Newsy

Linie lotnicze przywiązują coraz większą wagę do jakości obsługi pasażera

2016-09-21  |  06:35
Mówi:Emilia Osewska-Mądry
Funkcja:dyrektor wykonawczy
Firma:Rada Przedstawicieli Linii Lotniczych w Polsce BARiP
  • MP4
  • Zarówno nisko kosztowe, jak i tradycyjne linie lotnicze przywiązują coraz większą wagę do standardu obsługi pasażera na lotnisku oraz w samolocie. Także porty lotnicze, które dysponują największym katalogiem usług tego rodzaju, wykazują się coraz większą pod tym względem inwencją. Dla pasażerów najważniejsze jest samo połączenie. Istotna jest również jakość obsługi.

    – Linie lotnicze zawsze dbały i dbają o pasażera – zapewnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Emilia Osewska-Mądry z Rady Przedstawicieli Linii Lotniczych w Polsce BARiP. – Zależy nam na tym, żeby pasażer odczuwał troskę i chęć świadczenia obsługi na jak najwyższym poziomie. Jej częścią jest to, co dzieje się na lotniskach. A więc w grę wchodzą nie tylko linie lotnicze, lecz także porty. To drugie bardzo ważne ogniwo serwisu.

    Pasażerowie, jak przyznaje Emilia Osewska-Mądry, wybierają w pierwszej kolejności linię lotniczą, a dopiero potem port, z którego będą chcieli odlecieć. Serwis jest jednak dużą częścią i pewnym przyrzeczeniem, które poszczególne linie lotnicze składają pasażerowi, ale to nieodzowna część całej usługi. Aby jednak podnosić poziom serwisu i inwestować w nowe produkty linie lotnicze muszą obniżać koszty. Niektóre kompanie nie zawsze więc zwracają uwagę na to, co oferowane jest w lotniskowych lounge’ach.

    – Z punktu widzenia podnoszenia poziomu obsługi dla pasażera bardzo ważne jest, żeby lotniska rozwijały również swoją pozamerytoryczną działalność, a pieniądze w równym stopniu pochodziły od linii lotniczych, z opłat za poszczególne operacje, jak i z innych form działalności – przyznaje Emilia Osewska-Mądry. – Wachlarz możliwości wciąż rośnie, lotniska wykazują się coraz większą pod tym względem innowacyjnością. Myślę, że również w Polsce, gdzie linie mocno się promują, chcą obniżać koszty, a w rezultacie rozwijać nowe kierunki i obsługiwać pasażerów na coraz wyższym poziomie.

    Nawet linie niskokosztowe, jak wskazuje Emilia Osewska-Mądry, które na początku działalności nie przywiązywały dużej wagi do rozbudowanego serwisu pasażera ze względu na koszty, w tej chwili zwracają na to uwagę. Natomiast firmy o tradycyjnym modelu biznesowym, których centrum zainteresowania od początku była pełna obsługa podróżnych na odpowiednio wysokim poziomie, także rozwijają tego rodzaju usługi, ale w bardziej innowacyjny sposób, najczęściej dokładając klasę podróży, której do tej pory nie było.

    Przykładem, jak zaznacza Emilia Osewska-Mądry, może być British Airways i PLL LOT. Krajowe linie lotnicze uruchomiły w czerwcu tego roku dodatkową klasę Economy Plus we wszystkich samolotach na krótkim i średnim dystansie. W ramach tej usługi każdy pasażer otrzymuje specjalny numer infolinii, wspólne stanowisko odprawy z klasą biznes, priorytet bagażu i boardingu, a gdyby samolot w Warszawie nie był obsługiwany przez rękaw – autobus. Na pokładzie natomiast ma do dyspozycji ten sam co w klasie biznes wybór posiłków, napojów oraz alkoholi, codziennej prasy oraz miejsce w przedniej części maszyny, tuż przed tzw. zasłonką klasy biznes. Dodatkowo pasażerowie otrzymują więcej niż wcześniej mil w programie lojalnościowym. 

    – Linie lotnicze również są bardzo innowacyjne w tym, żeby wprowadzać nowe rodzaje produktów, nawet na swoich pokładach, ale nie tylko: możemy spotkać się z ofertą różnego rodzaju zakupów na lotnisku, taką usługę można także zamówić z domu i odebrać po przylocie do portu docelowego – twierdzi Emilia Osewska-Mądry. – Rośnie katalog dostępu do rozrywki na pokładzie. Wszystkie innowacje to na pewno rzeczy podnoszące jakość usług obsługi pasażerskiej, cenione przez odbiorców.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

    Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

    Ochrona środowiska

    Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

    „Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

    IT i technologie

    Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

    Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.