaśnięciu wiz lub zezwoleń na pobyt. Mimo to wielu Ukraińców, stanowiących największą grupę mieszkających w Polsce obcokrajowców, wyjechało lub nosi się z zamiarem wyjazdu po otwarciu granicy polsko-ukraińskiej. Polskie władze, choć przez lata zasłaniały się przed relokacją uchodźców milionem przyjętych pracowników zza wschodniej granicy, zapomniały zadbać o skierowanie do nich rzetelnej informacji o koronawirusie.

Przedłużenie legalnego pobytu cudzoziemca przebywającego w Polsce na podstawie wizy krajowej i zezwolenia na pobyt czasowy będzie dotyczyło sytuacji, w których ostatni dzień legalnego pobytu przypadnie na czas obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii. Będzie to zatem okres od 14 marca 2020 roku, kiedy ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego. Wówczas okres legalnego pobytu w Polsce będzie podlegał przedłużeniu z mocy prawa do upływu 30. dnia następującego po dniu odwołania tego stanu, który obowiązywał jako ostatni – wyjaśniają eksperci Urzędu do Spraw Cudzoziemców.

Przedłużenie legalności pobytu umożliwi realizację dotychczasowego celu pobytu w Polsce, czyli np. wykonywania pracy. Przedłużone zostaną bowiem zezwolenia na pracę, na pracę sezonową, a także okres pracy na podstawie oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi. Ustawa odsuwa w czasie także terminy składania wniosków o udzielenie zezwoleń pobytowych, przedłużenie wizy czy pobytu w ramach ruchu bezwizowego.

Według różnych źródeł w Polsce przebywa od kilkuset tysięcy do ponad miliona Ukraińców i są oni największą grupą obcokrajowców w Polsce. Tylko w 2019 roku, według danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, zezwolenia na pracę udzielono niemal 330,5 tys. obywateli Ukrainy. Jednak ze strachu przed pandemią koronawirusa wielu z nich wróciło do kraju. Dobitnie świadczyły o tym tłumy na granicach, gdy 27 marca ogłoszono ich zamknięcie, choć tylko na tydzień. Co piąty Ukrainiec przyjechał na podstawie paszportu biometrycznego, upoważniającego do pobytu bez wizy do trzech miesięcy w ciągu pół roku, a łącznie do sześciu miesięcy w ciągu roku, i to prawdopodobnie te osoby stanowiły gros wyjeżdżających.

Musimy pamiętać, że obecność Ukraińców w Polsce po kryzysie nadal będzie bardzo ważna. Pandemia jest testem na naszą solidarność z tymi, którzy obok nas mieszkają i pracują. Ważne, by nasze relacje pozostały dobre, by po kryzysie nie nastąpił drugi kryzys spowodowany nieobecnością Ukraińców, którzy wyjechali i nie chcą lub nie mogą już wrócić – piszą autorzy przeprowadzonego pod koniec marca przez IRCenter.com badania „Ukraińcy w Polsce w czasie epidemii koronawirusa”.

Z badania wynika, że 52 proc. pracowników zza wschodniej granicy ma pozwolenie na pracę lub wizę pracowniczą, 22 proc. ma kartę stałego pobytu, zaś 64 proc. – pozwolenie na przebywanie w Polsce powyżej pół roku, co nie powinno na razie wpływać na ich plany. W momencie przeprowadzania badania 83 proc. dalej też chciało wiązać swoją przyszłość z Polską, a 12 proc. rozważało wyjazd.

Niektóre osoby z dnia na dzień straciły pracę, gdy firmy zmuszone zostały do redukcji zatrudnienia lub obcięcia płac, inne straciły zlecenia (np. pracujące zazwyczaj w szarej strefie osoby zajmujące się sprzątaniem czy opieką w prywatnych domach), jeszcze inne – dach nad głową po zamknięciu miejsc noclegowych. Wprawdzie rząd złagodził swoje stanowisko i wprowadził zmiany w rozporządzeniu, pozwalając dokończyć planowany pobyt osobom w delegacji i tym, które korzystają z usług noclegowych w ramach wykonywania obowiązków służbowych (np. pracownikom budowlanym) oraz zakwaterowanym w obiekcie noclegowym przed 31 marca, jednak ze wspomnianego wyżej badania wynika, że pracownicy z Ukrainy są zdezorientowani, bo nie otrzymali od polskiego rządu żadnej oficjalnej informacji w języku ukraińskim, rosyjskim czy angielskim. Wiedzę czerpią głównie od swoich rodaków, z ukraińskich mediów i z mediów społecznościowych.

W sytuacji, gdy nawet Polakom trudno nadążyć za spływającymi lawiną informacjami, trudno oszacować, czy do pracowników ze Wschodu dotarła informacja o przedłużeniu pobytu w Polsce na podstawie wiz lub zezwoleń do 30 dni po zakończeniu stanu epidemii oraz ważność już wydanych zezwoleń na pracę, na pracę sezonową oraz oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi.

Co drugi Ukrainiec pozytywnie ocenia działania polskiego rządu skierowane do nich, podczas gdy ukraiński rząd jest tak oceniany przez co trzeciego badanego – to znowu badanie IRCenter.com. – Od tego, jak wspólnie przeżyjemy pandemię, zależą też nasze stosunki w przyszłości – konkludują jego autorzy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci

Z badań Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w latach 2014–2020 zły stan wód odnotowano w 99,5 proc. polskich rzek. Problemem jest także zaśmiecanie rzek i ich okolic. W trakcie corocznych akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci. Rozwijanie powszechnej świadomości i odpowiedzialności za lokalne środowisko to jeden z głównych celów akcji Operacja Czysta Rzeka. Trwa właśnie szósta edycja akcji, w którą angażują się także prywatne firmy.

Infrastruktura

Podczas wojny w Ukrainie całkowicie zniszczono niemal 10 proc. mieszkań i domów. Proces odbudowy potrzebuje odpowiedniej strategii

Łączne szkody w infrastrukturze Ukrainy spowodowane inwazją rosyjską sięgają 157 mld dol. – wynika z obliczeń Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej. Bank Światowy wylicza, że całkowity koszt odbudowy Ukrainy w ciągu następnej dekady wyniesie 486 mld dol., przy czym najwięcej pochłonie mieszkalnictwo. – Ukraina potrzebuje kompleksowej strategii odbudowy i renowacji swoich zasobów budowlanych – ocenia Besim Nebiu z Habitat for Humanity International. Jego zdaniem powinna ona od razu uwzględniać problemy w mieszkalnictwie, z którymi jeszcze przed wojną borykały się ukraińskie gminy.

Przemysł

Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji

W maju ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej na Pomorzu. Pierwszy etap badań zakończy się w tym roku, a wyniki zostaną wykorzystane w trwającym procesie projektowania elektrowni przez konsorcjum Westinghouse i Bechtel. – Chcemy dobrze poznać strukturę gruntu, na którym posadowiona będzie elektrownia. Dzięki temu będziemy mogli dopracować sam projekt elektrowni z perspektywy bezpieczeństwa – podkreśla Leszek Hołda, prezes Bechtel Polska.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.