Newsy

Media społecznościowe ułatwiają poszukiwanie mieszkania. Od stycznia na temat wynajmu lub sprzedaży pojawiło się 11 tys. informacji

2016-05-12  |  06:35
Mówi:Łukasz Jadaś
Funkcja:starszy specjalista ds. badań i produktów
Firma:Instytut Monitorowania Mediów
  • MP4

    Od 1 stycznia do 20 kwietnia użytkownicy mediów społecznościowych ponad 11 tysięcy razy publicznie poruszyli temat nieruchomości. Najczęściej przy pomocy znajomych szukają nieruchomości na sprzedaż lub wynajem, z czego zdecydowaną większość stanowią zapytania o mieszkania. Oferują także wynajem swoich mieszkań lub szukają współlokatorów. Jedna piąta wszystkich interakcji to udostępnienia.

    Wspólnie z firmą Freedom Nieruchomości zbadaliśmy internetową dyskusję Polaków na temat tego, w jaki sposób rozmawiają o nieruchomościach, mieszkaniach, domach w mediach społecznościowych, jakie problemy nękają ich najczęściej, gdzie taka dyskusja się odbywa i jakie ona tak właściwie ma znaczenie. Od początku tego roku w serwisach społecznościowych różnego rodzaju, na Facebooku czy na Twitterze, ukazało się ponad 11 tys. pytań Polaków dotyczących właśnie branży mieszkaniowej – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Łukasz Jadaś, starszy specjalista ds. badań i produktów w Instytucie Monitorowania Mediów.

    Odzew innych użytkowników zwykle jest bardzo duży. Pokazuje to przykład Rafała Jonkisza, mistera Polski, na którego ogłoszenie o poszukiwaniu mieszkania do wynajęcia w Warszawie, zareagowało 5,5 tys. osób na Facebooku i 13 tys. na Instagramie.

    Wpisy tego rodzaju spotykają się z wieloma interakcjami innych użytkowników, a co najważniejsze – ponad 20 proc. tych interakcji to udostępnienia, podania dalej. Dzięki temu zasięg takich próśb czy pytań się zwiększa, czyli informacja o tym, że poszukujemy mieszkania znacznie zwiększa krąg odbiorców. To może ułatwić nam wynajęcie lub zakup mieszkanie, a także znalezienie współlokatora – mówi Jadaś.

    Odsetek udostępnień jest bardzo duży. Eksperci obserwują wyższy (ok. 50 proc.) w przypadku próśb związanych z działalnością charytatywną.

    Najczęściej internauci rozmawiają o tym na Facebooku (90 proc. wpisów), głównie na osobistych profilach, ale także w grupach dyskusyjnych. W drugiej kolejności są fora dyskusyjne (5 proc.), a na trzecim Twitter (3,5 proc.).

    Co ciekawe, coraz więcej tego rodzaju próśb zamieszcza się na Instagramie, zwłaszcza jeżeli chodzi o ofertę mieszkania bądź pokoju na wynajem. Wtedy osoba bądź firma zamieszcza taki wpis, dodaje do niego zdjęcie, dzięki czemu oferta jest znacznie atrakcyjniejsza i łatwiej znaleźć najemcę na taki lokal – podkreśla ekspert IMM. 

    W zadawanych pytaniach i prośbach słowo „dom” pada niespełna 900 razy, podczas gdy słowo „mieszkanie” blisko 8,5 tys.

    Z monitoringu wynika też, że taką podstawową potrzebą formułowaną w social media w związku z rynkiem mieszkaniowym są prośby o wynajęcie pokoju bądź poszukiwanie współlokatora. Na drugim miejscu w mediach społecznościowych najczęściej formułujemy prośby o znalezienie mieszkania dwupokojowego do wynajęcia, dalej są kawalerki, a znacznie mniej popularne są domy jednorodzinne i mieszkania o większej liczbie pokoi – wymienia Łukasz Jadaś.

    W badanym okresie frazy „szukam pokoju do wynajęcia” czy „szukam współlokatora” pojawiły się blisko 3 tys. razy.

    Z monitoringu wynika także, że internauci rzadko korzystają z pomocy pośredników. Wzmianki na ich temat dotyczą 3,5 proc. przypadków.

    Jednak jeżeli pod uwagę weźmiemy wpisy i komentarze, w których pada nazwa danej firmy, agencji czy pośrednika, to okaże się, że są one tematem około 100–200 dyskusji dziennie. To jest bardzo szerokie pole do popisu dla tychże agencji – podkreśla Łukasz Jadaś. – Dzięki monitorowaniu opinii bądź potrzeb użytkowników mediów społecznościowych mogą lepiej dostosować swoją ofertę pod kątem promocji, reklamy. Mogą też zwrócić się bezpośrednio do danej osoby z konkretną ofertą pomocy przy wynajmie bądź sprzedaży mieszkania.

    Najwięcej wzmianek pojawia się na temat nieruchomości w Warszawie, ale po zsumowaniu publikacji dotyczących Gdańska, Gdyni i Sopotu okazuje się, że liderem jest Trójmiasto.

    Do pobrania

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

    – W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

    Finanse

    Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

    Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

    Transport

    Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

    W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.