Newsy

Dzięki przejęciu Quadry KGHM zdywersyfikował ryzyko. Spółka nie wyklucza dalszych przejęć w trakcie kryzysu

2013-07-08  |  06:55
Mówi:Herbert Wirth
Funkcja:Prezes zarządu
Firma:KGHM Polska Miedź S.A.
  • MP4
  • Trwa najważniejszy rok dla inwestycji KGHM-u w Sierra Gorda w Chile. Miedziowy koncern jest już w trzech czwartych tej inwestycji. Dzięki przejęciu kanadyjskiej Quadry w marcu ubiegłego roku KGHM zdywersyfikował ryzyko, co wpłynęło na wzrost notowań giełdowych spółki. Wykorzystując trwający kryzys, spółka nie wyklucza dalszych przejęć.

     – Ten rok będzie dla nas najważniejszy z punktu widzenia natężenia prac na głównym projekcie, jakim jest Sierra Gorda. Patrząc tylko i wyłącznie po wynikach ekonomicznych jest nieźle i myślę, że tę wartość, o której mówiliśmy na początku, dowieźliśmy. EBITDA, która jest bardzo istotną miarą dla KGHM International, jest realizowana, nawet z nadwyżką – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Herbert Wirth, prezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A.

    Uruchomienie produkcji w Sierra Gorda na północy Chile ma nastąpić w drugim kwartale 2014 r. Polski koncern miedziowy stał się właścicielem 55 proc. udziałów w spółce joint-venture po sfinalizowanym w marcu 2012 r. przejęciu kanadyjskiej firmy górniczej Quadra FNX.  

    Herbert Wirth zauważa, że dzięki inwestycji w zagraniczne złoża, KGHM zdywersyfikował ryzyko, które wcześniej opierało się na wysokokosztowych złożach na terenie Polski. Według prezesa KGHM-u docenili to akcjonariusze i inwestorzy. W momencie przejmowania Quadry jedna akcja koncernu była wyceniana na niecałe 150 zł. Jeszcze na początku 2013 r. wartość udziału przekraczała 190 zł, ale po dużych spadkach w marcu, kwietniu i czerwcu obecnie kurs akcji przekracza  120 zł.

    Po planowanym na przyszły rok uruchomieniu kopalni w Sierra Gorda KGHM chce skupić się na dwóch projektach w Kanadzie: Afton-Ajax w Kolumbii Brytyjskiej oraz Victoria w Ontario. 

     – To jest to, co zarząd obiecał na koniec strategii: wartość godziwą dla akcjonariuszy, a więc akcjonariusze powinni zrozumieć, że robimy to w ich imieniu po to, żeby w portfelu mieli bardzo dobrze wycenianą spółkę, jaką jest KGHM Polska Miedź S.A. – zapowiada Wirth.

    Dodaje, że kryzys to też szansa dla dużych przedsiębiorstw takich jak KGHM. Wirth zapowiada, że będzie uważnie przyglądał się rynkowi i nie wyklucza kolejnych przejęć.

     – To jest okres do przejęć. Można kupić taniej, ale trzeba robić to roztropnie – uważa Wirth.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.