Newsy

Dobre perspektywy przed sektorem przedsiębiorstw społecznych. Do 2020 r. powinny utworzyć 35 tys. nowych miejsc pracy

2016-11-15  |  06:43

Przedsiębiorstwa społeczne, które starają się łączyć efektywność z maksymalizacją pożytku dla społeczności lokalnych, czekają w Polsce dobre lata. Ich rozwój jest jednym z priorytetów trwającej perspektywy unijnej. Duży wpływ na tego rodzaju aktywności ma także system edukacyjny. W rezultacie do 2020 roku sektor powinien utworzyć około 35 tys. nowych miejsc pracy.

– Perspektywy rozwoju przedsiębiorstw społecznych w Polsce są dosyć dobre – zapewnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Justyna Politańska z Fundacji Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości. – Szacuje się, że do 2020 roku sektor ten stworzy ok. 35 tys. nowych miejsc pracy.

Zgodnie z Krajowym Programem Rozwoju Ekonomii Społecznej (KPRES), który został przyjęty przez rząd w 2014 roku, kluczowym celem tego sektora w Polsce jest wzrost kompetencji oraz powiązanie przedsiębiorstw z lokalnymi społecznościami. Tego rodzaju firmy powinny mieć potencjał, by pozytywnie i w zrównoważony sposób zmieniać życie ludzi w potrzebie i służyć im poprzez wyrównywanie szans. KPRES wskazuje, że wsparcie dla takiej przedsiębiorczości może się koncentrować na rozwoju zarówno umiejętności menadżerskich i społecznych, jak i narzędzi finansowania stymulujących rozwój tego typu przedsięwzięć i zwiększających ich pozytywny wpływ na społeczności.

– Ale zarówno definicje przedsiębiorstwa społecznego, jak i podawane liczby różnią się od siebie – zauważa Justyna Politańska. – Na pewno możemy powiedzieć, że w Polsce jest około 100 tys. organizacji pozarządowych, wśród których jedna czwarta prowadzi działalność gospodarczą. To przedsiębiorstwa społeczne w takim nieco węższym znaczeniu.

Według KPRES sektor w niewielkim stopniu wpływa obecnie na gospodarkę, tworząc ok. 1,6 proc. PKB i odpowiadając za 2,7–3 proc. zatrudnienia. Podstawowym impulsem rozwoju przedsiębiorstw społecznych w Polsce powinno być więc istotne zwiększenie ich znaczenia ekonomicznego. Jak zapewnia Justyna Politańska, do 2020 roku ich udział w gospodarce Polski powinien się znacznie zwiększyć.

 Jeśli mówimy o najnowszych trendach, to wyróżniamy dwa: pierwszym jest ekonomia współdzielenia, z której skorzystało już, jak podaje najnowszy raport Sieci Sensownego Biznesu, bardzo wielu polskich internautów, drugim są start-upy społeczne – wskazuje Justyna Politańska. Widzimy, że nie tylko organizacje pozarządowe, stowarzyszenia czy fundacje prowadzą odpowiedzialną i nakierowaną na rozwiązywanie społecznych problemów działalność. Także firmy w początkowej fazie rozwoju coraz częściej w takie aktywności się angażują.

Rozwój sektora ekonomii społecznej jest jednym z priorytetów perspektywie unijnej 2014–2020. Zgodnie z jej założeniami Europejski Fundusz Społeczny (EFS) powinien aktywnie wspierać tworzenie tego rodzaju przedsiębiorstw jako źródła zatrudnienia, zwłaszcza dla tych grup, które z różnych powodów mają trudności w poszukiwaniu zatrudnienia (np. młodzież zagrożona wykluczeniem społecznym, osoby niepełnosprawne, mieszkańcy terenów wiejskich). 

Pod koniec 2015 r. liczba przedsiębiorstw zarejestrowanych w systemie REGON wyniosła 4,2 mln przy relatywnie wysokim udziale nowo zarejestrowanych podmiotów (8,6 proc.). Znacznie wyższy od średniej Unii Europejskiej jest jednak udział w grupie faktycznie prowadzących działalność (około 1,8 mln podmiotów) zatrudniających przede wszystkim właściciela, ewentualnie jego najbliższą rodzinę, mikroprzedsiębiorstw (95,8 proc.). 

 Na rozwój przedsiębiorczości w Polsce duży wpływ ma edukacja w tym zakresie, która powinna być prowadzona już od najmłodszych lat – wyjaśnia Justyna Politańska. – Polska ma duży potencjał, bo w szkołach ponadgimnazjalnych są obowiązkowe lekcje przedsiębiorczości, chociaż niestety nie są one wykorzystywane w sposób taki, jak mogłyby być.

Istotne jest także edukowanie dorosłych.

Temu służą takie inicjatywy jak Światowy Tydzień Przedsiębiorczości. Właściciele firm i osoby aspirujące do takiej pozycji mają tam dostęp do szkoleń, edukacji, kontaktu z bardziej doświadczonymi. Innym elementem, który wpływa na rozwój przedsiębiorczości, jest proste i przejrzyste prawo oraz regulacje podatkowe. Dają one poczucie bezpieczeństwa i wpływają na decyzje o ewentualnym rozpoczęciu działalności gospodarczej – mówi Justyna Politańska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

Problemy społeczne

W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

 Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

Konsument

Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.