Newsy

Połowa polskich dzieci jest zagrożona zaburzeniami odżywiania. Odchudza się już co czwarty mały Polak

2019-02-14  |  06:00
Mówi:Magdalena Siuba-Strzelińska
Funkcja:zastępca kierownika
Firma:Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej
  • MP4
  • Od ośmiu lat stale rośnie liczba odchudzających się dzieci. Obecnie diety, które mają zredukować wagę, stosuje co czwarte polskie dziecko, ponad 20 proc. myśli natomiast o ich wprowadzeniu. W większości przypadków jadłospisy ułożone są nieprawidłowo i codzienne posiłki nie dostarczają dzieciom niezbędnych do prawidłowego rozwoju składników odżywczych. Może to skutkować zahamowaniem wzrostu, zaburzeniami koncentracji, osteoporozą, odwodnieniem, a nawet depresją – podkreślają eksperci Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej.

    Zaburzenia odżywiania na całym świecie stają się coraz poważniejszym problemem. Według danych The Renfrew Center Foundation for Eating Disorders cierpi na nie ok. 70 mln ludzi. Klasyfikowane przez WHO jako zaburzenia psychiczne dotykają przede wszystkim ludzi młodych, coraz częściej nawet dzieci.

    Ogólnopolskie Centrum Zaburzeń Odżywiania informuje, że próby odchudzania ma za sobą 33 proc. polskich nastolatków, 40 proc. obawia się otyłości, a blisko 30 proc. odczuwa jadłowstręt. Zgodnie z danymi Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej w Polsce od 2010 roku stale wzrasta liczba odchudzających się dzieci – obecnie do radykalnego obniżenia wagi dąży co czwarty młody Polak.

    – Jeżeli do tych dzieci odchudzających się dołączymy dzieci, które myślą o tym, żeby się odchudzać, których jest około 22 proc., to mamy prawie 50 proc. dzieci zagrożonych zaburzeniami odżywiania. Najczęściej te dzieci stosują nieracjonalne diety, które właśnie do takich zaburzeń prowadzą – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Magdalena Siuba-Strzelińska, zastępca kierownika Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej.

    Odchudzają się przede wszystkim dziewczęta. Z danych Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej do stosowania diet skłonne są przede wszystkim piętnastolatki – dziewczęta w tym wieku odchudzają się nawet trzykrotnie częściej niż ich młodsze o cztery lata koleżanki. Dziewczynki w wieku nastoletnim przywiązują znacznie większą wagę do wyglądu niż chłopcy, częściej też odczuwają niezadowolenie z własnego ciała.

     Chłopcy, jeżeli już podejmują próby odchudzania, to one są czasami zdrowsze – oni jednocześnie włączają aktywność fizyczną, dlatego że zależy im na dobrych wynikach w sporcie. Dziewczęta tak nie działają, dla dziewcząt bardzo ważna jest samoocena, a poza tym podszepty koleżanek – mówi Magdalena Siuba-Strzelińska.

    Eksperci zwracają uwagę na to, że nieracjonalne odchudzanie może mieć poważne konsekwencje zdrowotne, zarówno w zakresie zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Organizm nastolatków wciąż się rozwija i potrzebuje składników odżywczych w odpowiedniej ilości, przede wszystkim białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych, wapnia i magnezu. Ich brak powoduje w pierwszym rzędzie osłabienie i brak koncentracji – w efekcie dziecko ma znacznie gorsze wyniki w nauce.

    – Kolejnym efektem, który jest zauważalny zarówno u dzieci, jak i dorosłych, jest wypadanie włosów, pogorszenie się stanu skóry, paznokci. To są efekty, które są dosyć szybko zauważalne – mówi Magdalena Siuba-Strzelińska.

    Do konsekwencji nieracjonalnego odchudzania należy także zahamowanie wzrostu, osteoporoza w wieku dorosłym, odwodnienie, upośledzenie działania układu pokarmowego. U dziewcząt mogą wystąpić zaburzenia cyklu menstruacyjnego, w skrajnych przypadkach prowadzące do niepłodności lub trudności z utrzymaniem ciąży. Wiele nastolatków cierpi również na depresję, niekiedy połączoną z tendencją do autoagresji.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.