Newsy

Faktoring zarabia w kryzysie. W tym roku branża może zyskać nawet 25 proc.

2013-01-14  |  06:10
Mówi:Krzysztof Kuniewicz
Funkcja:wiceprzewodniczący Polskiego Związku Faktorów
Firma:dyrektor generalny Bibby Financial Services
  • MP4

    Faktoring, czyli ściąganie nieprzeterminowanych należności w imieniu klientów przez zewnętrzne instytucje, rośnie w siłę. Po raz pierwszy w historii obroty wszystkich krajowych firm działających na rynku przekroczyły 100 mld zł. W tym roku sektor ma utrzymać dwucyfrowe tempo wzrostu i pozostać najszybciej rozwijającą się branżą z sektora usług finansowych.

    Faktoring jest usługą finansową, która polega na wykupieniu przez firmę faktoringową nieprzeterminowanej należności od przedsiębiorstwa, które swoim kontrahentom oferuje wydłużone terminy spłaty zobowiązań. Zapłata całości lub części faktury następuje praktycznie od razu, dzięki czemu dostawca towaru lub usługi może poprawić swoją płynność finansową bez potrzeby zaciągania kredytów gotówkowych. Klient musi się jednak liczyć z tym, że odzyskana kwota należności będzie niższa niż na fakturze (pomniejszona o prowizję faktora).

    Obroty firm zrzeszonych w Polskim Związku Faktorów zwiększyły się w zeszłym roku o blisko 22 proc., do 81,8 mld zł. Jednocześnie, jak szacuje związek, gdyby uwzględnić wszystkie podmioty działające na rynku, to przekroczyłyby one rekordową wartość 100 mld zł. 

     – Branża faktoringowa wzrosła w roku 2012 o około 20 procent. Jest to wzrost nieco lepszy od  podstawowej prognozy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Krzysztof Kuniewicz, wiceprzewodniczący Polskiego Związku Faktorów.

    Rośnie również liczba faktur spłacanych przez firmy faktoringowe. W ubiegłym roku przekroczyła 3,76 mln, a wystawiło je łącznie ponad 4,7 tys. firm.

     – Ważnym elementem, który złożył się na wzrost firm faktoringowych jest fakt, że banki coraz częściej postrzegają faktoring jako mniej ryzykowny sposób finansowania swoich klientów. I w bardziej burzliwych warunkach gospodarczych chętniej go oferują niż kredyt obrotowy – wyjaśnia Krzysztof Kuniewicz.

    To dzięki temu, że w przypadku usług faktora nie jest brana pod uwagę zdolność kredytowa danej firmy, ani też jej zabezpieczenia majątkowe. Firma faktoringowa ocenia za to transakcje klienta i bazę jego stałych kontrahentów.

     – Podstawowy warunek jest jednak taki, że jest to usługa zdecydowanie dedykowana finansowaniu transakcji pomiędzy firmami. Po drugie, muszą powstawać wierzytelności, których termin wymagalności nie przekracza 100-120 dni. I po trzecie, specyfika transakcji musi być taka, by ryzyko ewentualnych reklamacji, zwrotów było jak najmniejsze – wymienia ekspert.

    W Polsce usługę faktoringu oferują głównie banki. Pozycję lidera rynku faktoringowego utrzymał w minionym roku Raiffeisen Bank Polska, którego udział w obrotach firm zrzeszonych w związku wyniósł 19,6 proc. Na drugie miejsce, z czwartego, awansował Pekao Faktoring – 15,9 proc., a na trzecim, podobnie jak rok wcześniej, znalazł się ING Commercial Finance – 13,9 proc. 

    Nadal ostro w górę

    W tym roku branża spodziewa się dalszych dwucyfrowych wzrostów. W efekcie faktoring będzie nie tylko rosnąć w wyższym tempie niż polska gospodarka, ale pozostanie też najszybciej rozwijającą się branżą z sektora usług finansowych w Polsce.

     – Można powiedzieć, że spowolnienie gospodarcze działa hamująco na obroty firm, więc działa spowalniająco na faktoring. Z drugiej strony, to samo spowolnienie gospodarcze powoduje taką, a nie inną ocenę ryzyka i zmianę polityki kredytowej banków. A to z kolei napędza klientów do firm faktoringowych – mówi wiceprzewodniczący Polskiego Związku Faktorów. – Rok 2012 i lata poprzednie pokazały, że wypadkowa tych sił jest pozytywna, że jednak w większym stopniu działa to na korzyść branży. Z roku na rok, niezależnie od cyklu gospodarczego, obroty firm faktoringowych rosną – dodaje.

    Tylko w ostatnich czterech latach wartość tego rynku uległa podwojeniu. Dla przykładu w 2009 roku był on wyceniany na 51,4 mld zł.

     – Myślę, że w roku 2013 nic się nie zmieni i powinniśmy powtórzyć wynik tego roku. Powinno być między 15 a 25 procent wzrostu – kwituje Krzysztof Kuniewicz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

    – W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

    Finanse

    Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

    Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

    Transport

    Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

    W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.