Newsy

K. Skowroński: W mediach nie słychać głosu młodych osób. Telewizja publiczna powinna otworzyć drzwi dla części z nich

2016-10-27  |  06:40

W mediach publicznych brakuje głosu młodych osób – uważa Krzysztof Skowroński, prezes Radia Wnet i Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, który w konkursie na prezesa Telewizji Polskiej przedstawił ideę TVP27 – kanału robionego dla młodych i przez młodych. Z powodu braku programów adresowanych do młodych widzów tradycyjne medium przegrywa z internetem.

 TVP27, idea, którą przedstawiłem podczas konkursu na prezesa telewizji publicznej, to kanał, w którym można występować tylko do 27 roku życia. Robiony przez młodych ludzi, ale kanał ambitny. Byłyby w nim wiadomości, filmy dokumentalne, normalne programy, ale to, czego chcą młodzi ludzie – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Krzysztof Skowroński, prezes Radia Wnet i Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Telewizja już nie jest oknem na świat dla młodych ludzi. Z raportu Reuters Institute for the Study of Journalism (RISJ) wynika, że głównym źródłem newsów stają się media społecznościowe, w Polsce wskazało je 82 proc. Wśród najmłodszych (18–24 lata) telewizja przegrywa z internetem i mediami społecznościowymi. Im starsze osoby, tym bardziej związane są z telewizją. Wśród osób 45+ najważniejszym dostarczycielem informacji są kanały telewizyjne.

 Kanał TVP27 miałby być na styku mediów normalnych, konwencjonalnych i internetu. To sposób otwarcia telewizji publicznej na to, co się tak naprawdę dzieje, na życie. Wszyscy widzimy młodych ludzi, którzy po uniwersytetach pracują w restauracjach, kawiarniach, w korporacjach, są niezadowoleni, bo chcą od życia więcej. Telewizja publiczna, przynajmniej dla części z nich, powinna otworzyć drzwi – ocenia Skowroński.

W mediach nie słychać głosu młodych ludzi, nie jest przedstawiany ich punkt widzenia. Kanał, którego utworzenie postuluje prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, miałby być poważnym medium, bardziej w stylu poważnej dysputy o tym, co zajmuje młodych, niż np. MTV.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Coraz więcej głosów za przesunięciem systemu kaucyjnego na 2026 rok. Pospieszne zmiany mogą wywołać problemy w gminach

System kaucyjny w Polsce, zgodnie z ustawą, powinien zacząć działać od 2025 roku. To sposób na motywowanie konsumentów do zwrotu zużytych butelek i puszek, by zwiększyć poziom recyklingu. Zmniejszy się w ten sposób także ilość zmieszanych odpadów komunalnych odbieranych przez gminy. Zdaniem ekspertów bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) nowe przepisy mogą oznaczać jednak poważne reperkusje dla gmin. – Odpady pochodzące z systemu kaucyjnego mogą wyciągnąć ze strumieni gminnych ok. 30 proc. najbardziej przychodowego surowca – ocenia  Klaudia Subutkiewicz, dyrektorka Wydziału Gospodarki Odpadami w Urzędzie Miasta Bydgoszczy.

Finanse

Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty

W ostatni piątek, kiedy światowe media zdominował temat planowanego irańskiego ataku na Izrael, ceny złota pobiły kolejny rekord, docierając do poziomu 2,4 tys. dol. za uncję. Inwestorzy, obawiając się o eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie, będą bardzo chętnie trzymać ten kruszec w swoich portfelach, co raczej nie wskazuje na możliwość korekty notowań. Podobnie jak zapowiadane obniżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, i to mimo wyższego od oczekiwań odczytu inflacji w marcu. – Bazowym scenariuszem jest łagodzenie polityki monetarnej, a niskie stopy zazwyczaj sprzyjają wyższym cenom złota – mówi Dorota Sierakowska, analityczka surowcowa z DM BOŚ.

Infrastruktura

Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe

W ubiegłym roku odnawialne źródła energii stanowiły już ponad 40 proc. mocy zainstalowanej w krajowym miksie energetycznym i odpowiadały za 27 proc. całkowitej produkcji energii. Tym samym Polska pobiła kolejne rekordy, ale w kontekście rozwoju OZE na rodzimym rynku wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Eksperci i branża wskazują m.in. na konieczność aktualizacji strategicznych dokumentów wyznaczających kierunki polityki energetycznej, szerszego wdrożenia magazynów energii, a przede wszystkim – pilną potrzebę rozwoju systemu przesyłowego i dystrybucyjnego oraz regulacji sprzyjających inwestorom. – Zielona energia potrzebuje przede wszystkim stabilności regulacyjnej i niskiego kosztu kapitału. To kluczowe elementy, które definiują ryzyko i tempo, w jakim możemy budować nowe źródła – mówi Piotr Maciołek, członek zarządu Polenergii.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.