Mówi: | Paweł Posachowicz |
Funkcja: | konsultant departamentu rekrutacji stałych |
Firma: | Adecco Poland |
Media społecznościowe przyspieszają proces rekrutacji i pomagają zweryfikować dane z CV
Blisko połowa pracodawców prowadzi rekrutację przez media społecznościowe, żeby ją przyspieszyć – wynika z badania Adecco Poland. Serwisy takie, jak Facebook czy LinkedIn, stały się już powszechnym narzędziem wykorzystywanym do poszukiwania pracowników – służą m.in. do zamieszczania ofert pracy, weryfikowania danych z CV czy promowania pracodawcy. Często korzystają z nich także firmy rekrutacyjne – 60 proc. z nich przyznaje, że w ich organizacjach jest to obowiązkowe lub przynajmniej rekomendowane.
Z badania przeprowadzonego przez Adecco Poland w krajach Europy Środkowo-Wschodniej wynika, że to polscy pracodawcy najczęściej korzystają z social media w procesie rekrutacji.
– Polska wiedzie prym w porównaniu z innymi krajami Europy Środkowo-Wschodniej. Portal, który najczęściej jest wymieniany przez rekruterów, czyli LinkedIn, jest stworzony przede wszystkim dla kadry średniego i wyższego szczebla. Takie portale służą najczęściej do weryfikacji kompetencji i doświadczenia zawodowego kandydatów – mówi agencji Newseria Biznes Paweł Posachowicz, konsultant departamentu rekrutacji stałych Adecco Poland, firmy świadczącej usługi z zakresu zarządzania kapitałem ludzkim oraz doradztwa personalnego.
Do tych celów social media są wykorzystywane przez ponad połowę rekruterów. Ankietowani częściej wskazywali, że media społecznościowe służą im do publikowania ofert pracy (ponad 70 proc. wskazań) i pozyskiwania pasywnych kandydatów, czyli osób, które mają zatrudnienie i nie poszukują pracy (68,3 proc.).
Posachowicz zwraca uwagę, że główną korzyścią dla rekruterów jest szybsze dotarcie do poszukiwanych kandydatów.
– Kandydaci pozyskani z portali społecznościowych to osoby pasywne na rynku pracy, które nie odpowiadają aktywnie na ogłoszenia o pracę i tym samym to my musimy do nich dotrzeć. Są to pracownicy, którzy najczęściej dobrze wywiązują się ze swoich obowiązków – tłumaczy konsultant Adecco Poland.
Najchętniej wykorzystywanym do tego portalem jest LinkedIn. Drugim najpopularniejszym jest Facebook.
– Portal ten więcej mówi jednak o kompetencjach miękkich, sposobie życia, zachowania czy spędzania wolnego czasu przez danego kandydata – mówi Posachowicz.
Najbardziej kandydatom zaszkodzić mogą ich komentarze, które świadczą o tym, że naruszali zasady obowiązujące w miejscu pracy lub na uczelni. Nieco mniejszy wpływ na ocenę rekrutera mają publikowane przez kandydata kontrowersyjne poglądy, a jeszcze mniejszy – prywatne zdjęcia.
Okazuje się także, że prowadzenie działań rekrutacyjnych w mediach społecznościowych nie jest domeną jedynie najmniejszych firm, zatrudniających mniej niż 10 osób. Najczęściej używanie portali społecznościowych w rekrutacji wymuszają lub rekomendują firmy mające 10-50 pracowników (aż 66,1 proc.). W przypadku firm zatrudniających 50-250 osób odsetek ten wyniósł 47,4 proc., a wśród firm zatrudniających powyżej 250 osób – 51,8 proc.
Badanie wykazało, że największy nacisk na używanie mediów społecznościowych w procesach rekrutacyjnych kładą firmy rekrutacyjne. 60 proc. z nich przyznało, że w ich organizacjach jest to obowiązkowe lub rekomendowane.
– Branżami, w których najczęściej wykorzystujemy portale social media, są logistyka, manufacturing oraz sektor finansowy. Innym obszarem jest shared service center [centra usług wspólnych – red.]. Jest to branża, która przewija się przez wszystkie sektory: sprzedaż, obsługę klienta, logistykę i sektor finansowy – wymienia Posachowicz.
Blisko połowa badanych przyznała, że korzystanie z social media zwiększa liczbę podań o pracę. Nieco ponad połowa podkreśliła, że przyspiesza to proces rekrutacji.
– Z pewnością czas rekrutacji skraca się do minimum. Czasami w ciągu kilku dni pracodawcy potrafią zidentyfikować docelowych pracowników – podsumowuje Paweł Posachowicz.
Czytaj także
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-16: Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
- 2024-04-02: Rynek wynajmu krótkoterminowego bardzo szybko rośnie. Co roku przybywa na nim kilka tysięcy apartamentów i domów wakacyjnych
- 2024-04-12: Rynek nieruchomości premium w Polsce szybko rośnie. Do Europy Zachodniej sporo nam jeszcze brakuje
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-04-10: Miliardowe wydatki operatorów na infrastrukturę telekomunikacyjną. Barierą inwestycyjną wciąż pozostają formalności
- 2024-04-11: Europie nie udaje się dogonić USA i Chin w rozwoju sztucznej inteligencji. Nie wykorzystujemy skali jednolitego rynku cyfrowego
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.
Edukacja
Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem
Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.