Newsy

Ekspert FIBRE: Prywatyzacja PKP Energetyka nie pogorszyła jakości usług. Potrzebne są jednak działania zabezpieczające interesy państwa

2016-06-13  |  06:50
Mówi:Wojciech Orzech, prezes zarządu PKP Energetyka

dr Dominik Smyrgała, członek zarządu fundacji FIBRE, Collegium Civitas

  • MP4
  • PKP Energetyka zarządza istotną częścią infrastruktury kolejowej, również tą krytyczną. Prywatyzacja spółki stawia więc ją i Skarb Państwa w szczególnej sytuacji. Przedstawiciele rządu podkreślają, że pozostawanie spółki w rękach prywatnego inwestora nie zabezpiecza wystarczająco interesów państwa. – CVC i Skarb Państwa powinny usiąść do rozmów i wypracować jakieś rozwiązanie w tym zakresie – uważa Dominik Smyrgała, ekspert z Collegium Civitas i fundacji FIBRE.

    Przedstawiciele spółki podkreślają, że zmiana właściciela nie wpłynęła negatywnie na parametry sieci dystrybucyjnej, a zapowiadane inwestycje mogą tę jakość nawet poprawić.

    Jest wiele przykładów pokazujących, że zmiana właściciela spółki energetycznej z państwowego na prywatnego może wpłynąć pozytywnie na jakość zasilania. Takie aspiracje ma również zarząd PKP Energetyka – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Orzech, prezes zarządu PKP Energetyka.

    Jak podkreśla, w tym celu prowadzono wiele inwestycji, a nakłady na nowe projekty rosną.

    Ufam, że dzięki prywatyzacji i dzięki temu, że mamy dostęp zarówno do kapitału, jak i do know-how i zagranicznych doświadczeń funduszu inwestycyjnego CVC, jeszcze poprawimy jakość pracy sieci dystrybucyjnej – mówi Wojciech Orzech.

    Prywatyzacja PKP Energetyki zakończyła się w ubiegłym roku. Nowy właściciel – fundusz CVC – zapłacił za spółkę ponad 1,4 mld zł.

    Pomimo kluczowego znaczenia spółki i zarządzanej przez nią infrastruktury dla obszarów energetycznego i transportowego nie została ona ujęta w sformalizowanym systemie bezpieczeństwa narodowego. Przedstawiciele rządu PiS podkreślają dziś, że brak nadzoru państwa w obszarze zasilania kolei w energię elektryczną jest problemem, również w kontekście prowadzonych projektów modernizacyjnych na kolei. Eksperci podkreślają, że te obawy są zrozumiałe, ale można je rozwiać poprzez ścisłą współpracę na linii właściciel – Skarb Państwa.

    Sytuacja taka, jaka jest teraz, nie może zostać bez reakcji, ponieważ interesy państwa nie są zabezpieczone w stopniu wystarczającym. Na pewno kluczową rzeczą jest to, żeby strony siadły do rozmów i wypracowały jakieś rozwiązanie w tym zakresie – mówi Dominik Smyrgała, ekspert z Collegium Civitas i Fundacji FIBRE, które wspólnie przygotowały publikację „PKP Energetyka po prywatyzacji – bezpieczeństwo dostaw energii i przewozów kolejowych”.

    Możliwych rozwiązań tej sytuacji jest kilka. Jednym z nich jest wydzielenie sieci dystrybucyjnej do osobnego podmiotu. Eksperci podkreślają, że warto rozważyć przekazanie kolejowych stacji paliw należących do PKP Energetyka podmiotowi związanemu z PLK lub PKP. Autorzy publikacji zapewniają, że państwo ma wystarczające uprawnienia w zakresie kontroli przekształceń własnościowych i kwestii regulacyjnych (Urząd Regulacji Energetyki, Urząd Transportu Kolejowego), aby efektywnie kontrolować sytuację spółki, np. poprzez nakładanie obowiązku świadczenia usługi publicznej związanych z dostawą energii elektrycznej. Obowiązek ten mógłby określać wymogi dotyczące bezpieczeństwa dostaw, efektywności energetycznej czy zarządzania popytem.

    Można pomyśleć o długoterminowych rozwiązaniach, które będą nakładały pewne obowiązki, a zarazem gwarantowały pewną stopę zwrotu. Można też pomyśleć o objęciu całej inwestycji programem ochrony inwestycji – podkreśla ekspert z Collegium Civitas. – To wszystko się mieści w kanonie cywilizowanych środków, które można podjąć bez żadnych gwałtownych ruchów.

    Porozumienie jest potrzebne, ponieważ spółkę czekają poważne wyzwania inwestycyjne związane z modernizacją kolei w Polsce i dostosowywaniem jej do wymogów unijnych. Tym bardziej że do wykorzystania są unijne pieniądze na ten cel. Eksperci zapewniają, że spółka prywatna może poradzić sobie z tym zadaniem lepiej niż państwowa.

    Zdaniem Smyrgały optymalnym rozwiązaniem byłoby połączenie wspomnianych środków. Dodaje, że państwo oraz regulator powinni dbać o prawidłowe stosowanie zasady dostępu strony trzeciej w działalności gospodarczej PKP Energetyka. Spółka zaś powinna zadbać o nienaganne stosowanie tej zasady wobec podmiotów zewnętrznych, które chciałyby z niej skorzystać za pośrednictwem PKP Energetyka.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.