Mówi: | Adam Zieliński |
Funkcja: | zastępca dyrektora ds. działalności programowej |
Firma: | Fundacja na rzecz Nauki Polskiej |
Innowacyjne firmy mogą liczyć na większe ulgi podatkowe i łatwiejsze procedury. Nowe przepisy już obowiązują
Na przełomie roku weszły w życie przepisy tzw. małej ustawy o innowacyjności. Wprowadziła ona szereg ulg podatkowych i ułatwień dla przedsiębiorców, którzy inwestują w badania i rozwój. Nowe przepisy upraszczają też procedurę komercjalizacji wynalazków na uczelniach, a w długiej perspektywie mają przyczynić się do lepszej współpracy środowiska naukowego z biznesem. Równolegle w resorcie w tym roku będą prowadzone prace nad kolejną, docelową ustawą o innowacyjności.
– Ustawa, która właśnie weszła w życie, oznacza dla przedsiębiorców kilka istotnych zmian. Przede wszystkim zwiększa wymiar ulgi, którą można odliczyć od podatku w związku z prowadzoną działalnością badawczo-rozwojową. Po drugie rozszerzony został katalog kosztów, które przedsiębiorcy mogą odliczyć i wreszcie czas tego odliczenia został wydłużony dwukrotnie, aż do sześciu lat. Są też zmiany dotyczące komercjalizacji na uczelniach, które powinny ten proces ułatwić – mówi agencji Newseria Adam Zieliński, zastępca dyrektora ds. działalności programowej w Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
W październiku ubiegłego roku sejm uchwalił tzw. małą ustawę o innowacyjności, której zapisy weszły w życie z początkiem stycznia 2017 roku. Nowe przepisy znoszą całkowicie podatek dochodowy od własności intelektualnej i przemysłowej wnoszony aportem do spółki. Wprowadzają też szereg ulg podatkowych i ułatwień proceduralnych dla firm, które prowadzą działalność badawczo-rozwojową.
Kwota, którą przedsiębiorcy mogą odliczyć sobie od podatku w związku z wydatkami B+R, znacznie wzrosła. Dla mikroprzedsiębiorców, małych i średnich firm obecnie jest to 50 proc. kosztów kwalifikowanych ponoszonych na B+R. W przypadku dużych firm to 50 proc. wydatków osobowych i 30 proc. dla pozostałych wydatków związanych z działalnością badawczo-rozwojową. Wydłużył się również czas na dokonanie odpisu z 3 do 6 lat.
Nowo powstające przedsiębiorstwa (start-upy) mogą się ubiegać o zwrot gotówkowy w związku z prowadzoną działalnością badawczą. Przez pierwsze dwa lata działalności te z nich, które nie osiągnęły zysków, ale poniosły nakłady na działalność B+R, mogą się ubiegać o zwrot 18 lub 19 proc. (w zależności od sposobu rozliczenia).
Mała ustawa o innowacyjności wprowadziła też szereg zmian w procesie komercjalizacji wynalazków i uprościła procedurę tzw. uwłaszczenia naukowców (nabywania praw majątkowych do swoich wynalazków, wyników badań i prac naukowych).
– Mam nadzieję, że dzięki tym rozwiązaniom firmy zechcą w większym stopniu korzystać z wyników prac naukowców. Nowe przepisy powinny wpłynąć pozytywnie na polską naukę i innowacyjność, ale wydaje się, że na ten efekt trzeba będzie trochę poczekać. Na razie wiemy, że wydatki na badania i rozwój w firmach rosną, co bardzo nas cieszy – mówi Adam Zieliński.
Resort nauki przewiduje, że mała ustawa o innowacyjności będzie bodźcem, który przyczyni się do osiągnięcia w 2020 roku zaplanowanego poziomu wydatków na B+R, sięgającego 1,7 proc. polskiego PKB. Nowe przepisy mają też polepszyć współpracę środowiska naukowego z biznesem i wpłynąć na poprawę innowacyjności gospodarki.
Równolegle w resorcie trwają prace nad kolejną, dużą ustawą dotyczącą innowacyjności, która miałaby wejść w życie w 2018 roku. Ta powstaje na bazie Białej Księgi Innowacji, która zawiera propozycje rozwiązań mogących się przyczynić do zlikwidowania barier w polskiej innowacyjności. W internetowych konsultacjach społecznych prowadzonych przez resort nauki padło prawie 400 takich propozycji. Są wśród nich m.in. utworzenie platformy łączącej naukę z biznesem, konkursy innowacyjności i wprowadzenie specjalnego statusu dla przedsiębiorstw innowacyjnych.
Zastępca dyrektora Fundacji na rzecz Nauki Polskiej podkreśla, że regulacjom prawnym w zakresie innowacyjności powinny towarzyszyć zmiany w szkolnictwie wyższym, ponieważ te dwa obszary wzajemnie się uzupełniają. Ponadto fundusze wydatkowane na B+R powinny być przede wszystkim kierowane do tych instytucji, które osiągają najlepsze wyniki.
– Ze strony środowiska naukowego była wielokrotnie sygnalizowana potrzeba zwiększenia nakładów na badania i rozwój, ale także lepszego zarządzania tą pulą, którą dysponujemy. Widać to w toczącej się dyskusji na temat reformy uniwersytetów, gdzie obok zwiększenia finansowania jednym z postulatów jest przegrupowanie środków i skierowanie ich do tych miejsc, które są względnie lepsze od innych – mówi Adam Zieliński.
Czytaj także
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-04-17: Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną
- 2024-04-25: Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
- 2024-04-18: Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-03-28: Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-04-10: Miliardowe wydatki operatorów na infrastrukturę telekomunikacyjną. Barierą inwestycyjną wciąż pozostają formalności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie
Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.
Transport
Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.
Konsument
Niska wiedza ekonomiczna Polaków może wpłynąć na większe zainteresowanie usługami doradców finansowych. Wciąż rzadko korzystamy z ich pomocy
Ponad 70 proc. Polaków ma niską lub przeciętną wiedzę finansową – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2024”. To przekłada się na niewielkie uczestnictwo w rynku kapitałowym i niską skłonność do inwestowania i oszczędzania. Dlatego eksperci upatrują istotnej roli doradców finansowych w zmianie tej tendencji. Większość gospodarstw domowych nie korzysta jednak z tego typu usług. Branża od lat samoreguluje kwestię kompetencji i certyfikatów dla doradców, ale liczy na utworzenie publicznego rejestru, w którym klienci mieliby dostęp do takich informacji, w ten sposób zyskując większe zaufanie do przedstawicieli tego zawodu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.