Newsy

Polska piątym największym rynkiem handlu internetowego w Unii Europejskiej. W tym roku jego wartość przekroczy 40 mld zł

2017-08-08  |  06:55

Wartość rynku e-handlu w Polsce może przekroczyć w 2017 roku 40 mld zł – szacuje Grupa Integer.pl. Udział sprzedaży przez internet w handlu detalicznym w ciągu 10 lat może sięgnąć nawet 50 proc. Już dziś Polska jest piątym największym rynkiem e-commerce w Unii Europejskiej. Potencjał jest jednak znacznie większy, zwłaszcza biorąc pod uwagę stosunkowo niski udział Polaków korzystających z handlu transgranicznego online. Za kilka lat mamy szansę przegonić Włochy, o ile tempo rozwoju rynku się utrzyma.

– Polacy w internecie wydają coraz więcej – według naszych szacunków w 2017 roku będzie to ponad 40 mld zł. Aczkolwiek jest to nadal 15 razy mniej niż w Wielkiej Brytanii, która ma około 60 mln mieszkańców. To daje olbrzymi potencjał dla firm w Polsce do olbrzymiego wzrostu w najbliższych latach. Gonimy Europę coraz szybciej – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Rafał Brzoska, prezes zarządu Grupy Integer.pl.

Szacuje się, że w 2016 roku na zakupy w internecie Polacy wydali ok. 35 mld zł. Perspektywy są jednak coraz lepsze, zwłaszcza że e-zakupy stają się coraz popularniejsze.

– Polska jest 5. największym rynkiem e-commerce w Unii Europejskiej po Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji i Włoszech. Jeśli utrzymamy tempo wzrostu, to za 3–4 lata przegonimy Włochy i będziemy czwartym największym rynkiem w UE. Jest się o co bić – mówi Rafał Brzoska.

Obecnie udział zakupów przez internet w handlu detalicznym stanowi ok. 7 proc. W ciągu 2–3 lat może sięgnąć 10 proc., ale jak podkreśla ekspert, to dopiero początek.

 Przy tym szybkim tempie rozwoju, bo rośniemy kilkanaście procent rok do roku, osiągnięcie zakładanych przeze mnie 50 proc. jako takiego naturalnego balansu między handlem fizycznym a handlem w internecie, zajmie moim zdaniem około 10 lat – ocenia prezes Grupy Integer.

Jak wynika z badań Eurostatu, w ciągu ostatniego roku w internecie kupowało 42 proc. Polaków (68 proc. internautów). Co trzecia osoba kupowała w sieci co najmniej raz w ciągu ostatnich 3 miesięcy.

 Kupujemy przede wszystkim ubrania, buty, m.in. dlatego że możemy je stosunkowo łatwo zwrócić, także za pośrednictwem Paczkomatu. Ponadto książki i gry. Szybko rosnącym segmentem jest dom i ogród, małe i duże AGD. Stosunkowo najmniej popularną kategorią online są materiały budowlane – wymienia Rafał Brzoska.

Z danych Integer.pl wynika, że w planach zakupowych na 2017 rok klienci najczęściej wskazują podróże, książki, płyty i filmy. Najmniej popularne wśród e-kupujących są materiały budowlane, artykuły kolekcjonerskie oraz ubezpieczenia.

Polscy konsumenci najczęściej robią zakupy w polskich e-sklepach. Badania E-Commerce Polska i Gemius wskazują, że z takiej możliwości korzysta 10 proc. osób. Podobnie wskazują dane Eurostatu – 12 proc. przy średniej europejskiej na poziomie 40 proc.

Jak jednak mówi Brzoska, w kolejnych latach będziemy obserwować rozwój handlu transgranicznego. Sprzyjać temu będą także próby uregulowania jednolitego obszaru cyfrowego, m.in. zaprzestanie geoblokowania stron, uregulowanie kwestii VAT i prawa do własności indywidualnej czy tańsze sposoby dostawy.

– Online nie ma granic. Polskie firmy mogą sprzedawać do Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, nie otwierając tam swoich placówek, korzystając z logistyki crossborder, która umożliwia wysyłanie i odbieranie przesyłek w kilkunastu krajach Unii Europejskiej – wyjaśnia Rafał Brzoska.

Brzoska podkreśla, że jeszcze do niedawna przy zakupach online cena usługi dostarczenia była jednym z kluczowym kryterium wyboru usługi. Dziś kolejność się zmieniła – najważniejsze są szybkość dostawy, jej koszt i sposób dostarczenia zakupionych produktów. Dlatego coraz większą popularnością cieszą się Paczkomaty, choć wciąż jeszcze częściej korzystamy z kurierów.

– Polacy są również nastawieni bardzo ekonomicznie na kupowanie usług. Cena wciąż jest ważna. Jesteśmy drugim najbardziej konkurencyjnym rynkiem usług logistycznych. Wszystkie największe firmy logistyczne są w Polsce, mimo wszystko usługa jest bardzo tania w porównaniu do średniej europejskiej – tam wysyłka paczki kurierskiej kosztuje 4,5 euro, w Polsce mniej niż 2 euro – analizuje prezes Grupy Integer.pl.

Udział przychodu biznesu z e-commerce w Polsce stopniowo rośnie. Wśród firm zatrudniających więcej niż 10 pracowników wzrost sięga 14 proc. (przy 8 proc. w 2010 roku), w największych przedsiębiorstwach, powyżej 250 pracowników – 22 proc. (przy 15 proc. w 2015 roku).

 Polscy przedsiębiorcy widzą w e-commerce olbrzymią szansę. Obecnie ok. 11 proc. polskich firm sprzedaje w tym kanale lub z niego żyje. Ten odsetek jest daleki od średniej europejskiej, która wynosi 18 proc. W Wielkiej Brytanii, która jest liderem, ponad 30 proc. przedsiębiorstw stawia na e-commerce lub staje się on głównym kanałem ich sprzedaży. To nowe miejsca pracy, większa konkurencyjność, ale też nowe rynki – tłumaczy ekspert.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.