Newsy

30 proc. Polaków przynajmniej raz w tygodniu wyrzuca żywność. Rocznie to aż 9 mln ton produktów spożywczych

2018-06-13  |  06:25
Mówi:Matt Simister, prezes zarządu Tesco na Europę Środkową

Marlena Chambers , AMT Fruit

Marek Borowski, prezes zarządu Federacji Polskich Banków Żywności

  • MP4
  • W Polsce do wyrzucania jedzenia minimum raz w tygodniu przyznaje się 30 proc. ludności – rocznie na śmietnik trafia nawet 9 mln ton produktów spożywczych. Gospodarstwa domowe są odpowiedzialne za połowę marnowanej w Unii Europejskiej żywności. Świadomość społeczeństwa w zakresie odpowiedzialności za żywność jest jednak coraz większa, podobnie jak u producentów i dostawców artykułów spożywczych. Przedsiębiorstwa wdrażają strategie zapobiegające marnowaniu żywności. Kluczem do sukcesu jest jednak współpraca na różnych etapach dostaw.

    Marnowanie żywności uważane jest za jeden z największych problemów XXI wieku, pociągający za sobą konsekwencje społeczne, ekonomiczne i ekologiczne. Wyrzucając produkty spożywcze, przyczyniamy się do wzrostu cen żywności, generowania nadmiernej ilości odpadków oraz zanieczyszczenia środowiska, a jednocześnie marnowania energii oraz wody – potrzebnych do wytworzenia jedzenia. Istotne znaczenie ma również etyczny wymiar problemu, biorąc pod uwagę kwestie głodu i niedożywienia, z jakimi wciąż boryka się wiele społeczeństw na całym świecie. Według statystyk rocznie z głodu umiera nawet 18 mln ludzi.

     Blisko 2 mld ludzi dotyka problem niedożywienia, jednocześnie prawie 2 mld ludzi ma nadwagę, a prawie jedna trzecia wyprodukowanej żywności się marnuje. Sytuacja jest więc tragiczna – powiedział agencji informacyjnej Newseria Matt Simister, prezes zarządu Tesco na Europę Środkową podczas Central Europe Food Waste Conference.

    Według raportu Polityki Insight „Zgubione kalorie. Jak skutecznie walczyć z marnotrawieniem żywności” w Unii Europejskiej w marnowaniu żywności przoduje Holandia. Polska plasuje się na 5. miejscu rankingu jako państwo, w którym rocznie na śmietnik trafia blisko 9 mln ton żywności. Za połowę wyrzucanych produktów spożywczych odpowiedzialne są gospodarstwa domowe – w skali całej UE to ok. 45 mln ton, w Polsce ponad 4 mln ton. Badanie pokazuje, że do codziennego wyrzucania żywności przyznaje się 10 proc. Polaków, 30 proc. robi to przynajmniej raz w tygodniu. Do kosza trafiają przede wszystkim takie produkty jak pieczywo, wędliny, warzywa i owoce.

     Marnowanie żywności to odpowiedzialność nas wszystkich, w poszczególnych miejscach łańcucha: producentów, dystrybutorów, konsumentów. Ci ostatni  powinni myśleć o tym przy robieniu zakupów i planowaniu posiłków – mówi Marek Borowski, prezes zarządu Federacji Polskich Banków Żywności.

    Aby zapobiec marnowaniu żywności, warto robić mniejsze zakupy, ale częściej, minimalizując ryzyko kupienia produktów niepotrzebnych lub o krótkiej dacie ważności. Istotny jest również sposób przechowywania jedzenia, m.in. ich prawidłowe rozłożenie w lodówce. Należy przy tym pamiętać o tym, że nie wszystkie owoce i warzywa dobrze znoszą niskie temperatury. Rodzice powinni edukować swoje dzieci i zwracać im uwagę na to, że niespożyte produkty przyczyniają się nie tylko do marnowania pieniędzy, lecz także do degradacji środowiska naturalnego.

    Jako Banki Żywności istniejemy i  pomagamy od ponad 20 lat. Podejmowanie tematu marnowania żywności w dialogu publicznym m.in. poprzez kampanie edukujące rozpoczęliśmy 10 lat temu. Cieszy nas, że świadomość problemu od tego czasu rośnie w każdym miejscu, zarówno po stronie rolników, producentów, dystrybutorów, jak i konsumentów. Jednak propagowanie proaktywnej postawy społeczeństwa względem zjawiska marnowania żywności jest procesem długotrwałym i w dalszym ciągu stanowi wyzwanie, w realizację którego zaangażować powinni się wszyscy uczestnicy życia gospodarczego – dodaje Marek Borowski.

    Duże sieci handlowe w coraz większym stopniu starają się ograniczyć marnowanie żywności, wdrażając odpowiednie strategie w tym zakresie. Równie istotna jest współpraca przedsiębiorstw z dostawcami i rolnikami, by skracać łańcuch dostaw dla zapewnienia świeżości produktów przez dłuższy czas. Taka strategia może być jednak wdrażana tylko w porozumieniu z producentami żywności.

     Musimy współpracować, aby dostosować naszą ofertę do potrzeb konsumentów i przez to zmniejszyć marnowanie żywności po naszej stronie, lecz także kupować od producentów gotowe towary, aby wprowadzać je do łańcucha żywnościowego zamiast pozwalać na ich zmarnowanie – wyjaśnia Matt Simister.

    Odpowiedzialność spada również na producentów żywności. W przypadku owoców i warzyw przedsiębiorstwa powinny zadbać przede wszystkim o odpowiednie warunki transportu. Dobrym rozwiązaniem jest dostarczanie towaru od plantatora bezpośrednio do sieci handlowej, co skraca czas transportu nawet o dwa dni i zapewnia klientom dostęp do świeżych produktów. Istotne jest również wykorzystywanie całego zbioru.

    – Jako producenci i dostawcy jesteśmy w stanie wykorzystywać wszystkie produkty. Nasi specjaliści, agronomiści, biorą pod uwagę wszystkie aspekty. Cytrusy, które nie spełniają wymogów estetycznych, także trafiają do naszej fabryki, gdzie przetwarzamy je na soki, produkujemy smoothie i różnego typu świeże napoje – mówi Marlena Chambers z AMT Fruit.

    Z raportu Polityki Insight – zaprezentowanego podczas Central Europe Food Waste Conference – wynika, że w Unii Europejskiej sektor przetwórstwa żywności odpowiada za 19 proc. marnowanego jedzenia, usługi żywnościowe za 12 proc., rolnictwo – 11 proc., handel natomiast za 5 proc.

    Warszawska konferencja, zorganizowana przez Tesco i partnerów, była jednym z najważniejszych wydarzeń 2018 roku, poświęconych tematyce niemarnowania żywności. Skupiła licznych przedstawicieli biznesu i instytucji rządowych oraz pozarządowych, a także mediów z Polski, Czech, Słowacji, Węgier i Wielkiej Brytanii. Dyskusje podczas wydarzenia udowodniły, że efektywna walka z marnowaniem możliwa jest tylko w przypadku partnerstwa i zaangażowania zarówno sieci handlowych, jak i producentów i konsumentów.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.