Newsy

Kobiety zapłacą więcej za ubezpieczenie samochodu i życia. W imię walki z dyskryminacją

2012-11-27  |  06:15
Mówi:Marcin Tarczyński
Funkcja:ekspert
Firma:Polska Izba Ubezpieczeń
  • MP4

    Kobiety zapłacą wyższe składki na ubezpieczenie samochodu i polisę na życie, mimo że powodują mniej wypadków i żyją dłużej niż mężczyźni. Sejm przyjął nowe przepisy, które zakazują różnicowana składek ze względu na płeć. Jeśli ustawę przyjmie Senat i podpisze prezydent nowe przepisy wejdą w życie już 21 grudnia tego roku.

    Nowelizacja ustawy o działalności ubezpieczeniowej wynika z wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 1 marca 2011 roku, który zakazał różnicowania składek ze względu na płeć. Wejście w życie nowych przepisów będzie miało poważne konsekwencje dla kobiet płacących składki, na przykład na ubezpieczenia komunikacyjne.

     – Ze względu na wyrok ETS, nie będzie już możliwe przyznawanie kobietom-kierowcom niższych, atrakcyjniejszych stawek ze względu na to, że jeżdżą bezpieczniej. Do tej pory, jeśli ze statystyk ubezpieczycieli wynikało, a najczęściej tak było, że kobiety jeżdżą mniej szkodowo, mogły otrzymać atrakcyjniejsze stawki za ubezpieczenie. Ponieważ po 21 grudnia tego roku nie będzie można stosować kryterium płci, w związku z tym kobiety zapłacą relatywnie więcej niż wynikałoby to z ich stylu jazdy i z tego, jaką ilość wypadków powodują – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Marcin Tarczyński, ekspert Polskiej Izby Ubezpieczeń.

    Podobnie będzie to wyglądało w przypadku ubezpieczeń na życie.

     – Dziś ubezpieczyciele stosują niższe stawki dla kobiet, bo żyją one dłużej i niosą mniejsze ryzyko dla zakładu ubezpieczeń. Po 21 grudnia kobiety zapłacą więcej za takie ubezpieczenie, ponieważ nie będzie można dać im atrakcyjniejszych stawek w związku z tym, że dłużej żyją, że prawdopodobieństwo ich śmierci jest mniejsze – wyjaśnia ekspert.

    Obecne przepisy ustawy o działalności ubezpieczeniowej dają ubezpieczycielom możliwość różnicowania składek ubezpieczeniowych na podstawie danych statystycznych. Zakazane jest tylko różnicowanie składek ze względu na ciążę i macierzyństwo.

    Jeśli nowelizacja ustawy wejdzie w życie, ubezpieczenia dla kobiet będą droższe niż do tej pory. O tym, o ile wyższe będą składki, będą decydować zakłady ubezpieczeń.

     – Wszystko zależy od indywidualnej decyzji ubezpieczyciela. Każdy z nich ma prawo indywidualnie to wyceniać, więc trudno powiedzieć, ale bywały takie wypadki, w których można było te różnice liczyć w setkach złotych – stwierdza Marcin Tarczyński.

    Zmiany nie będą miały w praktyce wpływu na inne rodzaje ubezpieczeń, gdzie i tak nie ma zastosowania kryterium płci.

     – Jeżeli np. weźmiemy pod uwagę ubezpieczenie turystyczne, które ma nas chronić zgubieniem albo zniszczeniem bagażu podczas podróży zagranicznej to oczywiście nie ma żadnego znaczenia, czy takie ubezpieczenie wykupuje kobieta czy mężczyzna. Prawdopodobieństwo zgubienia czy zniszczenia bagażu jest mniej więcej takie samo dla obu płci – mówi ekspert Polskiej Izby Ubezpieczeń. – Jeżeli kupimy ubezpieczenie mieszkania, sytuacja ma się podobnie. Ryzyko pożaru, ryzyko kradzieży, ryzyko zalania jest dokładnie takie samo niezależnie od tego, czy ubezpieczenie wykupuje kobieta czy mężczyzna.

    Wejście w życie nowelizacji i brak możliwości różnicowania składek i świadczeń ze względu na płeć spowoduje również dodatkowe koszty po stronie zakładów ubezpieczeń. Będą one związane z koniecznością wdrożenia nowych przepisów, np. w zakresie przystosowania systemów informatycznych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.