Newsy

Mobilny portfel zastąpi tradycyjny. 80 proc. smartfonów jest przygotowanych do płatności zbliżeniowych

2015-01-14  |  06:35

2015 rok może być przełomowy dla rozwoju płatności mobilnych. Firma Deloitte prognozuje, że co dziesiąty smartfon na świecie zostanie wykorzystany do płatności mobilnych przynajmniej raz w miesiącu. Zdecydowana większość tych urządzeń jest wyposażona w technologię NFC, która umożliwia płatności zbliżeniowe, a coraz więcej osób przekonuje się do tego sposobu płatności.

Jestem pewien, że płatności mobilne przejdą drogę zbliżeniowych i już niebawem staną się polskim hitem – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Adrian Kurowski, dyrektor Visa Europe w Polsce. – Już 40 proc. transakcji, jakie obserwujemy w Visa Europe, dokonywanych jest zbliżeniowo. 70 proc. sieci akceptacji, którą dysponujemy w Polsce, ma przystosowane do takiej sprzedaży terminale, a do końca 2017 roku wszystkie urządzenia w Polsce będą posiadały funkcjonalność zbliżeniową.

Jak podkreśla, to najważniejsze czynniki, które mogą przyczynić się do dynamicznego rozwoju płatności za pomocą urządzeń mobilnych – obok podobieństwa płacenia smartfonem zbliżeniowo do płacenia w taki sam sposób kartą.

Po 2-3 latach widzimy, że była to bardzo trafiona inwestycja i Polska stała się liderem pod tym względem w Europie – przypomina Kurowski. – Płatność za pomocą telefonu komórkowego jest kolejnym etapem rozwoju płatności zbliżeniowej. Opiera się ona na wyciągnięciu z kieszeni odpowiednio przygotowanego i skonfigurowanego urządzenia zamiast karty z portfela i zbliżeniu go do obsługującego takie transakcje czytnika.

Prognozuje, że 2015 rok może być dla rozwoju tych płatności przełomowy ze względu na wdrożenie płatności mobilnych opartych o chmurę i tzw. technologię HCE (Host Card Emulation), które pozwalają na szybkie udostępnienie płatności zbliżeniowych dużej grupie klientów. Dzięki niej użytkownicy smartfonów wyposażonych w technologię NFC (Near Field Communication z ang. komunikacja bliskiego zasięgu) będą mogli korzystać ze zbliżeniowych płatności mobilnych niezależnie od sieci komórkowej, z którą są związani umową, i bez konieczności wymiany karty SIM.

– Zaczniemy się żegnać nie tylko z gotówką, lecz także plastikową kartą płatniczą – uważa Kurowski. – Kilka tygodni temu przystąpienie do Host Card Emulation razem z nami ogłosiło dziewięć banków członkowskich Visa.

Z tej grupy Getin Noble Bank właśnie ogłosił rozpoczęcie pilotażu usługi.

W upowszechnianiu mobilnych płatności zbliżeniowych na przeszkodzie wciąż stoją, jak przyznaje Kurowski, przyzwyczajenia konsumentów oraz liczba obsługujących standard NFC urządzeń w kieszeniach Polaków.

Jeżeli dzisiaj czuję się dobrze z gotówką, to trudno mi się od niej odzwyczaić, chyba że pojawiają się pewne zachęty ze strony banków – wskazuje Kurowski. – Drugi aspekt to dostępność telefonów przygotowanych do tego rodzaju płatności, czyli tych z technologią NFC, która umożliwia wymianę informacji pomiędzy urządzeniem i czytnikiem. Ostatnie dane z polskiego rynku wskazują, że prawie połowa telefonów jest w nią wyposażona. Według deklaracji sprzedawców, czyli głównie operatorów telekomunikacyjnych oraz producentów urządzeń, 70-80 proc. nowych aparatów, które trafiają na krajowy rynek, to smartfony z NFC.

Jak podkreśla, coraz więcej producentów oferuje również odpowiednie oprogramowanie, bez którego płatności zbliżeniowe telefonem nie są możliwe.

Wszystkie działania, które obserwujemy w Polsce i na arenie międzynarodowej oraz regulacje Komisji Europejskiej są nakierowane na zmniejszanie barier w zakresie akceptacji transakcji bezgotówkowych – mówi Kurowski. – Jestem więc bardzo optymistycznie nastawiony. Płatności mobilne to nie przyszłość, ale rzeczywistość 2015 roku. Myślę, że jak spotkamy się w nadchodzącym roku, to będziemy mogli go podsumować w kontekście dużego sukcesu, jaki odniosły tego rodzaju płatności.

Z grudniowego raportu NBP wynika, że w III kwartale 2014 r. przy użyciu kart przeprowadzono 494,1 mln transakcji bezgotówkowych na łączną kwotę 41,2 mld zł, co w porównaniu z poprzednim kwartałem stanowiło wzrost odpowiednio o 13,4 proc. i 9,6 proc. Karta płatnicza (jest ich ponad 35 mln) została wykorzystana do realizacji płatności bezgotówkowych średnio ok. 13 razy. Udział transakcji bezgotówkowych we wszystkich transakcjach kartami wzrósł w ciągu roku do 34,2 proc. z 30,5 proc.

Według Głównego Urzędu Statystycznego pod koniec III kwartału br. w Polsce funkcjonowało ponad 57,250 mln kart SIM. To oznacza, że tylko między czerwcem i wrześniem na polskim rynku przybyło 399 tys. nowych. Tak zwana penetracja telefonii komórkowej w Polsce wynosi obecnie ponad 148,7 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Transport

Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.