Mówi: | Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek |
Funkcja: | Główna Ekonomistka |
Firma: | PKPP Lewiatan |
Krzysztoszek (PKPP Lewiatan): Kosiniak-Kamysz jest rozwiązaniem problemu
PKPP Lewiatan pozytywnie ocenia decyzję premiera o chęci nominacji Władysława Kosiniaka-Kamysza na stanowisku przewodniczącego Komisji Trójstronnej. O najtrudniejszych sprawach i tak z pracodawcami i związkami zawodowymi będzie rozmawiał sam premier.
Waldemar Pawlak, rezygnując w grudniu z funkcji przewodniczącego, zasugerował na to stanowisko ministra finansów, Jacka Rostowskiego. Wicepremier zaznaczał, że ustalenia Komisji w poprzedniej kadencji nie zawsze uzyskiwały akceptację szefa resortu finansów. Ale decyzja premiera cieszy przedsiębiorców.
- Informacja premiera o tym, że podjął decyzję, że przewodniczącym trójstronnej komisji będzie minister pracy i polityki społecznej, jest rozwiązaniem problemu. Musimy poczekać nie tylko na słowną deklarację, ale także na nominację oficjalną - mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek - Mam nadzieję, że koledzy ze związków zawodowych wrócą do składu Komisji.
Od grudnia, kiedy z przewodniczenia zrezygnował minister gospodarki, prace Komisji ustały. Przedstawiciele pracodawców i pracowników twierdzili, że rząd ignoruje stronę społeczną.
- To tak naprawdę jedyne forum, na którym rząd może rozmawiać z partnerami społecznymi. I myślę, że chyba nie docenił wagi tego miejsca, tej instytucji. Szczególnie w kontekście zapowiedzianych przez premiera expose zmian - chociażby podniesienie wieku emerytalnego czy zmiany w systemie emerytalnym służb mundurowych, a także zmiany w wydatkach o charakterze społecznym. To wszystko powinno być przedyskutowane, jeżeli rząd chce efektywnie te zmiany wdrażać - uważa Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
We wtorek Forum Związków Zawodowych, NSZZ "Solidarność" i OPZZ poinformowały, że wycofują się z prac Komisji. Jako przyczynę podały złamanie zapisów ustawy o Komisji Trójstronnej przez stronę rządową.
Premier Donald Tusk zapowiedział, że o najbardziej wrażliwych sprawach sam będzie rozmawiał ze stroną społeczną.
- W tych najtrudniejszych sprawach, dotyczących reform zapowiedzianych w exposé, będę gotów do uczestniczenia w spotkaniach Komisji Trójstronnej, tak aby nie było poczucia, że Komisja Trójstronna jest w jakimś sensie na marginesie tych kluczowych wydarzeń, czy nie jest miejscem, gdzie rodzą się rzeczywiste decyzje - powiedział premier.
Komisja Trójstronna została powołana do życia w 1994 roku. Jest forum dialogu między pracodawcami, pracownikami i stroną rządową.
Informacja dla dziennikarzy:
Wyrażamy zgodę na przetwarzanie treści tekstowych, audio i wideo, w szczególności wprowadzania do obrotu, publikacje i dystrybucję materiału w całości lub w jego częściach. Wszystkie materiały dostępne do pobrania z www.newseria.pl są bezpłatne.
Czytaj także
- 2024-05-09: Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
- 2024-05-10: Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-04-23: Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-23: Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
- 2024-04-03: Naukowcy obalają mit rozrywkowego singla do wzięcia. Osoby niepozostające w związku wykazują się mniejszym ekstrawertyzmem niż te w relacji
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować
Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.
Konsument
Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo
W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.
Transport
Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową
Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.