Newsy

Deweloperzy ruszyli z budową nowych mieszkań. W Polsce brakuje nawet 2 mln lokali

2013-09-03  |  06:00

Rośnie liczba nowych inwestycji mieszkaniowych, co może oznaczać odwrócenie negatywnych tendencji. Dzisiaj buduje się przede wszystkim mieszkania małe i tanie, których brakuje na rynku. – Powoli wracamy do normalności – uważa Bartosz Turek, ekspert Lion's Bank, oceniając sytuację na rynku nieruchomości.

Według najnowszych danych GUS w lipcu wzrosła liczba oddanych do użytku mieszkań. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku o 6 proc. W ujęciu miesięcznym blisko o 1/5. Znacząco wzrosła też liczba rozpoczętych inwestycji budowlanych.

 – Rzeczywiście, liczba rozpoczynanych inwestycji wzrosła prawie o połowę względem analogicznego okresu przed rokiem, ale trzeba pamiętać, że jest to częściowo efekt bazy – tłumaczy Bartosz Turek, ekspert Lion's Bank.

Przed rokiem liczba rozpoczynanych budów była bardzo mała. To konsekwencja zarówno słabej koniunktury, jak i wejścia w życie ustawy deweloperskiej w kwietniu 2012 roku.

 – Deweloperzy rozpoczynali projekty przed datą wejścia w życie ustawy, bo dzięki temu nie musieli oferować rachunków powierniczych, co z ich punktu widzenia było kosztownym rozwiązaniem – tłumaczy ekspert.

Później nastąpiło dość wyraźne spowolnienie, które dopiero teraz co pokazują dane statystyczne udaje się przełamywać. Wzrost liczby rozpoczynanych przez deweloperów inwestycji nie oznacza jednak boomu na rynku mieszkaniowym, a jedynie powrót do normalnego poziomu aktywności.

 – Przede wszystkim buduje się mieszkania tanie, o możliwie małym metrażu przy jak największej liczbie pokoi – wyjaśnia Turek.

Jest to tzw. segment popularny. Ceny mieszkań są tu relatywnie niskie, a na ich zakup może sobie pozwolić większa liczba nabywców.

 – Trochę zaniedbywany jest najwyższy segment, apartamentowy – zauważa Bartosz Turek podkreślając, że dzisiaj np. w Warszawie wybór mieszkań z "najwyższej półki" jest niewielki. Mało jest też rozpoczętych tego typu inwestycji.

Ekspert Lion's Bank dodaje, że według szacunków w Polsce brakuje od kilkuset tysięcy do nawet dwóch milionów mieszkań. Wciąż więcej jest i to o około milion gospodarstw domowych niż dostępnych lokali. Stan kolejnego miliona mieszkań, na co wskazują dane Eurostatu, jest niezadowalający.

 – One często wymagałyby albo bardzo gruntownego remontu, albo wypadałoby je zburzyć i zbudować od nowa – mówi Bartosz Turek.

Luki tej nie da się wypełnić wcześniej niż za 10 lat. To dobre informacje dla deweloperów zaangażowanych w budownictwo mieszkaniowe. Bartosz Turek zastrzega jednak, że to bardzo ryzykowny rynek.

 – Nie bez kozery deweloperzy kupując ziemię muszą teraz liczyć na przynajmniej 20-procentową marżę przy sprzedaży mieszkań – mówi. – Pamiętajmy o ryzyku prawnym, administracyjnym, o kwestiach związanych ze zdobyciem finansowania tych projektów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.