Newsy

Koniec tanich sklepów internetowych. E-commerce będzie rywalizował technologią i bezpieczeństwem, ale nie ceną

2014-09-29  |  06:50
Mówi:Michał Berezowski, partner zarządzający CubeResearch

Jacek Zientkiewicz, marketing manager, Shoper

Maciej Potoczny, radca prawny, partner, Porwisz i Partnerzy ‒ Adwokaci i Radcowie Prawni

  • MP4
  • Zakupy w sklepach internetowych nie będą już taniały. Mimo to ten kanał sprzedaży w dalszym ciągu ma się rozwijać w tempie 20-25 proc. rocznie. Przedsiębiorcy będą musieli szukać nowych sposobów, by wyróżnić się i przyciągnąć klientów. To może oznaczać problemy dla tych, którzy nie znajdą innowacyjnych pomysłów. Na branżę wpłyną też nowe wymogi prawne, które wchodzą w życie w grudniu tego roku.

    Sklepy internetowe doszły do bariery możliwości konkurowania za pomocą ceny – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Berezowski, partner zarządzający CubeResearch, firmy badającej rynek e-commerce. ‒ Mniejszym sklepom będzie trudniej. One będą się rozwijały, muszą znaleźć metody, które pozwolą im wyróżnić się i przyciągnąć klientów do swojej oferty.

    Jak wynika z badania CubeResearch i Shopera, którego wyniki zostały zaprezentowane podczas konferencji „Co nakręca e-commerce ‒ e-handel w czasach zmiany”, w ostatnim roku już tylko 20 proc. sklepów internetowych zadeklarowało spadek cen. W jednej czwartej ceny wzrosły, a u ponad połowie pozostały bez zmian. Berezowski ocenia, że takiego trendu należy się spodziewać. Według niego w najbliższej przyszłości zakupy przez internet przestaną być tańsze niż w sklepach tradycyjnych. Taką samą tendencję od kilku lat można zaobserwować na dojrzalszych rynkach zachodnioeuropejskich.

    Mimo to Berezowski nie spodziewa się zahamowania rozwoju rynku. Badania pokazują, że jest wręcz przeciwnie – dwie trzecie przedsiębiorców z branży e-commerce oczekuje wzrostu sprzedaży w przyszłym roku. Niemal 80 proc. liczy na zwiększenie liczby klientów, ale już tylko 8 proc. przewiduje obniżki cen. Berezowski zauważa, że cały rynek e-commerce powinien rosnąć o 20-25 proc. rocznie.

    Rynek jest tak nasycony, że nie ma miejsca na błędy. Według badań CubeResearch i Shopera aż 79 proc. przedsiębiorców e-commerce ocenia konkurencję jako dużą lub bardzo dużą, a 46 proc. identyfikuje rywali jako barierę ograniczającą rozwój.

    Sklepy będą musiały wyróżnić się na tle konkurencji już nie tylko grafiką, lecz chociażby wykorzystaniem technologii – przewiduje Jacek Zientkiewicz, marketing manager Shopera.

    Przykładem jest rozwinięta przez Shopera technologia Responsive Web Design, która umożliwia wykorzystanie takiego samego układu i struktury na wszystkich typach urządzeń – od smartfonów po komputery.

    ‒ Istnieją możliwości budowania przewagi konkurencyjnej nie tylko za pomocą ceny, lecz także za pomocą innych działań z zakresu choćby marketingu, bezpieczeństwa klientów, budowania lojalności klientów czy nowych sposobów płatności. Chodzi o to, żeby budować wartość dodaną, za którą klient będzie gotowy zapłacić nie najniższą cenę, z czym do tej pory były kojarzone zakupy przez internet – ocenia Berezowski.

    Poza końcem obniżek cen i zwrotem w kierunku innych metod pozyskiwania klientów na rynek e-commerce duży wpływ będzie miało też nowe prawo, które wejdzie w życie w grudniu. Ustawa, zgodnie z unijną dyrektywą, powinna obowiązywać już od czerwca. Nałoży ona na przedsiębiorców internetowych wiele nowych obowiązków, w tym związanych z wydłużeniem czasu zwrotu oraz udzielaniem pełniejszej informacji klientom.

    Wszystkim wydaje się oczywiste, że będzie trzeba dostosować regulaminy sprzedaży do nowych regulacji prawnych. Natomiast mniej oczywiste jest to, że trzeba będzie dostosować także systemy informatyczne, na przykład do wymogów potwierdzania konsumentowi warunków zawarcia umowy na trwałym nośniku, za który należy uważać także pocztę elektroniczną – podkreśla Maciej Potoczny, radca prawny, partner w Porwisz i Partnerzy - Adwokaci i Radcowie Prawni.

    Potoczny zaznacza, że tempo i jakość dostosowania własnego przedsiębiorstwa do zmian może również stanowić istotny element konkurencji. Te sklepy internetowe, które dostosują się do nowych przepisów, unikną sporów z klientami i konieczności płacenia odszkodowań. Równie ważna jest renoma, bo sklepy działające zgodnie z nowym prawem mogą liczyć na pozytywne opinie w internecie – ocenia Potoczny.

    Dodaje, że przystosowanie się sklepów internetowych do nowych przepisów wcale nie musi być łatwe. Dla niektórych konieczność udzielenia znacznie obszerniejszej informacji konsumentom może okazać się wyzwaniem. Do tego wiedza o nowych przepisach nie jest kompletna. Choć niemal wszyscy przedsiębiorcy wiedzą o konsumenckim prawie do odstąpienia od umowy, to tylko 64 proc. wie, kiedy nowa ustawa wejdzie w życie, a zaledwie 41 proc. ma świadomość tego, które usługi będą mogły być świadczone w taki sposób jak dziś.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

    Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

    Ochrona środowiska

    Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

    „Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

    IT i technologie

    Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

    Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.