Newsy

Grupa TVN chce docierać do widzów poprzez wszystkie platformy. Jest zadowolona z wyników kanału TVN24 Biznes i Świat i zapowiada nową odsłonę związanego z nim portalu

2014-10-02  |  06:15
Mówi:Maciej Maciejowski
Funkcja:członek zarządu odpowiedzialny za rozwój biznesu
Firma:TVN
  • MP4
  • Grupa TVN chce nadal walczyć o uwagę widzów, wykorzystując różne metody komunikacji. Stawia więc mocno na kanał online oraz na dostęp do treści poprzez urządzenia mobilne.

    Jako grupa TVN oferujemy widzom treści już nie tylko poprzez przekaz cyfrowy naziemny, cyfrowy satelitarny i cyfrowy kablowy, lecz także online. Sygnał telewizyjny czy to w postaci liniowej, czy klipów, czy też opracowanych treści, jak na przykład TVN24.pl, dociera do widza na wielu urządzeniach i w wielu miejscach. Wyzwaniem, z którym dość skutecznie sobie radzimy, jest dziś dotarcie do widza tam, gdzie on jest, i na urządzeniu, z którego aktualnie korzysta – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Maciej Maciejowski, członek zarządu odpowiedzialny za rozwój biznesu TVN.

    Jego zdaniem ważnym kierunkiem w rozwoju mediów będzie big data i zarządzanie danymi.

    Zarząd TVN, jak ocenia Maciejowski, jest bardzo zadowolony z wyników, które po przekształceniu osiąga kanał TVN24 Biznes i Świat (wcześniej TVN CNBC). Nie chce jednak podać dokładnych danych dotyczących oglądalności.

    Na pewno na taki kanał jest miejsce na rynku, zarówno w wersji telewizyjnej, jak i online. Wkrótce pojawi się nowa odsłona portalu TVN24 Biznes i Świat – zapowiada Maciejowski

    W najbliższej przyszłości zdaniem Macieja Maciejowskiego w przychodach nadawców telewizyjnych będzie rósł udział bezpośrednich płatności ze strony widzów i użytkowników.

    Poza tym widzę wyłącznie rozwój po stronie reklamowej wraz z nowymi narzędziami – przekonuje Maciejowski.

    Według ostatnich danych najważniejszy kanał informacyjny TVN-u TVN24 zwiększył przychody z reklam w sierpniu o 8,7 proc. do 28,12 mln zł w porównaniu z sierpniem 2013 r.. Spadły natomiast wpływy samego TVN-u, i to aż o jedną trzecią – wynika z danych Kantar Media. Natomiast z danych dotyczących oglądalności za wrzesień, które opublikowała spółka wynika, że udział TVN-u wyniósł 12,9 proc. (wobec 13,1 proc. przed rokiem), TVN24 – 2,8 proc. (spadek o 0,4 pkt proc.), a TVN24 Biznes i Świat – 0,2 proc. (brak danych porównawczych).

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

    Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

    Ochrona środowiska

    Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

    „Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

    IT i technologie

    Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

    Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.