Newsy

Koniec z wykluczeniem osób niepełnosprawnych podczas korzystania z usług finansowych. Pomogą im nowoczesne technologie

2016-06-15  |  06:35
Mówi:Iwona Cichosz, szefowa zespołu tłumaczy języka migowego, Migam

Patryk Korus, Centrum Bankowości Mobilnej i Internetowej, PKO Bank Polski

  • MP4
  • Dzięki rozwojowi nowych technologii osoby niepełnosprawne, np. niewidome lub niesłyszące, mogą korzystać z usług urzędów czy banków. Służą temu m.in. bankomaty wyposażone w moduły audio, odpowiednio przystosowane aplikacje mobilne i systemy transakcyjne oraz wsparcie tłumaczy języka migowego online. – Jeszcze niedawno Głusi byli wykluczeni z rynku usług finansowych. Dzięki nowym technologiom wprowadzanym przez banki są traktowani na równi z innymi klientami – przekonuje Iwona Cichosz, tłumaczka języka migowego z Migam. Na takie rozwiązania zdecydował się m.in. PKO Bank Polski.

     – Głusi byli wykluczeni z rynku usług finansowych, nie było tłumaczy online, a załatwienie tłumacza na miejscu było trudne. Pisanie na kartce nie wystarczy, więc komunikacja była trudna. To się zmienia wraz z rozwojem technologii – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Iwona Cichosz, szefowa zespołu tłumaczy języka migowego w Migam.

    Przystosowanie urzędów i placówek publicznych do potrzeb osób z problemami słuchu jest istotne. Statystyki GUS wskazują, że w Polsce wady słuchu ma ok. 850 tys. osób, z czego połowa to osoby niedosłyszące lub niesłyszące. Dla osób niesłyszących naturalnym językiem jest język migowy. Język polski, nawet dla osób urodzonych i żyjących w kraju, jest obcy, a 70 proc. Głuchych ma problemy z pełnym zrozumieniem języka pisanego.

    W siedmiu placówkach PKO Banku Polskiego w Poznaniu, Krakowie, Warszawie, Wrocławiu i Opolu, gdzie w maju wystartowała pilotażowa usługa we współpracy z firmą Migam osoby z problemami słuchu mogą skorzystać z tłumacza języka migowego online. Wystarczy, że klient pokaże międzynarodowy znak pomocy Głuchym i niedosłyszącym posługującym się językiem migowym.

    Wówczas doradca połączy klienta z tłumaczem języka migowego online. Po stronie klienta nie ma konieczności wykonywania dodatkowych czynności, całość obsłuży nasz doradca. Po połączeniu następuje trójstronna rozmowa, tłumacz języka migowego tłumaczy polski język foniczny na język migowy i odwrotnie, dzięki czemu komunikacja odbywa się w sposób płynny i zrozumiały – tłumaczy Patryk Korus z Centrum Bankowości Mobilnej i Internetowej w PKO Banku Polskim.

    Dzięki temu Głusi czują się traktowani na równi z innymi. Mogą normalnie rozmawiać z doradcą finansowym, bez żadnych barier komunikacyjnych – ocenia Iwona Cichosz. – Dzięki technologii można od razu, niezależnie od godziny, połączyć się z tłumaczem. Można więc przyjść w godzinach pracy placówki i załatwić wszystko od ręki. Również dzięki aplikacji na telefon można migać z kimś w czasie rzeczywistym. To naprawdę bardzo ułatwia życie.

    Takie udogodnienie cieszy się dużym zainteresowaniem klientów z problemami słuchu. Podobne usługi wprowadzono w urzędach, m.in. w placówkach ZUS, gdzie z obsługi tłumaczonej na język migowy przez pracowników urzędu skorzystało blisko 3,5 tys. osób.

    Jak wskazuje Patryk Korus z PKO PB, placówki objęte pilotażową akcją są specjalnie oznaczone, a w tych, gdzie został wprowadzony system kolejkowy, na urządzeniu do pobierania numerków również znajduje się informacja o obsłudze osób z dysfunkcją słuchu.

    Klient zostanie skierowany do miejsca, w którym udostępniona została usługa. Również w strefach oczekiwań na ekranach telewizorów wyświetlane są informacje, że w danym oddziale obsługujemy w języku migowym – mówi Korus.

    Na stronie banku zostało wytłumaczone, jak krok po kroku skorzystać z usługi. W oddziałach, już po zakończeniu tłumaczenia, klienci będą mogli wypełnić krótką ankietę, która ma pomóc w usprawnieniu usługi.

    Pilotaż będzie trwał co najmniej do końca tego roku. Pozwoli nam to przede wszystkim na zbadanie potrzeb naszych niesłyszących klientów i rozwinąć usługę w dalszych etapach trwania projektu również na pozostałe kanały kontaktu z bankiem – zapowiada Patryk Korus.

    Bank wyposażają również w moduły audio bankomaty, w ten sposób dostosowując je do potrzeb osób niewidomych lub słabowidzących.

    Mamy już około 1,3 tys. takich bankomatów. Do potrzeb osób niepełnosprawnych dostosowane są również aplikacja mobilna IKO, serwis telefoniczny i transakcyjny banku. W ramach obsługi w oddziale zapewniamy także dostosowaną indywidualną obsługę do potrzeb osób z niepełnosprawnościami – wymienia Patryk Korus.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.