Newsy

Inwestycje energetyki odnawialnej ze wsparciem państwa zbyt ryzykowne dla banków

2013-08-02  |  06:35
Mówi:Łukasz Trzpil
Funkcja:Szef Energy Desk
Firma:Bank DnB NORD Polska
  • MP4
  • Rząd pracuje nad zmianą systemu dofinansowania energetyki odnawialnej. Po wielomiesięcznych konsultacjach społecznych i międzyresortowych słychać coraz częściej głosy o obieraniu nowego kursu. Z perspektywy banków inwestycje mające zbyt wysoki poziom państwowego dofinansowania są ryzykowne. Głównie dlatego, że taki system wsparcia jest nieprzewidywalny.

    Głównym zagrożeniem w przypadku wszystkich inwestycji w odnawialne źródła energii jest brak stabilności warunków ich funkcjonowania.

     – Jeżeli mamy finansować instalację fotowoltaiczną, gdzie 75-80 proc. przychodu będzie pochodziło z systemu wsparcia, który na przykład zostanie zarzucony, to taka instalacja przestaje funkcjonować. Nie ma szans na jej utrzymanie. Paradoksalnie, im wyższe wsparcie państwa, tym większe ryzyko dla banku – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Łukasz Trzpil, szef Energy Desk w Banku DnB NORD Polska.

    Projekty związane z fotowoltaiką stają się jednak dla banków coraz bardziej perspektywiczne. Wiele zależy od ryzyka, jakie te muszą ponieść kredytując takie inwestycje.

    – Ceny paneli dramatycznie cały czas spadają, nawet o 30-40 proc. w ciągu roku. Jeśli ten trend się utrzyma, niedługo będzie to interesujące źródło produkcji prądu. Natomiast póki co, nie są tak efektywne jak wiatraki – tłumaczy ekspert.

    W przypadku farm wiatrowych, gdzie z systemu wsparcia finansowanoby połowę inwestycji, a drugą z cen energii elektrycznej, ryzyko rozkłada się po połowie.

    W Polsce wciąż toczą się dyskusje o kształcie dofinansowania produkcji energii z odnawialnych źródeł w kolejnych latach.

     – Inwestorzy liczą, że system wsparcia w Polsce się odnowi i wkładają w projekty znacznie większą ilość środków własnych niż do tej pory. Mamy do czynienia z inwestycjami, gdzie wkłady kapitałowe wynoszą ponad 50 proc. Często są to inwestycje wsparte dotacją, np. z UE – mówi Trzpil.

    Mimo niepewności co do przyszłych przepisów, inwestycje wciąż mają miejsce. Ekspert wyjaśnia, że nieprzewidywalność związana z dotacjami państwa nie jest jedyną obawą banków finansujących projekty energetyczne.

     – Biogazownie są inwestycjami, które bardzo trudno sfinansować. Problemem jest to, że w takiej instalacji pojawia się paliwo – biogaz produkowany w wyniku reakcji chemicznej, ale potrzebny jest wsad do tej reakcji – podkreśla szef Energy Desk w Banku DnB NORD Polska.

    A zakontraktowanie i zabezpieczenie dostaw tego surowca po stałej cenie na okres np. 15 lat jest trudne.

     – Ceny płodów rolnych zmieniają się. Co więcej, w pewnym momencie dostawca surowca może dojść do wniosku, że już nie będzie dostarczał do biogazowni kolb kukurydzianych, ale posadzi na polu coś innego. W tym momencie biogazownia zostaje na lodzie, bo nie posiada żadnych możliwości zastąpienia surowca. Często są to projekty, gdzie biogazownia jest silnie związana z jednym podmiotem. Odbiera od niego odpady, a jednocześnie produkuje dla niego ciepło i prąd, ale to również jest ryzykowna sytuacja – uważa Łukasz Trzpil.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

    European Financial Congress 2024

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Transport

    Rozwój zielonego transportu wciąż zablokowany. Główna przyczyna to brak odpowiedniej infrastruktury energetycznej

    Ponad połowa sieci napowietrznych i stacji elektroenergetycznych ma powyżej 40 lat. Brak modernizacji infrastruktury energetycznej przekłada się na słabe moce przesyłowe i blokuje rozwój zielonego transportu. Tymczasem według nowych przepisów w 2034 roku 90 proc. wszystkich nowych pojazdów ciężkich rejestrowanych w UE miałyby stanowić te bezemisyjne. – Bez odpowiedniej infrastruktury, zwłaszcza przy transporcie na duże odległości, zielona transformacja w transporcie będzie utrudniona – ocenia Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce.

    Handel

    Producenci owoców i warzyw: Zielony Ład to bardziej ideologia niż idea. Dotknie nie tylko rolników, ale też inne grupy społeczne

    Rolnicy obawiają się, że unijne regulacje, mające w założeniu chronić klimat, uderzą nie tylko w ich biznes, ale z czasem także w inne grupy społeczne, a entuzjazm związany z ekologicznym podejściem do produkcji rolnej zostanie przygaszony. – Zielony Ład to bardziej ideologia niż idea – uważa Witold Boguta, prezes zarządu Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw. Jak podkreśla, część Zielonego Ładu to nic nowego, bo pewne jego elementy są wdrażane w Polsce od ponad dwóch dekad.

    Infrastruktura

    Prezydent Łodzi: Wbrew danym GUS Łódź się zaludnia. Szczególnie przybywa nam młodych osób

    Lepsza infrastruktura i mieszkania na wynajem to kluczowe zagadnienia, które znajdują się wśród priorytetów na najbliższe lata. Prezydent Łodzi zapowiada inwestycje i wchodzi w polemikę z danymi GUS, które wskazują, że położone w centrum Polski miasto dramatycznie się wyludnia. Hanna Zdanowska powołuje się na liczby, które sugerują odwrotny trend.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.