Mówi: | Michał Boni |
Funkcja: | były minister administracji i cyfryzacji |
M. Boni: dobrym pomysłem byłoby powołanie rządowego koordynatora ds. ochrony własności intelektualnej. Mógłby promować korzystanie z legalnych treści
Branża audiowizualna postuluje powołanie rządowego koordynatora odpowiedzialnego za ochronę własności intelektualnej. Zdaniem Michała Boniego taka instytucja miałaby sens, jeśli jej głównym zadaniem nie byłoby kontrolowanie internautów i ograniczanie im dostępu do treści w internecie, tylko edukowanie społeczeństwa i promowanie legalnego korzystania z tych treści.
– Jeżeli koordynator dbałby o promocję legalnego korzystania z różnych treści, używałby do tego sił, struktur i osób z różnych resortów, to myślę, że taka funkcja by się przydała – mówi były minister administracji i cyfryzacji agencji informacyjnej Newseria Biznes. – Wtedy może byłaby też dobra koordynacja różnych prac rządowych w tej dziedzinie i dobry kontakt z partnerami społecznymi.
Z raportu PwC wynika, że straty z samej tylko nielegalnej dystrybucji treści wideo w internecie wyceniane są w Polsce na nawet 700 milionów złotych, a w ciągu kolejnych czterech lat ubytek w PKB może sięgnąć nawet 6 mld zł.
– Nie chodzi o to, żeby teraz wprowadzić policjanta, który będzie śledził każdego użytkownika tych treści, które gdzieś rozsiewają się po sieci, tylko o to, żeby promować legalne użytkowanie, i stworzyć takie sposoby korzystania, które będą tworzyły wymóg legalnego korzystania – uważa Boni.
Podkreśla, że nie chodzi tu o ściganie końcowych użytkowników, oglądających w internecie filmy, ale tych, którzy je nielegalnie udostępniają. Argumentuje, że powszechny dostęp to istota internetu i nie można go ograniczać. Jednak jednocześnie musi to być dostęp legalny.
– Musimy stworzyć takie rozwiązania, które z jednej strony będą ludziom dawały dostęp do różnych treści, a z drugiej strony będą zwiększały poziom przestrzegania legalności ich dostępu, wtedy te straty będą mniejsze – zaznacza Michał Boni.
Boni tłumaczy, że chodzi o stworzenie takiego mechanizmu, który ograniczy piractwo na początku istnienia danego produktu na rynku – żeby producentom i dystrybutorom opłacała się ich działalność. Po pewnym czasie film czy płyta powinny być dostępne legalnie dla wszystkich, dostępne również finansowo.
– Branży filmowej też zależy na tym, żeby jak najwięcej ludzi obejrzało dany film – mówi były minister. – Tylko problem polega na tym, że dystrybutor określonego filmu wie, ile dni on powinien być tylko w kinach, po to, żeby koszty się zwróciły. Żaden z dystrybutorów i producentów filmowych nie chce przecież, żeby później to dzieło było bardzo trudno dostępne. Ale na pewno efektem tych działań nie może zmniejszenie oferty dla użytkowników, bo to byłoby rzeczywiście strzelanie sobie w stopę.
Promocji korzystania z legalnych treści służy też obchodzony od 2001 roku Światowy Dzień Własności Intelektualnej – w tym roku przypada w najbliższą sobotę, 26 kwietnia.
Czytaj także
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-04-22: Tomasz Dedek: Trzy dekady temu wziąłem udział w zdjęciach do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga. Film był za długi i niestety cały mój wątek wycięli
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2023-12-29: Sławomir i Kajra: Raczej nie dzielimy się naszym życiem prywatnym, ale w teledysku do utworu „Kolorowy film” jest dużo o nas. To podsumowanie ostatniej dekady naszego życia na scenie i za kulisami
- 2023-11-28: Leszek Lichota: Spotkanie się z postacią Znachora jest jednym z najprzyjemniejszych przeżyć aktorskich w mojej karierze. On ma w sobie wiele pozytywnych cech, które każdy z nas chciałby mieć
- 2023-12-07: Leszek Lichota: Zagrałem w filmie „Czerwone maki” opowiadającej o bitwie o Monte Cassino. Produkcja ta ma szansę być dużym wydarzeniem
- 2023-11-10: Ilona Łepkowska: Od wielu lat pomagam dzieciom z rodzin dysfunkcyjnych. Wspieram dom opieki dziennej dla nich, a także organizację wakacji czy prezentów świątecznych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.