Mówi: | Piotr Marciszuk |
Funkcja: | Przewodniczący sekcji wydawców Polskiej Izby Książki |
E-podręczniki – czy profesjonalni wydawcy i rząd osiągną porozumienie?
W burzliwej debacie na temat wprowadzenia darmowych e-podręczników do polskich szkół zanosi się na przełom. Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni zaprosił profesjonalnych wydawców podręczników do rozmów przy okrągłym stole na temat przyszłości zasobów edukacyjnych. Do tej pory rządowi i wydawcom nie udawało się osiągnąć porozumienia.
Rząd planuje, by za 45 mln zł powstało do 2015 roku kilkanaście multimedialnych podręczników z niemal każdego przedmiotu, z wyjątkiem języków obcych – od szkoły podstawowej do liceum. Rządowy projekt zakłada, że pierwsze z nich miałby być testowane już we wrześniu.
– Dlaczego jesteśmy przeciw rządowym e- podręcznikom? Dlatego, że jest to projekt tworzony za rządowe pieniądze, za pieniądze podatników, który ma zastąpić projekt przygotowany przez profesjonalnych twórców podręczników – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Piotr Marciszuk, przewodniczący sekcji wydawców Polskiej Izby Książki.
Podkreśla, że w tym kształcie rządowy plan będzie mieć poważne konsekwencje dla rynku podręczników oraz dla wydawców.
– Jeśli szkoły w większości wybiorą podręczniki darmowe elektroniczne, to rynek książki się po prostu załamie. I choć monopol na razie nam nie grozi, to może powstać mechanizm ekonomiczny, w którym wydawnictwa konkurujące ze sobą, profesjonalne, nie wytrzymują konkurencji z darmowym produktem – dodaje Piotr Marciszuk.
Tym bardziej, że Ministerstwo Edukacji Narodowej chce, by z darmowego e-podręcznika korzystało co najmniej 40 proc. polskich szkół.
– Proszę sobie wyobrazić przedsiębiorstwo, które ma ten sam poziom kosztów, a poziom dochodów jest o 40 proc. mniejszy. Ja nie znam firmy, która by w takich warunkach przetrwała – ocenia ekspert.
Ale to nie jedyny argument podnoszony przez wydawców. Podkreślają oni także, że każde wydawnictwo ma już w swoich zbiorach materiały multimedialne, przeznaczone zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli.
– To są często postaci tylko elektroniczne, nieprzeznaczone do druku na papierze. Mało tego, mamy też zatwierdzonych w tej chwili ponad 120 podręczników elektronicznych przez Ministerstwo Edukacji. Są to pełne podręczniki, z których można korzystać – podkreśla przewodniczący sekcji wydawców PIK.
Poza tym – według wydawców – trzeba wziąć pod uwagę również aspekt merytoryczny sprawy.
– Obawiamy się, że może dojść do sytuacji, że będzie jeden słuszny podręcznik, z treściami, które będą narzucane odgórnie. I każdy rząd z całą pewnością wykorzysta okazję, żeby wprowadzać swoje treści, swoje interpretacje – przekonuje ekspert Polskiej Izby Książki.
Sam projekt wprowadzania e-podręczników już jest opóźniony. Ośrodek Rozwoju Edukacji dwa razy unieważniał wyniki konkursu na partnerów do realizacji projektu. Jak deklaruje strona rządowa, podręczniki mają powstać na czas.
Dyskusja o wprowadzeniu elektronicznych podręczników do szkół toczy się od kilku miesięcy. Rozwiązaniem w tej sytuacji mogłyby się okazać albo rozmowy przy okrągłym stole, do których wydawców zaprosił minister administracji i cyfryzacji Michał Boni, albo przyjęcie modelu łączonego, czyli tzw. otwarte zasoby edukacyjne.
– I tym projektem jesteśmy zainteresowani dlatego, że tam możliwe byłyby różne modele, a nie tylko ten proponowany przez rząd, czyli że jest jeden darmowy podręcznik ze strony rządowej – potwierdza Piotr Marciszuk.
Branża zbija przy tym argumenty strony rządowej dotyczące konieczności noszenia przed uczniów ciężkich plecaków – podręczniki coraz częściej dzieli się na części, a większość szkół oferuje uczniom szafki na książki, a także cen podręczników – według Marciszuka, jeśli koszty zakupu podzieli się przez liczbę miesięcy nauki, to okaże się, że będzie to wydatek około 30 zł miesięcznie.
Tylko dwa kraje z e-podręcznikami
W tej chwili wiadomo już, że rząd kończy pilotaż i chce, żeby Cyfrowa Szkoła była kontynuowana. Jak na razie blisko 400 placówek kupiło potrzebny sprzęt, w tym m.in. komputery, laptopy, tablety czy tablice multimedialne za łącznie 44 mln zł. Program rozszerzony miałby być na około 30 tys. szkół. Poza tym w ciągu trzech lat przeszkolonych ma zostać 19 tys. nauczycieli, co ma kosztować około 20 mln zł. Pieniądze miałby pochodzić z budżetu UE, z kolejnej perspektywy finansowania.
– Jeśli chodzi o podręczniki elektroniczne to raptem w dwóch krajach UE zostały wprowadzone – podkreśla jednak przewodniczący sekcji wydawców Polskiej Izby Książki. – W obydwu przypadkach skończyło się to niepowodzeniem. To było w Katalonii i w Norwegii. Protestowali przede wszystkim uczniowie, ale także nauczyciele. Modele europejskie wykazują, że najskuteczniejszy jest model łączony, tzn. praca z podręcznikiem papierowym wspomagana przez pomoce elektroniczne w rodzaju filmów, prezentacji, ćwiczeń interaktywnych – dodaje.
Czytaj także
- 2024-05-15: Za blisko 80 proc. produkcji półprzewodników odpowiada Azja. Planowana inwestycja Intela w Polsce to jeden z kroków do zwiększenia autonomii UE w zakresie dostaw [DEPESZA]
- 2024-05-07: Stworzenie cyfrowego bliźniaka Ziemi coraz bliżej. Pomoże precyzyjniej przewidywać klęski żywiołowe
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-04-17: Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-04-02: Marta Wiśniewska: Otwieram kolejne filie mojej szkoły tańca. Cieszę się, że pomagają mi w tym moje dzieci
- 2024-03-21: Spada liczba osób szczepiących się przeciw grypie. W tym sezonie infekcyjnym szczepionkę przyjęło 5,5 proc. Polaków
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-03-13: K. Gawkowski: Cyfryzacja powinna być głównym tematem polskiej prezydencji w UE. Chcemy być liderem cyfrowych przemian
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci
Z badań Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w latach 2014–2020 zły stan wód odnotowano w 99,5 proc. polskich rzek. Problemem jest także zaśmiecanie rzek i ich okolic. W trakcie corocznych akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci. Rozwijanie powszechnej świadomości i odpowiedzialności za lokalne środowisko to jeden z głównych celów akcji Operacja Czysta Rzeka. Trwa właśnie szósta edycja akcji, w którą angażują się także prywatne firmy.
Infrastruktura
Podczas wojny w Ukrainie całkowicie zniszczono niemal 10 proc. mieszkań i domów. Proces odbudowy potrzebuje odpowiedniej strategii
Łączne szkody w infrastrukturze Ukrainy spowodowane inwazją rosyjską sięgają 157 mld dol. – wynika z obliczeń Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej. Bank Światowy wylicza, że całkowity koszt odbudowy Ukrainy w ciągu następnej dekady wyniesie 486 mld dol., przy czym najwięcej pochłonie mieszkalnictwo. – Ukraina potrzebuje kompleksowej strategii odbudowy i renowacji swoich zasobów budowlanych – ocenia Besim Nebiu z Habitat for Humanity International. Jego zdaniem powinna ona od razu uwzględniać problemy w mieszkalnictwie, z którymi jeszcze przed wojną borykały się ukraińskie gminy.
Przemysł
Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
W maju ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej na Pomorzu. Pierwszy etap badań zakończy się w tym roku, a wyniki zostaną wykorzystane w trwającym procesie projektowania elektrowni przez konsorcjum Westinghouse i Bechtel. – Chcemy dobrze poznać strukturę gruntu, na którym posadowiona będzie elektrownia. Dzięki temu będziemy mogli dopracować sam projekt elektrowni z perspektywy bezpieczeństwa – podkreśla Leszek Hołda, prezes Bechtel Polska.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.