Newsy

M. Grendowicz: dobry menedżer musi uczestniczyć w trudnej transformacji firmy

2013-12-06  |  06:45

Trudności w gospodarce powodują często konieczność przeprowadzenia zmian w przedsiębiorstwach. To z reguły budzi opór pracowników, którzy zwykle wolą zachować status quo. Jak twierdzą eksperci, dobry menedżer musi unikać nagłych zmian i sam uczestniczyć w ewentualnej transformacji.

 – Zmiana jest czymś niezwykle trudnym, a bronienie się przed nią to normalna ludzka reakcja – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mariusz Grendowicz, prezes Polskich Inwestycji Rozwojowych. – Dlatego też spowodowanie, by została ona zaakceptowana przez jakąkolwiek organizację jest niezwykle trudne – dodaje. 

Ciężkie czasy w gospodarce wymagają jednak – niekiedy radykalnych – zmian w przedsiębiorstwach.

 – Sztuką jest przedstawienie konieczności zmian w takiej formie i tempie, by było to do zaakceptowania dla organizacji – mówi Grendowicz. – Niestety nie zawsze to jest możliwe. Czasami są wymagane przemiany piorunujące, w których nie ma czasu na tłumaczenia. Trzeba myśleć przyszłościowo, właśnie po to, by tego typu nagłych sytuacji unikać. Nie powinno się nakładać na organizację zmiany, która jest dla niej niezrozumiała.

Wytłumaczenie pracownikom danej firmy czy instytucji konieczności radykalnych transformacji oraz przekonanie ich o konieczności tychże wymaga przywódczych talentów.

 – Mamy do czynienia z dwoma różnymi typami przywództwa – mówi Grendowicz. – Jeden jest zwany przywództwem typu "come on", a drugi typu "go on". Obrazowo mówiąc, pierwszy z nich polega na tym, że lider wyskakuje z okopów razem z żołnierzami, licząc się z tym, że może polec. Drugi typ to przywództwo, w ramach którego lider pozostaje w bezpiecznym punkcie i obserwuje bitwę z daleka – mówi Grendowicz. – Pierwszy typ jest znacznie bardziej efektywny. Dyrektor czy prezes, chcąc zachęcić podwładnych do zmiany i wyrzeczeń, jakie często się z nią wiążą, musi sam w niej uczestniczyć.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.