Mówi: | Zdzisław Gawlik, wiceminister skarbu państwa Alfredo Garcia Castelblanco, ambasador Chile w Polsce Aleksandra Piątkowska, ambasador Polski w Chile |
Chilijska gospodarka atrakcyjna dla polskich firm, przede wszystkim branża górnicza i infrastruktura
Przemysł wydobywczy jest jednym z najważniejszych obszarów współpracy między Polską a Chile. Duże możliwości jej intensyfikacji daje uruchomiona w tym tygodniu przez KGHM produkcja miedzi w kopalni Sierra Gorda. Poza górnictwem współpraca rozwinąć może się także w branży chemicznej i spożywczej. Polskich eksporterów wspiera resortu skarbu państwa.
Szanse dla polskich przedsiębiorców w Chile stwarza przede wszystkim górnictwo ‒ to dominujący sektor chilijskiej gospodarki. Zgodnie z danymi Banku Centralnego Chile w 2013 r. górnictwo miało ponad 11 proc. udziału w PKB i stanowiło ponad 49 proc. całego eksportu, przynosząc krajowi 44 mld dolarów. Dominującym surowcem jest miedź.
W tym sektorze działa przede wszystkim KGHM. Wartość inwestycji w Sierra Gorda, największej polskiej zagranicznej inwestycji w historii, wyniesie 4 mld dolarów. W tym tygodniu KGHM rozpoczął przerób miedzi na koncentrat miedzi w zakładzie przeróbczym w Chile.
Na obecności koncernu w tym kraju skorzystać mogą inni polscy przedsiębiorcy. Mogą oni liczyć na wsparcie ze strony Ministerstwa Skarbu Państwa, ale jedynie wtedy, gdy sami wykażą się inicjatywą.
‒ Jestem przekonany, że KGHM jest swoistą przepustką do tego kraju. Przy potencjale, jaki ma KGHM zapraszający polskich przedsiębiorców do współpracy, inni również nawiążą kolejne formy współpracy – prognozuje Zdzisław Gawlik, wiceminister skarbu państwa. ‒ Minister Skarbu Państwa będzie wychodził naprzeciw propozycjom, które pojawią się z zarządów spółek. Nie chciałbym, żeby było tak, że pomysł przychodził zza jakiegoś biurka, oczekuję ich od zarządów spółek.
Alfredo Garcia Castelblanco, ambasador Chile w Polsce, podkreśla, że sukces KGHM-u może stać się zachętą dla kolejnych inwestorów z Polski. Dodaje, że rząd w Santiago chce przyciągać nowe spółki nie tylko w obszarze górnictwa i innych już sprawdzonych sektorów, lecz także szukać zupełnie nowych.
‒ Jedna z możliwości wiąże się z sektorem wydobywczym, bo Chile to kraj górniczy. Rozwija się też u nas rynek owoców morza i rolnictwo. To obszar, którym polscy inwestorzy w Chile mogą się zainteresować. Poza tym perspektywiczna jest infrastruktura, ale nie tylko drogi, porty i lotniska. Mamy dobry sektor infrastruktury technologicznej i spodziewamy się polskich inwestycji w wysoko rozwiniętą technologię. Patrzymy również na sektor energetyczny, w którym polskie firmy rozwinęły technologie i mogą ją wdrożyć w Chile z dużym sukcesem – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes ambasador Chile w Polsce.
Liczy, że dzięki inwestycjom nie tylko utrzymany zostanie wzrost gospodarczy Chile, który według Banku Światowego wyniósł w latach 2010‒13 średnio 5,3 proc., lecz także powstaną nowe miejsca pracy dla Chilijczyków. Inwestorzy mogą z kolei liczyć na dobre zwroty z inwestycji, co sprawia, że kraj ten staje się bardzo atrakcyjny. Zgodnie z danymi Banku Światowego w 2013 r. wartość netto bezpośrednich inwestycji zagranicznych w tym kraju przekroczyła 20 mld dolarów. To wprawdzie mniej niż rekordowe ponad 30 mld dolarów rok wcześniej, ale niemal trzykrotnie więcej niż jeszcze w 2005 r.
Rośnie także wymiana handlowa między Polską a Chile. Wartość eksportu z Chile do Polski, według danych przedstawionych na Polsko-Chilijskim Seminarium Inwestycyjnym, wynosi 258 mln dolarów, a z naszego kraju do Chile trafiło ponad 94 mln dolarów towarów i usług. Do Polski trafiają głównie owoce morza, warzywa i wino z Chile.
‒ Problemem jest duża odległość i pewne różnice kulturowe. Natomiast wydaje mi się, że przy polskich inwestycjach, przy polskim wsparciu biznesu, to wszystko są wyzwania, które można spokojnie pokonać – przekonuje Aleksandra Piątkowska, ambasador Polski w Chile. ‒ Barier gospodarczych nie mamy na szczęście za dużo. To są bardziej kwestie zmiany pewnej mentalności w działalności obydwu stron.
Piątkowska dodaje, że barier w handlu i inwestycjach pomiędzy Polską a Chile niemal nie ma. Nie ma też przeszkód wizerunkowych.
‒ Oczywiście Polska nie jest znanym krajem w Chile. Staramy się przede wszystkim pokazywać Polskę dynamiczną, nowoczesną, ze świetną gospodarką, która dobrze sobie poradziła w kryzysie europejskim. To się Chilijczykom podoba. Drugim elementem jest promocja kultury. Kładziemy nacisk na pewne osobistości, które są w Chile już znane, takie jak Ignacy Domeyko, Jan Paweł II, Lech Wałęsa, ruch „Solidarności” – tłumaczy Piątkowska.
Przekonuje, że perspektywy współpracy gospodarczej Chile i Polski są bardzo dobre, a po uruchomieniu wydobycia przez KGHM w kopalni Sierra Gorda będą jeszcze lepsze.
Czytaj także
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-25: Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-25: Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
- 2024-04-18: Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.