Newsy

IDC Polska: Internet rzeczy w Polsce wciąż we wczesnej fazie rozwoju. Za 3 lata rynek będzie jednak wart przeszło 3 mld dol.

2015-06-22  |  06:25
Mówi:Jarosław Smulski
Funkcja:analityk
Firma:IDC Polska
  • MP4
  • Rozwiązania technologiczne obejmujące rozmaite formy łączenia się urządzeń między sobą poprzez sieć www (tzw. internet rzeczy) są w Polsce na bardzo wczesnym etapie rozwoju. Teoretycznie mogą mieć jednak bardzo szerokie zastosowanie: od monitoringu funkcji ludzkiego organizmu, przez nadzorowanie sprzętów gospodarstwa domowego, aż po kontrolę warunków w jakich odbywa się transport. Według firmy IDC Polska w 2018 roku krajowy rynek tego rodzaju rozwiązań będzie wart ponad 3 mld dol.

    Polski rynek internetu rzeczy na razie jest w początkowym stadium rozwoju, ale rośnie dynamicznie. Według najnowszego raportu International Data Corporation (IDC) wartość krajowego rynku podwoi się z 1,5 mld dol. w 2014 r. do 3,1 mld dol. w 2018 r.

    To bardzo wczesny etap rozwoju nie tylko w Polsce, lecz także na całym świecie – precyzuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jarosław Smulski, analityk IDC Polska. – Nową rzeczą jest to, że same urządzenia autonomicznie, bez ingerencji człowieka, komunikują się ze sobą i wymieniają informacjami.

    Poszczególne branże w ramach IoT (Internet of Things) mają mieć jednak własną dynamikę wzrostu. Według IDC Polska największą kategorią będzie rynek rozwiązań do monitoringu floty, którego wartość za trzy lata w Polsce sięgnie 379 mln dol. Kolejne znaczące kategorie to inteligentne sieci energetyczne, działalność wytwórcza oraz zarządzanie zasobami produkcyjnymi.

    Tak naprawdę możemy mówić o każdej aktywności biznesowej i personalnej człowieka – twierdzi Jarosław Smulski. – Praktycznie wszystkie obszary mogą być objęte nową technologią.

    Najszybciej zainteresowanie internetem rzeczy będzie rosło, jak twierdzi analityk IDC Polska, w logistyce. Już teraz powstają czujniki stosowane w fazie wytwarzania produktu oraz sensory, w które są wyposażane ciężarówki rozwożące towary. Umieszczane losowo w wybranych miejscach rejestrują temperaturę, wstrząsy czy wilgotność. Gdy ładunek dojeżdża na miejsce, odbiorca może pobrać dane i sprawdzić, czy odpowiednie warunki usługi logistycznej zostały zachowane. W taki sam sposób mogą być monitorowane terminale oraz magazyny.

    Wśród najszybciej rozwijających się w najbliższych latach obszarów zastosowań IoT będą również, zdaniem analityków IDC, inteligentne urządzenia domowe i produkty osobistego użytku. Wdrażania tej technologii podjęły się bowiem nie tylko dysponujące ogromnym budżetem na prace badawczo-rozwojowe potęgi, takie jak Apple, Samsung czy Huawei, lecz także młode, innowacyjne firmy. Przykładem może być inteligentny zegarek Pebble czy monitorujące stan organizmu, zintegrowane m.in. z biżuterią produkty Misfit. Jak wynika z cyklicznego raportu IDC „Worldwide Quarterly Wearable Device Tracker”, w ub.r. powstało na świecie 19,6 mln inteligentnych produktów. W br. ma ich być ponad dwa razy więcej (45,7 mln), a do 2019 roku – 126 mln. Bardzo szybko będzie się też rozwijał, jak wskazują autorzy raportu, obszar inteligentnych samochodów, budynków oraz cyfrowych ofert sklepowych.

    Różnego rodzaju przedmioty noszone codziennie mogą jednocześnie przesyłać do odpowiedniej aplikacji dane dotyczące stanu zdrowia użytkownika, wykonanych treningów itp. – tłumaczy Jarosław Smulski. – Rzecz dotyczy także podłączonych do internetu samochodów. I wcale nie mówimy tu o pojazdach autonomicznych, tylko normalnych, które w dalszym ciągu prowadzi człowiek. One także mogą korzystać z różnego rodzaju czujników montowanych zarówno wewnątrz, jak i na przykład w drodze. Wymiana informacji między nimi spowoduje, że jazda stanie się łatwiejsza i bezpieczniejsza.

    Zdaniem Jarosława Smulskiego trudno sobie w dziś wyobrazić dziedzinę życia, która nie mogłaby zostać zmieniona przez IoT.

    Jest to technologia, która może zmienić praktycznie każdą dziedzinę naszego życia, dlatego jest tak istotna – uważa Smulski.– Może ona w bardzo wymierny sposób zmienić świat nie tylko IT, który dzisiaj znamy.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

    Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Ochrona środowiska

    Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

    Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

    Prawo

    Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

    Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.