Newsy

Legendarna marka Citroëna usamodzielnia się. Marka DS celuje w segment premium

2015-05-22  |  06:40
Mówi:Eric Apode
Funkcja:vice president product and development division DS Brand
Firma:PSA Peugeot Citroën
  • MP4
  • Sześć modeli samochodów i salony sprzedaży w 200 największych miastach świata – to plany marki DS do 2020 roku. Model DS, samochód, który 60 lat temu rozsławił francuskiego Citroëna, staje się samodzielnym brandem koncernu PSA Peugeot Citroën. Marka liczy na klientów segmentu premium, bo to szybko rosnący i perspektywiczny rynek.

    W tym tygodniu w Luwrze świętujemy 60. urodziny marki DS. Jesteśmy bardzo dumni z tego wydarzenia, biorą w nim udział tysiące ludzi z całego świata. Żeby uczcić tę rocznicę, zaprezentowaliśmy limitowaną wersję czterech modeli – DS 3, DS 3 Cabrio, DS 4 i DS 5. To niezwykłe auta, w atramentowym odcieniu niebieskiego, z pewnymi unikalnymi cechami, które nawiązują do naszej ikony, czyli oryginalnego DS z 1955 roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Eric Apode, vice president product and development division DS Brand w PSA Peugeot Citroën.

    Cała gama modelowa DS będzie dostępna w limitowanej edycji „1955” – powstanie tylko 1955 sztuk DS 3 i DS 3 Cabrio oraz 955 sztuk DS 4 i DS 5.

    DS od czerwca 2014 roku jest samodzielną marką, należącą do francuskiego koncernu PSA Peugeot Citroën. Dziś w ofercie ma trzy modele, istniejące wcześniej pod marką Citroën DS. Od 2010 roku, kiedy na rynek trafił pierwszy model z tej serii, sprzedano ponad 550 tys. takich aut. Najwięcej trafiło do Chin, Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch.

    W przyszłości podwoimy naszą ofertę. Podjęliśmy decyzję, żeby inwestować w nowe auta, by przed 2020 rokiem mieć ofertę sześciu modeli, opartą o SUV-y i sedany, która będzie dostępna na wszystkich rynkach. Zwiększeniu sprzedaży ma służyć nasza strategia 200 miast, którą już rozpoczęliśmy, czyli stopniowego otwierania naszych salonów w 200 najważniejszych miastach świata – mówi Eric Apode.

    Dziś auta DS sprzedawane są w salonach Citroëna, ale powstaje odrębna sieć sprzedaży. DS Store’y obecne są już w Chinach, które są dla spółki bardzo perspektywiczne. Trzy modele marki są przeznaczone wyłącznie na ten rynek (m.in. SUV DS 6WR), w dodatku są tam również produkowane.

    W przyszłości mamy zamiar uruchomić kolejny, nowy zakład produkcyjny w Chinach. To nowy rynek, który dynamicznie się rozwija, szczególnie w segmencie premium, a wraz z nim rośnie również marka DS. Naszym celem jest stopniowe zwiększanie sprzedaży oraz budowanie bardzo silnej i solidnej marki – wyjaśnia przedstawiciel marki DS.

    DS rozwija również sieć salonów, które będą połączone z dealerami Citroëna, ale zostaną oznaczone logo DS na zewnątrz. Koncern posiada już kilkanaście tego typu salonów w Europie. W przyszły wtorek dołączy do niego salon w Warszawie.

    Samochody marki DS są produkowane z myślą o klientach segmentu premium

    Chcemy budować silną i zyskowną markę – deklaruje Eric Apode. – Patrząc na globalny rynek motoryzacyjny, sprzedaż w segmencie premium stanowi ok. 10 proc., ale jego udział w zyskach wynosi już 50 proc. Marki premium przynoszą największe zyski, więc jeśli producent chce być konkurencyjny na światowym rynku, to musi inwestować w ten segment.

    Flagowym modelem jest DS 5, którego nowa wersja została zaprezentowana podczas targów motoryzacyjnych w Genewie.

    Model ma zmieniony przód, z logo DS – mówi Apode. – Przednie reflektory są wyposażone w technologię LED-ową, w całym aucie jest ponad 90 LED-owych świateł. Wiele modyfikacji zostało wprowadzonych również wewnątrz samochodu. Wykorzystano przy tym nowe technologie, jak DS Connect z dotykowym ekranem, w którą będą wyposażone wszystkie auta naszej marki na całym świecie.

    Jak podkreśla, to auto otwiera nowy rozdział w historii tzw. connected cars, czyli samochodów wyposażonych w łączność z siecią i naszpikowanych technologią.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.