Mówi: | Emil Domeracki |
Funkcja: | starszy specjalista w Grupie Usług Inwestycyjnych |
Firma: | Colliers International |
Dwa razy więcej transakcji na rynku gruntów inwestycyjnych w I połowie roku
Rośnie aktywność inwestorów na rynku gruntów. Liczba transakcji w I połowie roku zwiększyła się o 115 proc. Inwestorzy wydali łącznie 650 mln zł, większość z nich to grunty pod inwestycje mieszkaniowe – wynika z raportu Colliers International.
Zakupy gruntów pod budowę lokali mieszkalnych w I półroczu stanowiły ok. 70 proc. wszystkich zrealizowanych transakcji. Jedna czwarta to transakcje dotyczące kupna nieruchomości pod inwestycje biurowo-handlowe, a ok. 5 proc. – pod magazyny.
– W I półroczu zarejestrowaliśmy bardzo duże zainteresowanie gruntami inwestycyjnymi – mówi Emil Domeracki, starszy specjalista w Grupie Usług Inwestycyjnych w Colliers International. – Porównując to do pierwszych sześciu miesięcy 2013 r., szacujemy, że ten wzrost wyniósł nawet 115 proc. i dziś ten wolumen osiągnął poziom 650 mln złotych w zamkniętych transakcjach.
Wzmożone zakupy na rynku zaczęły się pod koniec 2013 roku i trwają do dzisiaj. Zostały spowodowane m.in. zwiększonym popytem na mieszkania w ubiegłym roku. Ten zaś wynikał m.in. ze zmian w polityce finansowej banków wobec kredytobiorców. Szukający mieszkania chcieli zdążyć przed styczniem, kiedy wchodziła w życie rekomendacja wprowadzająca obowiązek posiadania wkładu własnego.
– Stosunkowo niskie oprocentowanie kredytów hipotecznych i możliwość sfinansowania nimi całości inwestycji spowodowały, że osoby poszukujące lokali na własność wróciły na rynek mieszkaniowy – mówi Domeracki.
Innym powodem zwiększonego popytu na grunty było uruchomienie przez rząd, generującego popyt na tańsze lokale, programu Mieszkanie dla Młodych. Duża grupa deweloperów, która wcześniej oferowała mieszkania w segmencie popularnym i podwyższonym, zrewidowała swoje plany i postanowiła wprowadzić na rynek większą liczbę tańszych mieszkań, mieszczących się w cenowych limitach programu.
Popyt na mieszkania, a w rezultacie na grunty, generowali także wracający na rynek inwestorzy gotówkowi. To wszystko spowodowało, że deweloperzy szybko zaczęli pozbywać się zgromadzonych w kryzysowym okresie nadwyżek mieszkań (tzw. stoków) i zaczęli poszukiwać działek inwestycyjnych pod nowe projekty. Zdaniem Domerackiego udział projektów inwestycyjnych w transakcjach na rynku gruntów może jeszcze rosnąć.
Z raportu Colliers International wynika, że zwiększone zapotrzebowanie na grunty inwestycyjne dotyczy przede wszystkim Warszawy, która wciąż jest największym rynkiem deweloperskim w kraju (ok. 70 proc. transakcji). W stolicy podaż nadal ograniczona jest skutkami działania wywłaszczającego właścicieli nieruchomości tzw. dekretu Bieruta.
– W rezultacie, jeśli nowe, przygotowane pod względem technicznym i prawnym, działki trafiają na rynek, są one analizowane nie przez jednego, ale kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu inwestorów – mówi Emil Domeracki. – To powoduje, że ostateczna cena transakcji może być znacznie wyższa od wywoławczej. Tylko ze względu na niską podaż jesteśmy w stanie uzyskać nawet 5 do 10 proc. wyższą wartość, aniżeli oczekiwaliśmy jeszcze sześć miesięcy temu.
Jak podkreśla ekspert, w I półroczu ujawnił się również znaczny wzrost aktywności inwestorów w takich miastach, jak Katowice czy Łódź. Dużym zainteresowaniem cieszą się grunty w Trójmieście.
– Dużą rolę w kreowaniu podaży na rynkach lokalnych odgrywają banki inwestycyjne, które „czyszczą” nabywane w latach 2006-2008 aktywa – mówi Domeracki. – Na rynku aktywne są też spółki Skarbu Państwa, Agencja Nieruchomości Rolnych, Agencja Mienia Wojskowego czy te należące do miast, które w sposób umiejętny przygotowały swoje portfele inwestycyjne i obecnie wprowadzają je do sprzedaży. Uważamy, że jest to kolejny, bardzo duży kreator podaży, który w najbliższych miesiącach będzie odgrywał coraz większą rolę.
Ceny transakcyjne gruntów nie zmieniły się znacząco. W przypadku ziemi pod zabudowę powierzchni użytkowo-mieszkaniowej ceny były minimalne niższe, w Katowicach np. spadły o 1 proc. w porównaniu z I półroczem 2013 roku. Ziemia pod biurowce najmocniej staniała w Katowicach (5 proc.) i we Wrocławiu (2 proc.).
Czytaj także
- 2024-05-14: Podczas wojny w Ukrainie całkowicie zniszczono niemal 10 proc. mieszkań i domów. Proces odbudowy potrzebuje odpowiedniej strategii
- 2024-04-23: Efekt Taylor Swift na rynku najmu krótkoterminowego. Europejska trasa koncertowa pozwoli wynajmującym zarobić miliony
- 2024-04-04: Warszawskie ZOO: Powstanie nowa małpiarnia, powiększymy wybieg dla gepardów. Będą też kapibary
- 2024-04-02: Rynek wynajmu krótkoterminowego bardzo szybko rośnie. Co roku przybywa na nim kilka tysięcy apartamentów i domów wakacyjnych
- 2024-05-02: Wraz ze wzrostem cen standardowych nieruchomości rośnie zainteresowanie segmentem premium. Co 10. lokal w Polsce ma podwyższony standard
- 2024-04-12: Rynek nieruchomości premium w Polsce szybko rośnie. Do Europy Zachodniej sporo nam jeszcze brakuje
- 2024-03-14: Udział lokalnego kapitału w polskim rynku nieruchomości wciąż jest znikomy. Nowe regulacje prawne mogłyby to zmienić
- 2024-02-29: Szybko wyprzedawane mieszkania dużym problemem dla nabywców. Nowa aplikacja pomoże im śledzić na bieżąco ogłoszenia z portali
- 2024-03-11: Świadomość inwestycyjna mocno wzrosła w ciągu kilku ostatnich lat. Kobiety są nieco ostrożniejszymi inwestorkami niż mężczyźni
- 2024-03-05: Polacy inwestują niechętnie i zachowawczo. W wielu wypadkach umiejętności nie dorównują wyobrażeniom o nich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.