Mówi: | Marcin Roszkowski |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Instytut Jagielloński |
IJ: rządowe zmiany ws. regulacji sektora pożyczkowego ograniczą dostęp do szybkich pożyczek
Proponowane przez rząd regulacje dotyczące kredytów konsumenckich udzielanych przez firmy pożyczkowe uderzą w osoby biorące niewielkie pożyczki na krótki czas. Propozycja, która diametralnie różni się od założeń sprzed kilku miesięcy, może doprowadzić do rozwoju szarej strefy i ograniczenia dostępu konsumentów do szybkiego finansowania. Według Instytutu Jagiellońskiego, motywy nagłej zmiany i mało przejrzysty tryb jej wprowadzenia wymagają jak najszybszych i wyczerpujących wyjaśnień ze strony Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Instytut Jagielloński w raporcie na temat nowych propozycji regulacji rynku szybkich pożyczek zwraca uwagę na brak wytłumaczenia ze strony rządu, dlaczego nowa propozycja jest tak różna od zaproponowanej pierwotnie w grudniu. Szczególnie, że powstanie tej grudniowej było wynikiem konsultacji społecznych i wielu rozmów wszystkich uczestników rynku.
Instytut krytykuje brak przejrzystości procesu legislacyjnego i postuluje, by rząd wyjaśnił, skąd i dlaczego w projekcie pojawiły się tak daleko idące zmiany. Podkreśla, że obecne propozycje to powrót do pierwotnych założeń z jesieni ubiegłego roku, które zostały źle przyjęte przez ekspertów. Instytut Jagielloński zauważa, że obecnie zadłużenie Polaków w firmach pożyczkowych to tylko 4 mld zł w porównaniu do 140 mld zł w instytucjach finansowych, ale nowe regulacje mogą doprowadzić do większego zadłużania się Polaków, bo zachęcają ich do zaciągania pożyczek na wyższe sumy i na dłuższy okres.
– Rząd, przygotowując zmiany, argumentował, pewnie słusznie, że należy regulować ten rynek – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego. Tłumaczy: – Proponowane obecnie regulacje powodują jednak, że chwilówki tak naprawdę zostaną zupełnie wyeliminowane na korzyść dużych i długich pożyczek parakredytowych. Jeżeli usankcjonujemy takie parakredytowe instrumenty, to oprócz nich będzie już tylko szara strefa, z którą rząd walczy.
Roszkowski podkreśla, że największym problemem są zapisy dotyczące ograniczania kosztów pożyczek. O ile wcześniejsze propozycje zakładały inne regulacje w zależności od wysokości i czasu spłaty pożyczki, teraz ograniczenie kosztów ma być na stałym poziomie 27,5 proc. wartości pożyczki niezależnie od jej wartości.
– Wyeliminowane zostają krótkoterminowe pożyczki o niskiej wartości. Czyli takie, które najmniej obciążają konsumentów, które powodują, że można na przykład w ciągu 2-3 tygodni zapłacić fakturę za media i uratować rodzinny budżet. A nie takie, które na kilka, kilkanaście lat wiążą z firmą pożyczkową – podkreśla Roszkowski.
Tłumaczy, że w przypadku krótkoterminowych mikropożyczek koszty przygotowawcze, związane m.in. z weryfikacją pożyczkobiorcy i rozpatrzeniem wniosku, stanowią wyższy odsetek ich wartości. Ponieważ propozycja rządu nie jest elastyczna, firmom nie będzie opłacało się udzielanie takich pożyczek, a w zamian skoncentrują się na kredytach długoterminowych.
Według Roszkowskiego przepisy w proponowanej formie przyczynią się do rozwoju szarej strefy, a także lombardów. Legalne krótkoterminowe pożyczki staną się bowiem nieopłacalne. Wiele firm pożyczkowych może z tego powodu upaść, a nowe nie rozpoczną działalności.
Pierwotnie także Ministerstwo Finansów zaproponowało wprowadzenie rejestru firm pożyczkowych, który miałoby prowadzić Ministerstwo Gospodarki lub Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, skłaniając się jednak ku tej drugiej instytucji. Niewykluczone, że resort z tego pomysłu zrezygnuje, bo nowelizacja ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, nad którą trwają prace w Sejmie, umożliwia Urzędowi publikowanie listy ostrzeżeń publicznych i, według resortu, to może być skuteczniejsze od rejestru.
– Pomysł rejestru został pozytywnie przyjęty. Publikowanie listy nie eliminuje takich elementów, jak np. podmioty zagraniczne, które mogą łatwo ominąć ten poziom, a w zasadzie również polskie firmy, zakładając podmioty zagraniczne, mogą łatwo to ominąć – uważa Roszkowski.
Instytut podkreśla także, że waga zmian i ich liczba jest na tyle znacząca, by domagać się wyjaśnień od KPRM, szczególnie, że przepisy z traktujących jednakowo wszystkich uczestników rynku i ze skupiających się na ochronie konsumenta, zamieniono na takie, które preferują określony segment rynku.
Czytaj także
- 2024-04-12: Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
- 2024-04-03: Klimat i energetyka zdominowały dyskusje przed wyborami samorządowymi. Wyborcy oczekują zielonych zmian i taniej energii [DEPESZA]
- 2024-03-13: Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy. Ponad pół miliona ludzi zagrożonych klęską głodu
- 2024-01-29: Polska Akademia Nauk wymaga reform organizacyjnych i finansowych. W ubiegłym roku 40 proc. pracowników w instytutach zarabiało poniżej płacy minimalnej
- 2024-02-12: System grantowy w zapaści. Szans na dofinansowanie nie ma 90 proc. projektów badawczych kierowanych do Narodowego Centrum Nauki
- 2024-01-24: Przedsiębiorcy patrzą w przyszłość z większym optymizmem. W mniejszym stopniu przeszkadza im niepewność gospodarcza
- 2024-01-17: Branża ochrony mierzy się ze wzrostem płacy minimalnej. Mimo rosnących stawek zmaga się także z niedoborem kadr
- 2023-12-18: Wielkie wyzwanie humanitarne w Strefie Gazy. Pomoc, która tam dociera, jest niewystarczająca
- 2023-12-07: Programy mentoringowe pomagają start-upom pokonać początkowe bariery w działalności. PARP szuka operatorów mogących zapewnić innowatorom takie wsparcie
- 2023-11-23: Małe i średnie firmy przemysłowe poprawiają konkurencyjność i optymistyczniej patrzą na nadchodzące miesiące. Pomagają im w tym inwestycje w maszyny i automatyzację
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.