Newsy

Firmy coraz częściej sięgają w kampaniach reklamowych po influencerów. Najlepsi youtuberzy mają nawet pięciocyfrowe przychody miesięcznie

2019-02-01  |  06:10

W 2018 roku blisko pół tysiąca youtuberów opublikowało na swoich kanałach ponad 46,5 tys. wideo. Zostały wyświetlone łącznie 7 miliardów razy. Po popularnych blogerów i vlogerów coraz chętniej sięgają firmy. Influencerzy pomagają im dotrzeć do szerszego grona odbiorców i wypromować markę. Choć część kampanii to bartery, średnia wartość jednej kampanii sięga 9,5 tys. zł. Najdroższa kampania przeprowadzona z youtuberami w 2018 roku była warta już 1,5 mln zł.

Koszty współpracy z influencerami są bardzo różne, średnio policzyliśmy w zeszłym roku w LifeTube, że jedna kampania kosztowała 9,5 tys. zł, ale podkreślam, że jest to średnia. Mamy kampanie nawet barterowe, gdzie influencerzy dostają po prostu jakieś produkty w zamian za świadczenia, ale mamy też inne kampanie, najdroższa kampania zrealizowana przez nas w zeszłym roku kosztowała 1,5 mln zł – mówi agencji informacyjnej Newseria Kamil Bolek, dyrektor ds. marketingu LifeTube.

Łącznie tylko pół tysiąca youtuberów zrzeszonych w sieci LifeTube miało w 2018 roku blisko 87 mln subskrypcji (wzrost o 60 proc. rdr.). Opublikowali ponad 46,5 tys. filmików, które miały 7 mld wyświetleń. Youtuberzy mają swoich wiernych fanów, to zaś sprawia, że coraz częściej są wykorzystywani w kampaniach reklamowych. W 2018 takich współprac marek z twórcami zrzeszonymi w LifeTube było 1 359. Wszystkim youtuberom agencja wypłaciła ok. 23 mln zł.

youtuberzy czy influencerzy, którzy zarabiają małe kwoty z wyświetlanych reklam czy z małych współprac, ale część youtuberów żyje z tego i to bardzo dobrze. Ich przychody nawet pięciocyfrowe miesięcznie – wskazuje Kamil Bolek.

Przepisem na sukces jest dobry pomysł na własnego vloga, pasja i umiejętność ciekawego przedstawienia. Nieodzowny jest też element szczęścia – często nawet wartościowe kanały na Youtubie nie spotykają się z dużym zainteresowaniem, czasami wystarczy jeden dobry filmik, by przyciągnąć do siebie rzeszę wiernych subskrybentów.

Często tworzy się do szuflady i te pierwsze publikacje nie mają w zasadzie żadnych wyświetleń. Po jakimś czasie okazuje się, że któryś materiał wystrzelił, „zażarł w internecie”, ktoś go dostrzegł i wszystkie inne materiały zaczynają rosnąć, a wokół influencera buduje się społeczność. Nie jest to zadanie wbrew pozorom proste, wymaga naprawdę sporej pracy i przede wszystkim długotrwałego zaangażowania – tłumaczy ekspert.

Najlepsi mogą jednak liczyć na duże pieniądze, bo rynek influencer marketingu coraz szybciej się rozwija. Firmy wiedzą, że dobrze zaplanowana współpraca może oznaczać dla nich same korzyści. Z raportu „6 kategorii, 11 000 różnic” przygotowanego przez LifeTube wynika, że np. z kanałami edukacyjnymi coraz częściej współpracują firmy farmaceutyczne, medyczne, z bankowości i finansów. Współpraca z twórcami lifestestyle’owymi to propozycja dla klientów, którzy chcą zwiększyć świadomość marki, wygenerować pozytywne emocje i poszerzyć grono swoich klientów o aktywnych użytkowników internetu o określonym stylu życia. Kluczem jest jednak dopasowanie profilu firmy do youtuberów.

Zły dobór twórcy czy patrzenie tylko na wybrane miary ilościowe to pierwszy błąd. Druga rzecz to brak zaufania do tego, że influencer wie, co robi. Kolejna to nachalność reklamowa, czyli większe logo, więcej produktu, a czasem mniej przynosi dużo fajniejsze efekty. Rzecz ostatnia, o której czasem reklamodawcy zapominają – model współpracy z influencerem powinien funkcjonować w tzw. potrójnym win, powinny wygrać na takiej współpracy trzy strony – przekonuje Bolek.

Przykładem kampanii, na której zyskują wszyscy, może być promocja linii farb jednej z marek. Kasia i Justyna z kanału loveandgreatshoes przekształciły stare wnętrze w nowoczesną sypialnię, a oprócz użycia farb klienta pokazały kilka prostych trików. W efekcie film po kilku tygodniach od publikacji miał 70 tys. wyświetleń, a po roku ich liczba wzrosła prawie czterokrotnie. Co więcej materiał zebrał prawie wyłącznie pozytywne oceny.

Jeżeli marka i influencer razem tworzą coś fajnego, coś nowego dla odbiorców influencera, to to są takie współprace, o których widzowie piszą, że coś takiego właśnie chcę oglądać, że za to właśnie cię śledzę, super, że jakaś marka cię dostrzegła i że dzięki tej współpracy my mamy coś fajnego i wartościowego – podkreśla ekspert LifeTube.

Z danych LifeTube wynika, że największy zysk z inwestycji przynoszą kampanie realizowane z influencerami z branży beauty. Jeden funt wydany na kampanie przynosi 8,81 £ średniego zwrotu. Jednak i tu łatwo o pułapkę, zwłaszcza ze strony początkujących youtuberów, którzy przyjmują zlecenia od różnych marek. W efekcie tracą na wiarygodności.

Niektórzy vlogerzy dają się ponieść temu, że logo powinno być większe, że powinno być więcej reklamy, więcej produktu, nie chcą stracić pierwszego klienta, więc bardzo często ulegają wszystkim jego prośbom. Oddając swój kanał w ręce reklamodawców, zdają się na łaskę lub niełaskę internetu. Jeżeli tam się wkradnie jakikolwiek fałsz, czyli np. oni sami nie czują danego produktu, nie wierzą, że on działa, a polecają to swoim widzom, to niestety, ale internet ten fałsz wyczuje i bardzo często to jest zarówno piękny początek, jak i bardzo szybki koniec takiego influencera – mówi Kamil Bolek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.