Mówi: | Andrzej Maciejewski |
Funkcja: | zastępca Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad |
GDDKiA pracuje nad stworzeniem nowoczesnego i zintegrowanego systemu zarządzania ruchem w Polsce
Na początku przyszłego roku GDDKiA chce rozpocząć wybór konsultanta wdrożenia Krajowego Systemu Zarządzania Ruchem. Pierwsze projekty finansowe z instrumentu „Łącząc Europę” rozpoczną się w 2015 r. Na razie działa strona internetowa, na której GDDKiA prezentuje dokumenty i specyfikacje dla dostawców. Ma to ułatwić stworzenie spójnego systemu.
– Zapewne na początku 2014 roku rozpoczniemy procedurę wyboru konsultanta, inżyniera kontraktu, który będzie nas wspierał przy realizacji poszczególnych wdrożeń. Sądzę, że to, co mielibyśmy finansować z CEF (Connecting Europe Facility), to 2015 rok i wtedy pierwsze postępowania. Natomiast już teraz elementy teleinformatyki, telematyki drogowej są wkładane do projektów drogowych tak, żeby nie tracić czasu – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Andrzej Maciejewski, zastępca Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.
Pierwszym krokiem GDDKiA jest uruchomienie strony internetowej, na której publikowane są dokumenty związane z przygotowaniem i wdrożeniem Krajowego Systemu Zarządzania Ruchem. Podmioty zainteresowane współpracą będą mogły sprawdzić wymagania techniczne dotyczące sprzętu i oprogramowania.
Maciejewski dodaje, że GDDKiA chce stworzyć nowoczesny, zintegrowany system, więc wymagania muszą być na bieżąco dostosowywane do postępów techniki. Dzięki witrynie dyrekcja liczy na to, że dyskusja o KSZR będzie transparentna i publiczna.
– Chodzi o to, żeby pokazać architekturę, żeby wszyscy, którzy są potencjalnie zainteresowani współpracą przy tworzeniu tego typu systemów, jego różnych modułów, różnych elementów, wiedzieli, czego się należy spodziewać i w jakich latach – podkreśla Maciejewski.
W jego opinii dzięki stworzeniu jednolitych i przejrzystych standardów powstanie spójny krajowy system. KSZR ma być oparty o europejski standard do budowy systemów telematycznych FRAME. Dzięki temu łatwo będzie połączyć systemy miejskie z tymi stosowanymi na drogach krajowych i autostradach.
– Klientowi końcowemu, czyli kierowcy zależy na tym, żeby wiedział jak z A do B dojechać, a nie jak między zarządcami dróg się poruszać, bo to będzie dla niego tylko większy kłopot niż pożytek. Infrastruktura, którą dzisiaj mamy, w oczywisty sposób jest elementem tego wdrożenia. Byłoby nieracjonalne, gdyby nie korzystać z bramownic, chociażby tych wykorzystywanych do systemów viaTOLL, żeby pewne elementy Krajowego Systemu Zarządzania Ruchem na nich zawieszać. Już dziś zresztą trwa przetarg na system osłony meteorologicznej – mówi Maciejewski.
Cały KSZR będzie składał się z kilkudziesięciu modułów, czyli różnych urządzeń i systemów, a jego łączny koszt sięgnie kilkuset milionów złotych.
Czytaj także
- 2024-05-09: Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
- 2024-05-06: Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok
- 2024-04-26: Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-03-26: Trwają przygotowania do wdrożenia dużych zmian w zbiórce i recyklingu odpadów. Od przyszłego roku konsumenci będą musieli znacząco zmienić nawyki
- 2024-04-16: Coraz więcej głosów za przesunięciem systemu kaucyjnego na 2026 rok. Pospieszne zmiany mogą wywołać problemy w gminach
- 2024-02-28: Rowery publiczne z dużym wzrostem popularności. Na Śląsku rusza trzeci największy system w Europie [DEPESZA]
- 2024-02-26: Autonomiczne samochody na drogach to już kwestia kilku lat. Zrewolucjonizują transport i działanie wielu branż
- 2024-03-04: Brak przepisów i odpowiedniej infrastruktury wstrzymuje rozwój autonomicznych pojazdów. Hamulcem są także obawy o bezpieczeństwo
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.
Transport
Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
Ponad 85 mld euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.
Transport
Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.