Newsy

Jan Kulczyk: Wspólny unijny rynek energii to szansa na niższe ceny i wzrost konkurencyjności

2014-05-09  |  06:50

Stworzenie wspólnego europejskiego rynku energii to nie tylko konieczność polityczna związana ze zmniejszeniem zależności od Rosji, lecz także szansa na znaczną obniżkę cen energii, a tym samym na większą konkurencyjność unijnej gospodarki – przekonywał Jan Kulczyk podczas debaty na temat rynku wolnej energii, którą zorganizowano w ramach Europejskiego Kongresu Ekonomicznego. Dzisiaj energia kosztuje w Stanach Zjednoczonych ponad dwukrotnie mniej niż w Polsce lub innych krajach UE. Najważniejszym warunkiem, by zmienić tę dysproporcję, jest budowa infrastruktury umożliwiającej transport energii pomiędzy krajami wspólnoty, co może kosztować nawet 400 mld euro.

Energia na rynku amerykańskim jest ponad dwa i pół razy tańsza niż na rynku europejskim, podczas gdy warunki funkcjonowania obu rynków są prawie identyczne, bo w obu przypadkach miks energetyczny jest bardzo podobny. Wynika to po prostu z tego, że w Stanach Zjednoczonych istnieje prawdziwy wspólny rynek energii – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jan Kulczyk, przewodniczący rady nadzorczej Kulczyk Investments.

Kulczyk podkreśla, że handel energią w obrębie Unii Europejskiej jest wciąż na bardzo niskim poziomie. Według niego jedynie ok. 5 proc. europejskiej energii jest wymienianej pomiędzy 28 krajami członkowskimi. 95 proc. obrotu wciąż odbywa się na rynkach lokalnych. Kryzys ukraiński spowodował jednak większą aktywność polityków, którzy coraz bardziej zabiegają o stworzenie europejskiego rynku energii.

Nie jest to kwestia jedynie polityczna, związana ze zmniejszeniem zależności od Rosji. Kulczyk podkreśla, że wspólny rynek, a przede wszystkim rozbudowa infrastruktury to sposób na zmniejszenie i wyrównanie kosztów energii. Zgodnie z danymi Eurostatu w 2013 r. ceny gazu dla odbiorców indywidualnych w najdroższej Szwecji były ponad czterokrotnie wyższe niż w najtańszej Rumunii. Na rynku energii elektrycznej różnica pomiędzy najtańszą Bułgarią a najdroższym Cyprem jest trzykrotna.

W celu stworzenia wspólnego rynku musi jednak powstać kosztowna europejska infrastruktura.

Za słowami muszą pójść inwestycje. Potrzebne jest ok. 400 mld euro na uruchomienie inwestycji, przede wszystkim w infrastrukturę i wokół infrastruktury, które sprawią, że nastąpi zmiana z rynku producenta na rynek konsumenta. I to konsument będzie decydował o tym, gdzie chce kupować. A będzie chciał kupować tam, gdzie jest najtaniej – przekonuje Kulczyk.

Infrastruktura energetyczna w obrębie wspólnoty musi umożliwić transfer energii we wszystkich kierunkach. Na razie jest to utrudnione zarówno w obszarze energii elektrycznej, jak i gazu.

Kulczyk dodaje, że wspólny rynek oznacza też zmniejszenie emisji dwutlenku węgla. Efektywniejsze stanie się bowiem wykorzystanie odnawialnych źródeł energii.

Energia wiatrowa jest najtańsza, bo już po sześciu latach uzyskiwana jest praktycznie za darmo – ocenia Kulczyk.

Podkreśla też, że konieczność wdrażania niskoemisyjnej gospodarki nie musi oznaczać wcale odchodzenia od węgla.

– Dążenie do obniżki cen energii może iść w parze z troską o klimat i środowisko naturalne. Celem jest budowanie energetyki niskoemisyjnej, co wcale nie oznacza rezygnacji z węgla, który w Europie jest jednym z najważniejszych dostępnych surowców do wytwarzania energii. Nowoczesna infrastruktura umożliwia korzystanie z węgla w ramach miksu energetycznego, przy zachowaniu celu jakim jest energetyka niskoemisyjna – dodał Jan Kulczyk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.