Newsy

Ministerstwo sportu chce inwestować w aktywność fizyczną Polaków. Jej brak przekłada się na realne straty dla gospodarki

2019-08-22  |  06:25

Aktualizacja 16:14

Spada aktywność fizyczna Polaków. Regularnie sport uprawia co czwarta osoba, ponad połowa w ogóle nie ćwiczy. Brak aktywności fizycznej generuje blisko 7 mld zł strat rocznie – wynika z danych przytaczanych przez Polski Instytut Ekonomiczny. Są to głównie koszty opieki zdrowotnej i absencji pracowniczych. Ministerstwo sportu chce zachęcać Polaków do sportu przez różnego rodzaju programu. Konieczne jest także wsparcie władz lokalnych i szersza promocja sportu wśród społeczeństwa.

– Wartość całego polskiego rynku sportu szacuje się na ok. 10 mld zł, a udział w PKB na ok. 2 proc. Miejmy nadzieję, że będzie on coraz większy, ponieważ sport jest istotny społecznie. Wpływa pozytywnie na nasze zdrowie i poczucie wspólnotowości – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Mateusz Rafał z Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Raport „Polski rynek sportu” Polskiego Instytutu Ekonomicznego wylicza, że rodzima branża sportowa generuje ok. 9,6 mld zł rocznie. Taka kwota umożliwiłaby sfinansowanie każdemu mieszkańcowi Polski dwóch biletów na mecze eliminacyjne Mistrzostw Europy. Ta kwota mogłaby być znacznie większa, gdyby nie mała aktywność fizyczna Polaków. 28 proc. przyznaje, że regularnie uprawia sport, a ponad połowa (56 proc.) nie uprawia go w ogóle.

– Straty, które wynikają z nieuprawiania sportu, szacuje się na około 7 mld zł, z czego 85 proc. to są koszty absencji – zaznacza Krzysztof Kutwa, analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego. – Wraz z wiekiem spada aktywność fizyczna Polaków. Polscy emeryci uprawiają sport dwukrotnie rzadziej, niż wynosi średnia w Unii. Biorąc pod uwagę to, że społeczeństwo będzie się starzeć, możemy się spodziewać jeszcze wyższych niż te obecne około 7 mld zł strat gospodarczych.

Gdyby co druga osoba, która nie jest aktywna fizycznie, zaczęła regularnie uprawiać sport, przełożyłoby się to na co najmniej 11 tys. zawałów mniej, 2,2 tys. mniej zachorowań na nowotwór jelita grubego czy 1,5 tys. mniej przypadków raka piersi. Koszty opieki zdrowotnej spadłyby w skali roku o 440 mln zł, a koszt absencji pracowniczych – o 3 mld zł.

 Jesteśmy coraz aktywniejsi, ale wiele nam brakuje do europejskiej czołówki. Zajmujemy 7. miejsce w UE, ale od końca. W związku z tym należy podejmować wszelkie działania, żeby ten poziom rósł – zauważa Mateusz Rafał. – Ministerstwo Sportu i Turystyki stale stara się to robić, w szczególności przez rozwój infrastruktury sportowej, upowszechnianie sportu wśród dzieci i młodzieży. Wprowadzamy wiele nowych programów, np. rządowy program „SKAUT”, który będzie wychwytywał najmłodsze talenty wśród najmłodszych.

Ta inicjatywa zakłada organizację systemu ogólnopolskiej sieci skautów – trenerów, instruktorów, nauczycieli wychowania fizycznego – wyszukujących uzdolnione dzieci i młodzież poprzez m.in. przeprowadzanie badań poziomu sprawności fizycznej. Docelowo program ma objąć rocznie 1,5 mln uczniów klas IV–VIII ze wszystkich szkół podstawowych w Polsce.

Polacy, choć są zadowoleni z dostępności infrastruktury i oferty klubów, oceniają, że władze lokalne nie robią dostatecznie wiele, by zapewnić możliwość bycia aktywnym.

 Rozwój sportu w kolejnych latach w bardzo dużej mierze jest uzależniony od polityk krajowych. Nasze samorządy powiatowe wydają rocznie około 90 mld zł, w budżetach województw to jest średnio ok. 125 mln zł w skali roku – oblicza Krzysztof Kutwa.

W 2017 roku wydatki budżetowe na sport i rekreację wyniosły blisko 7,6 mld zł, co odpowiada 0,4 proc. PKB Polski. W porównaniu z pozostałymi krajami UE-28 jesteśmy relatywnie wysoko – na 8. pozycji, zarówno pod względem wartości nominalnej, jak i ekwiwalentu PKB. Wydajemy m.in więcej niż Belgowie, Finowie czy Duńczycy, ale mniej niż Francuzi, Niemcy czy Włosi.

– Branża sportu na pewno nie jest tą branżą, która generuje największe efekty w naszej rodzimej gospodarce. Przy czym biorąc pod uwagę dynamiczny rozwój e-sportu i technologii blockchain, który można zastosować w różnego rodzaju zakładach sportowych, to wydaje się, że ten wpływ może być coraz większy – ocenia analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Rosnący wpływ nowych technologii na branżę sportową wymaga zmian w sposobie kształcenia i nowe zachęty finansowania klubów sportowych. To zaś może się przełożyć na przyszłe sukcesy turniejowe reprezentacji. Kraje bogatsze, wydatkując więcej na zawodników, zwiększają swoje szanse na zwycięstwo.

 Sukcesy sportowe przekładają się na gospodarkę. Możemy to zaobserwować chociażby na przykładzie Hiszpanii. Jej wygrana na Mundialu w 2010 roku wpłynęła na wzrost gospodarczy – zauważa Mateusz Rafał.

Blisko dekadę temu korzyść dla gospodarki zwycięzcy mundialu szacowano na 0,25–0,5 proc. PKB. Z kolei zwycięstwo Francji w ubiegłorocznym mundialu organizowanym w Rosji wpłynęło na wzrost PKB o 1,9 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.