Newsy

Dzięki porozumieniu z Chevronem PGNiG zmniejszy ryzyko związane z wydobyciem gazu łupkowego

2013-12-16  |  06:40
Mówi:Tomasz Chmal
Funkcja:Ekspert rynku paliw
Firma:Instytut Sobieskiego
  • MP4
  • Współpraca PGNiG z Chevronem to dobry znak dla polskiej gospodarki – ocenia Tomasz Chmal, ekspert rynku paliw. Podobne międzynarodowe porozumienia są podpisywane na całym świecie. Choć współpraca oznacza podział zysków, jest też szansą na zmniejszenie ryzyka i szybsze rozpoczęcie wydobycia. W ślad za PGNiG powinny pójść inne spółki państwowe.

     – PGNiG ma 15 koncesji, potrzebuje zrealizować bardzo dużo odwiertów i potrzebuje pieniędzy na tego typu projekty. Jednym ze sposobów pozyskania środków jest podniesienie taryf za gaz. Ale innym sposobem jest znalezienie partnera do współpracy i realizacja tych projektów właśnie z nim. To bardzo dobry znak, że PGNiG otwiera się na inwestorów zagranicznych – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tomasz Chmal, ekspert rynku paliw z Instytutu Sobieskiego.

    Zgodnie z podpisanym w ubiegłym tygodniu memorandum, PGNiG i Chevron stworzą spółkę joint-venture, w której firmy obejmą po 50 proc. udziałów. Jeśli spółka powstanie, przejmie po dwie koncesje na poszukiwanie gazu łupkowego, które obecnie należą do PGNiG i Chevronu. Dotyczy to tzw. basenu lubelskiego.

    Chmal podkreśla, że takie porozumienia są standardem na całym świecie. Co prawda PGNiG musi podzielić się z partnerem ewentualnymi zyskami po połowie, ale znacznie zmaleją koszty przygotowania inwestycji. Do tego polski koncern może zyskać wartościową wiedzę na temat gazu łupkowego.

     – My nie mamy wiedzy na temat szczelinowania hydraulicznego. Teoretycznie można ją "kupić" w firmach technicznych. Natomiast trzeba wiedzieć, co się kupuje. Trzeba wiedzieć, jak zamówić usługę, trzeba wiedzieć, jak skonfigurować parametry do tego zakupu. Myślę, że taki partner, jak Chevron daje wiedzę, know-how i umiejętności. A przede wszystkim też daje całkiem pokaźne środki, które może wyłożyć na te odwierty – zaznacza Chmal.

    Memorandum to na razie pierwszy krok we współpracy polskiego i amerykańskiego koncernu. Ostateczna umowa może zostać podpisana wiosną. Chmal ma nadzieję, że tak się stanie, a w ślad zaPGNiG pójdą inne polskie duże firmy.

     – To jest coś, co powinno być realizowane nie tylko na poziomie listów intencyjnych, ale na podstawie konkretnych umów o współpracy górniczej, tzw. umów farm-out, farm-in czy umów o wspólnych operacjach, tzw. joint operating agreements – ocenia Chmal. – Bardzo się cieszę, że PGNiG otwiera się na inwestycje zagraniczne, i współpracę z partnerami zagranicznymi. Wcześniej zrobił to już Lotos na morzu. Również Orlen był bardzo bliski współpracy z firmą kanadyjską.

    Ekspert zauważa, że nawet dla największych koncernów, takich jak Chevron czy Exxon, partnerstwo jest korzystne. Wydobycie paliw jest obarczone dużym ryzykiem. Dlatego, w ocenie Chmala, firmy więcej korzystają dzięki podziałowi ryzyka niż tracą na podziale zysków.

    Chevron skorzysta również na wiedzy lokalnej PGNiG. Dotyczy to nie tylko znajomości polskiego prawa i uwarunkowań dotyczących gazu łupkowego, ale także umiejętności współpracy z mieszkańcami. Przeciwko wydobyciu przez amerykański koncern lokalne społeczności do tej pory głośno protestowały, a w Rumunii mieszkańcy zmusili nawet Chevron do wycofania się z poszukiwań.

     – Myślę, że to jest najbardziej racjonalna decyzja, niezależnie od tego, z jakim partnerem się współpracuje – uważa Chmal i dodaje: – Dzisiaj jesteśmy przed wielkimi inwestycjami idącymi w miliardy dolarów i tych pieniędzy żadna z polskich firm nie jest sama w stanie udźwignąć. W związku z tym uważam, że współpraca z partnerami ma jak najbardziej sens i przyszłość.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci

    Z badań Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w latach 2014–2020 zły stan wód odnotowano w 99,5 proc. polskich rzek. Problemem jest także zaśmiecanie rzek i ich okolic. W trakcie corocznych akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci. Rozwijanie powszechnej świadomości i odpowiedzialności za lokalne środowisko to jeden z głównych celów akcji Operacja Czysta Rzeka. Trwa właśnie szósta edycja akcji, w którą angażują się także prywatne firmy.

    Infrastruktura

    Podczas wojny w Ukrainie całkowicie zniszczono niemal 10 proc. mieszkań i domów. Proces odbudowy potrzebuje odpowiedniej strategii

    Łączne szkody w infrastrukturze Ukrainy spowodowane inwazją rosyjską sięgają 157 mld dol. – wynika z obliczeń Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej. Bank Światowy wylicza, że całkowity koszt odbudowy Ukrainy w ciągu następnej dekady wyniesie 486 mld dol., przy czym najwięcej pochłonie mieszkalnictwo. – Ukraina potrzebuje kompleksowej strategii odbudowy i renowacji swoich zasobów budowlanych – ocenia Besim Nebiu z Habitat for Humanity International. Jego zdaniem powinna ona od razu uwzględniać problemy w mieszkalnictwie, z którymi jeszcze przed wojną borykały się ukraińskie gminy.

    Przemysł

    Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji

    W maju ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej na Pomorzu. Pierwszy etap badań zakończy się w tym roku, a wyniki zostaną wykorzystane w trwającym procesie projektowania elektrowni przez konsorcjum Westinghouse i Bechtel. – Chcemy dobrze poznać strukturę gruntu, na którym posadowiona będzie elektrownia. Dzięki temu będziemy mogli dopracować sam projekt elektrowni z perspektywy bezpieczeństwa – podkreśla Leszek Hołda, prezes Bechtel Polska.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.