Newsy

Dzieci bohaterów, którzy zginęli na służbie, objęte specjalną pomocą. Fundacja Dorastaj z Nami zapewnia im stypendia i pomaga w nauce

2018-12-18  |  06:15

Ginący strażak, żołnierz czy policjant, prawdopodobnie w ostatniej chwili myślą o przyszłości swojej rodziny i mają jedną prośbę do nas wszystkich: żebyśmy pamiętali o ich dzieciach. My staramy się tę prośbę spełnić – mówi Magdalena Pawlak, prezes Fundacji Dorastaj z Nami, obejmującej pomocą dzieci bohaterów, którzy zginęli w trakcie pełnienia służby publicznej. Jak podkreśla, wśród Polaków chęć pomagania jest coraz większa, ale ważne, żeby robić to nie tylko przed świętami. Nie do przecenienia jest też wsparcie biznesu – zaangażowanie takich partnerów pozwala spotęgować zasięg i efekty działań charytatywnych.

 Polacy coraz częściej widzą potrzebę pomagania innym i są coraz hojniejsi. W ostatnich badaniach aż 70 proc. Polaków deklaruje, że pomaganie jest bardzo ważne i należy to robić. To wzrost o 5 pkt proc. na przestrzeni dwóch lat. Co równie ważne, aż 64 proc. Polaków deklaruje pracę w wolontariacie – mówi agencji Newseria Biznes Magdalena Pawlak, prezes zarządu Fundacji Dorastaj z Nami.

Badanie CBOS przeprowadzone na początku tego roku pokazuje, że wskaźnik zaangażowania Polaków w działalność organizacji społecznych i obywatelskich systematycznie rośnie, będąc aktualnie na najwyższym poziomie od 1988 roku. Polacy najchętniej udzielają się w organizacjach pomagających dzieciom (11 proc.) oraz osobom starszym, ubogim czy bezdomnym (10 proc.). Z cyklicznych badań dotyczących dobroczynności, które CBOS przeprowadza od 2006 roku, wynika, że zdecydowana większość Polaków (78 proc.) stara się pomagać potrzebującym. Najczęściej robi to w formie finansowej – mniej więcej 2/3 Polaków przynajmniej raz w roku przekazuje pieniądze na cele charytatywne, spory odsetek robi to nawet kilkukrotnie.

 My, jako zwykli ludzie, dużo czerpiemy, dając coś od siebie innym osobom – uważa Magdalena Pawlak.

Prezes Fundacji Dorastaj z Nami podkreśla też, że pomoc skierowana do potrzebujących powinna być przemyślana, ukierunkowana na konkretne efekty. Bardzo ważna jest też synergia pomiędzy organizacjami pozarządowymi a biznesem, z których każde ma inną wiedzę, doświadczenie i inne możliwości pomagania.

– Współpraca biznesu z organizacjami pozarządowymi to chyba najlepsza możliwa forma, a sposoby pomagania mogą być wszelakie. Mogą to być fundusze finansowe, pomoc rzeczowa albo wolontariat. My – jako fundacja – zachęcamy też indywidualne osoby do pomocy stałej. To bardzo ważne, aby pokazać ludziom, że pomagać można przez cały rok, i zachęcać, żeby wpłacali drobne, ale comiesięczne kwoty – podkreśla Magdalena Pawlak.

Fundacja Dorastaj z Nami pomaga dzieciom bohaterów – żołnierzy, strażaków, policjantów czy ratowników górskich, którzy zginęli na służbie – obejmując ich opieką do czasu ukończenia 25 roku życia. Dzięki funduszom od indywidualnych darczyńców i partnerów biznesowych funduje stypendia, które zabezpieczają byt tych dzieci albo pomagają im w nauce. Z tych pieniędzy finansowane są m.in. ciepłe obiady w szkole, korepetycje czy terapia z psychologiem. W ubiegłym roku fundacja przeznaczyła na swoją działalność programową ponad 811,5 tys. zł, współfinansując edukację dla 120 dzieci.

 Pomagają nam w tym zarówno firmy, jak i osoby indywidualne. Traktujemy to jako osobistą, małą misję, do której chcemy zaprosić jak najszersze grono. Oprócz tej warstwy finansowej, która jest bardzo istotna, liczy się pokazanie tym dzieciom, które straciły ojców lub matki, że praca ich rodziców była dla nas, jako społeczeństwa, bardzo ważna. W tym celu organizujemy specjalne akcje – mówi Magdalena Pawlak.

Taką akcją była zainaugurowana w ubiegłym roku kampania społeczna „Dla Ciebie zginął strażak, żołnierz, strażak, policjant, ratownik górski – a dla mnie tata”. Jej głównym celem było budowanie społecznego szacunku, świadomości i etosu służby publicznej. Fundacja stworzyła spoty radiowe i telewizyjne, wykorzystując archiwalne materiały informujące o wypadkach, w których zginęli funkcjonariusze. Zderzono je z narracją rodzinną. Kampania dotarła do przeszło miliona Polaków, spotykając się z dużym odzewem w social mediach.

– Nasza fundacja jest dość niezwykła, ponieważ została założona przez grono dwudziestu siedmiu firm, dlatego mamy dość szerokie doświadczenie we współpracy z biznesem. To pozwala nam realizować bardzo duże przedsięwzięcia i dosyć szeroko realizować tę pomoc. Bardzo istotne jest to, żeby te dwie gałęzie, czyli organizacja pozarządowa i biznes, mogły ze sobą współpracować, bo razem możemy zdziałać znacznie więcej – mówi prezes fundacji Magdalena Pawlak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

Infrastruktura

Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

Prawo

Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.